KOMENTARZE

<1234567891011121314151617181920212223242526>

2006-12-09 13:42:41
wiem co czułaś też kiedyś miełam podobną sytuację< ale uważam ze nie ma co się męczyć z miłością na odległość.

2006-11-22 20:23:10
wesz co monika ja tez mam chlopaka ktory mieszka daleko ode mnie a mianowicie w hiszpani a ja w polsce.Po 2 miesiacach jak on wyjechal zerwalam z nim bo nie mialam sily tego ciagnac bo kazda dziewczyna potzebuje kogos kto jest zawsze blisko.Ale nie moglam bez niego i tej mysli ze przyjedzie ni dlugo i ze mnie przytuli wytrzymac.Przedzonilam do niego i znow jestesmy razem juz pol roku.KLAUDUSIA

2006-11-11 22:04:19
nie wiem kiedy było umieszczone te opowiadanie ale macie racjie po co wogle sie zakochiwac?? mam chłopaka 7 miesięcy sie o nieo starałam i wkoncu zaczeliśmy byc razem byłam szczęsliwa nic innego juz mnie nie tzreab było a teraz .. teraz zastanawiam sie ja z nimzerwac i po co mam go raznic najpierw to on mnie ranił nie czując nic do mnie a teraz ... zeby nie miłośc którą kiedyś go dazylam teraz nie myslałam bym ciągle jak z nim zerwac czy bende miała odwage ?? więc najpierw zastanowcie sie 100 razy apotem róbcie !!!!!! zeycze powodzenia wszytskim nie udanym zwiazskom :*:*:*

2006-10-29 19:34:38
I to najbardziej boli pomimo tego co oni robią my ich nadal kochamy...
Ale to jest dziwne jeżeli się kogoś kocha to nie mówi się od tak po prostu "to jest moja nowa dziewczyna"... Niektórzy na prawdę nie są ani trochę warci naszych uczuć tylko szkoda, że nasze serce tego nie rozumie... My nie jesteśmy niczemu winne bo jeżeli kochamy to oczywiste, że do końca... trzymaj się mo0cno Moniko!!!

2006-10-19 19:34:49
Dziewczyny zastanowmy sie po co kochac...? Zeby cierpiec...? Zeby miec mysli o samobojstwie z powodu milosci...? Aby miec zlamane serce i smutna dusze...? Zeby wylewac morze łez z powody łajdaka..?! Bez sensu! Ja tez kochalam..... Bardzo... Ale tak jak wy zostałam skrzywdzona. Teraz juz nie wiarze sie z chlopakami. Wole byc sama, niezalezna, szczesliwa! Moze i czasami pragne aby mnie ktos objal i czule pocalowal ale... Jestem mysle sobie po co? Zeby mnie w sobie rozkochal a pozniej zostawil? Teraz naprawde jestem szczesliwa! :) Wlasnie bez faceta! TERAZ TO JA SIE NIMI BAAWIE! NIECH ONI TROCHE POCIERPIA! KOZYSTAM Z ZYCIA I BAWIE SIE TERAZ MEZCZYZNAMI!
Pozdrawiam wszystkich i zycze szczecia.

2006-10-15 10:37:54
TA HISTORIA JEST BARDZO PODOBNA DO MOJEJ. KOCHAM CHŁOPAKA, KTÓRY WYKORZYSTAL MOJĄ MIŁOŚĆ, MOJĄ WIARĘ I ZAUFANIE...

2006-10-12 17:40:20
ta historia przypomniala mi o milosci z ktorej nie potrafie sie wyleczyc :(:(:( ja kocham chlopaka ktory daje mi oznaki ale mimo to mnie nie kocha....tak mi sie wydaje.....on rowniez mieszka daleko....kocham go juz ponad rok i czuje ze nie przestane chociarz on mnie tak mocno rani za kazdym krokiem....szukalam milosci a gdy juz ja znalaz;lam to on z zazdrosci mi ja odebral bo tym nowym wybrankiem byl jego przyjaciel....dzis po ty wszystkim nie mam zaufania do niego ale i tak go kocham..........piotrek zegnaj na zawsze ....kocham cie ....szkoda ze nie potrafiles tego docenic !!!!!!!!

2006-10-02 20:29:41
Ta historia jest bardzo smutna.. ale emanuje z niej bardzo wiele miłości... nieszczęśliwej... Mam wspaniałego chłopaka ,którego kocham nad zycie i nie oddam żadnej innej ... ale boję się że któregoś dnia go stracę przez inną....:(( To by było najgorsze:((((( Nie rozumiem jak można kogoś kochać i w jakikolwiek sposób zblizyć do kogoś innego, bo żeby się zakochać trzeba się zbiliżyć.... Jestem bardzo szczęśliwa choć czasem mam takie chwile że jest mi bardzo źle, że nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić. Więc ludzie kochajcie się i tylko siebie...... dla miłości warto żyć, tylko trzeba ją pielęgnować... :)) Dobrze widzi się ale tylko wtedy gdy patrzy się sercem:))

2006-09-30 17:22:18
przezylam praktycznie to samo .... patryk wyjechal ... i po miesiacu napisal ze ze mna zrywa bo ma innna ;((((((( ale jush sie z tym pogodzilam bylo trudno czasem jush trzymalam sznurek ..... ale jakos przezylam to .... dzieki mojej siostrzyczce .... teraz mam innego ktory mieszka tutaj i mu na maxa wierze jestesmy jush ze saba 3 rok ..... bylam glupia le jednak tamtego kochalam.... przyjechal tu ostatnio i troche go zmulilo jak zobaczyl mnie i karola .... ;))

2006-09-25 20:33:32
Wiem co czujesz była w podobnej choc roznej sytuacji. Ale kazda dziewczyna ktora przezyła rozstanie miłosne choc takie małe ale kochala kolesia na maxa a on pozniej ja zostawił rozumie wszystkie dziewczyny z takimi podobymi problemami.

2006-09-02 16:51:05
moim zdanie to siest chore zabijac sie dla jakiegos kolesia!! nawed jesli go bardzo kochamy ale tez trzeba pomyslec o innych ludziach ktorzy nas kochaja!! to nie jest powiedziane ze juz niegdy nie znajdziemy tego jedynego i sie nie zakochamy wiec po co marnowac sobie zycie wiedzac ze to i tak nic nie ma a w ich sercech bedzie taki sam bol jak i w twoim to bedzie ich meczylo przez cale zycie i wiezcie mi oni po tym i tak juz nie beda razem !!!!!!!!!!!!!!!!!!

2006-09-01 10:48:43
TO JEST OKROPNE KIEDY JUŻ CAŁKIEM SIĘ ZKOCHUJEMY CEKA NAS NIE MIŁ A NIESPDZIANKA

2006-08-26 14:35:19
I jak tu komukolwiek ufac!!!!!wiecie co w tym roku moj chlopak byc moze idzie na studia do innego miasta i obawiam aie ze moge go stracic w podobny sposob jak Monika. Nie wiem czy go kocham ale nie wiem takze jak sobie z tym radzic!Bo nie wyobrazam sobie juz zycia bez niego!!!

2006-08-22 22:39:42
Wzruszające :( wiem sama coś o tym moja kumpelka ma z tym problem...:(

2006-08-19 20:06:02
Przeczytałam i przemyślałam.. może przedstawiona sytuacja nie odpowiada mojej, ale gdyby się w nią wgłębic.. Kocham chłopaka od 7 lat jednak widzimy się tylko na zajęciach.. on nic o tym nie wie.. teraz są wakacje a ja ciągle myśle o nim.. rozmawiamy jak dobrzy znajomi.. Opowiada mi czasem o swoich miłostkach. a ja udaje ze wszystko wporządku..Nie wiem co robić:(