KOMENTARZE

<1234567891011121314151617181920212223242526>

2006-05-27 00:15:59
Na koloniach poznalam chlopaka.Zakolegowalismy sie potem zaczal mmi sie podobac ja jemu tez(powiedzial mi to przy ognisku :)) potem ze soba chodzilismy.Mieszkal daleko ode mnie ale w wakacje przyjezdzalismy do siebie.Niestety kiedy zaczal sie rok szkolny wszystko zaczelo sie psuc.Nie spotykalismy sie juz tak czesto bo nie bylo na to czasu.Jeszcze wtedy nie mialam neta i gg ale on mial.czasami jak bylam u kolezanki to ze soba rozmawialismy(nie zdarzalo sie to czesto).Ale kiedys zobaczylam jaki ma opis.Mial napisane"kocham cie moniczko i zawsze tak bedzie bo jestes moja jedyna" Ale ja nie mam na imie moniczka wiec nie chodzilo o mnie!!!! :( napisalam do niego i wtedy powiedzial mi ze juz mnie nie kocha bo ma teraz nowa dziewczyne! Bylam na niego wsciekla nawet nie dlatego ze znalazl sobie inna ale dlatego ze nie powiedzial mi o tym wczesniej i przez tyle czasu mnie oszukiwal a ja sie ludzilam! bo jak sie pozniej dowiedzialam byl z nia od pazdziernika a przestalismy sie widywac w polowie wrzesnia.....nie wybaczylam mu tego bo nie chcialam sie narzucac!·nie chcial mnie juz to nie...ale za jedno jestem mu wdzieczna bo przez to mam innego chlopaka blisko mnie i jestesmy razem szczesliwi a w nim juz sie odkochalam! z czego bardzo sie ciesze! moze i tobie sie ulozy i zapomnisz o tym dupku bo przeciez nie mozesz kochac sie tylko w nim przez cale swoje zycie!

2006-05-22 20:58:30
hmmm ten komentarz jest naprawde sliczny.....

2006-05-22 11:09:55
:( aż mi sie łezka polała ... ale mężczyźni tacy sa.Gdy staje ktos na drodze lepszy otwierają ramiona a to co wierne odrzucaja jak jakis papierek po gumie.Nienawidze takich zeczy sama sie o Tym przekonałam!

2006-05-18 20:01:49
...;(;(;(...ta hisotria jest na prawde sliczna...sama nie wiem co bym zrobila...ale niebawem sie przkonam bo moj chlopak tez mieszka daleko i przyjedzie do mnie...mam tlyko nadzieje ze nie zobacze go z jakas dzieczyna bo wtedy...wtedy odejda wszystkie moje marzenia wiazace sie z nim...a ja odejde razem z tym marzeniami...Buzki dla wszystkich:*:* Muuuaaaa:*:*:*

2006-05-04 20:57:33
A ja bym wybaczyla bo po to jest milosc.. czlowiek popelnia bledy a osoba ktora kocha musi postarac sie zrozumiec... milosc to lody brzoskwiniowo jagodowe polane pysznym sosem w olbrzymiej ilosci... dla kazdego to cos innego, a osoba ktora mowi ze nie warto, nie potrafilaby wbaczyc chyab jeszce nigdy nie pokochala nikogo bez kogo nie da sie zyc, bo wtedy wydaje ci sie zycie szare!! nawet nie zcarno-biale... moze keidys same to zauwazycie... albo po prostu ja nie wiem co to jest ale chociaz przemyslcie to!

2006-05-02 15:36:21
Bardzo smutna historia postąpił podle nigdy bym takiego czegos nie wybaczyła choć bym kochała

2006-05-01 21:57:09
Jedeyne co mnie srasznie dziwi....to tupet tego gościaże potrafił przyjechać z dziewczyną i ze w taki sposób Cie potraktował nie przemuj sie ty masz serduszko czyste po podjełaś próbe ratowania tego związku......a on i tak predzej czy ózniej zrozumie....tylko znając żyvie bedzie już zapózno...pozdrawiam

2006-04-29 13:16:29
Bardzo smutna historia :(

2006-04-29 12:41:40
moim zaniem zbyt dramatyczne opowiadanie dla takiego faceta nie warto by było

...
2006-04-24 13:06:10
ciekawe zcy aj sobie dam rade!?

2006-04-21 21:49:18
smutne ale prawdziwe tes to przeszlam po ty sie zyc nieda ale wszyscy mowia ze trzeba...

2006-04-20 17:01:49
Chciałam podziekowac Paulinie,Broni i Patrycji. Ta opowies to oparta na faktach. To moje życie!! Co do Oli to nie spotykałam sie z nim tylko wweekendy.. Widziałam sie z nim codziennie i raz conajmniej w ciagu tygodnia. Fakt nie bylo to najfajniesze co zrobil ale chyba kazdy popelnia bledy.. Ja na pewno tez!!:)

2006-04-18 14:41:12
smutne:(:(:(

GK
2006-04-15 08:26:16
JA MIAŁEM DZEWCZYNĘ DO KTÓREJ JECHAŁEM CAŁY DZIEŃ...CZASEM PODRÓZ TRWAŁA 2 DNI BYM MÓGŁ BYĆ Z NIĄ 1. ONA MÓWIŁA:"NIE ODEJDĘ"'"NIE CHCĘ CIĘ STRACIĆ" I TO SŁOWO BARDZO WAŻNE "KOCHAM CIĘ"...HMMM..TO BYŁO PIEKNE I ODLEGŁOŚĆ NIE BYŁA TAK DUZYM PROBLEMEM PONIEWAŻ MOGLIŚMY ZAMIESZKAĆ RAZEM...HMMM...MOGLIŚMYYYY WSZYSTKO SKOŃCZYŁO SIE PRZEZ TO ŻE ONA POWIEDZIAŁA ŻE DOSZŁO DO NIEJ TO ŻE WCIAŻ KOCHA BYŁEGO, KTÓRY JA OSZUKAŁ I BAWIŁ SIĘ NIĄ AZ ROK.
BYŁEM ZAŁAMANY I NADAL JESTEM PONIEWAŻ POŚWIĘCIŁEM DLA NIEJ WSZYSTKO IA ONA ZABRAŁA MI TO NAJWAŻNIEJSZE SERCE. DLATEGO BÓŁ JEST TAK DUŻY... WIESZ MIŁOŚĆ JEST PIEKNA ALE GDY WZAJEMNA, SŁOWA CZESTO RANIA A WYMAWIANE NIESZCZERZE ZABIJAJA PONIEWAŻ JESLI KTOŚ BYŁ TAK ZRANIONY JAK TY CZY JA NIGDY NIE BEDZIE JUZ KOCHAL TAK SAMO BO BLIZNA ZAWSZE POZOSTANIE TAM GDZIEŚ GŁĘBOKO

2006-04-14 20:27:25
Piękna opowieść ;(((((