Mam trochę przykrą sprawę a mianowicie w sobotę było zebranie zarządu okręgu w Olsztynie na którym nie mogłem być bo byłem na zawodach. I co się dowiaduję że kolega Sawicki ma do mnie jakieś pretensje bo ja go posądziłem o jakieś pieniądze( domyślam się że chodzi dotację z okręgu na SSR).Odpowiadam jeżeli kolega nas czyta nigdy nie posądziłem Pana o przywłaszczenie jakiś pieniędzy to po pierwsze. Po drugie jeżeli zwracają się do mnie członkowie z zapytaniem co się dzieje to myślę że wręcz to jest moim obowiązkiem wyjaśnienie i danie odpowiedzi tym ludziom bo to są członkowie PZW i nie ważne z jakiego są rejonu. Teraz zadam pytanie dlaczego członkowie PZW z Pana rejonu zwracają się z tym do mnie dlaczego Pana strażnicy nic nie wiedzą o dotacjach dla SSR. Proszę o zapoznanie się na forach z moimi odpowiedziami na ten temat a potem stawiać zarzuty.

Z POWAŻANIEM

JERZY TOŁOCZKO

i poszli my na sandacza tym razem gruntówki

Ale was leczy z sandaczy...hehe

Tomek ma już 3 sandacze na koncie...ja żadnego...

i padł kolejny wampirek złapany ponownie przez tomka w smigam jutro na nocke z gruntówkami moze cos sie trafi hehe

Jurek, zobacz w aktualnościach co wyrabia nasza młodzież na jeziorku

Jankes daj znać kiedy chcesz wybrać się na te ryby jestem gotowy

Dzięki Jankes za życzenia.A z tobą Mirek chciałbym wybrać się na rzekę na sandacza,może wreszcie nauczę się go łowić na spinning. a co do moich zawodów spinningowych to wróciłem parę godzin temu. Jestem zadowolony z udziału w tych zawodach i to bardzo nie ze względu na wynik ale na towarzystwo. W krótkim opisie startowało ponad 100 zawodników chyba 106ściu, znalazłem się chyba w pierwszej 50ce. Dokładne wyniki będę znał w późniejszym terminie wszystkich zawodników. Zawodnicy byli nie w kij dmuchał. Dzień przed zawodami można było ładnie połowić szczupaka i okonia, a w dniu zawodów nastąpił kataklizm dodam tyle że dużo zawodników spłynęło o kiju,na pewno jakaś informacja będzie w Wiadomościach Wędkarskich w których nie wiem. Na swojej stronie zdjęcia umieszczę też w późniejszym czasie tz.jak otrzymam od kolegi.

a nas porąbało i za 20 mi wyjeżdzamy na ryby na całą noc, wiem że nei warto ale cio tam , jak już wszystko przygoptowane

Pewnie o 3 w nocy wyciągnąłes go z łóżka. Biedaczek

Dzisiaj Tomek też pokazał mi jak się łowi okonie na spinning... Farciarz nawet leszcza złowił. Spał z otwartymi oczami...

Witam w upalne południe No panowie sami sobie wychowaliście rywali Serdeczne gratulacje dla Ewy i Tomka. Dla Prezesa i Jankesa też, bo to troszkę Wasza zasługa Może nawet więcej niż troszkę . Ale musicie teraz bardziej się starać

Zaraz ruszamy z Tomkiem...i pomyśleć,że na wniosek większości odwołaliśmy spinningowe mistrzostwa koła. znowu miałem rację...Liczyłem na brania sandacza i są

57cm , nie ważyłem hehe , ciekawe jak tam marcin b z krzyskiem , bo oni zostali dłużej... ale jedno jest że tak napisze pocieszne że są w ogóle brania czyli bicia

A DZIśO 22 MOJA EWA ZłAPAł A SANDACZA A BYłO NAS 5 I TYLKO EWA WYCIąGNEłA , NIO Z MAłA MOJą POMOCą