super..Mój chłopak ma na imię Artur:)

wciaga. xD

troche lipnie.. zeby brac narkotyki trza miec kupe kasy, a marichuana nie da sie przecpac:) masz bujna wyobraznie... Ale opowiadanie wciagajace

Historia dobra dla małolatów...

Ja jak to czytałam to się popłakałam piękne

Az sie poplakalam smutne :( naprawde

beznadziejnie sie czyta ze względu na tło... Nie których słów nie odczytałam... Ale spoKO opowiadanie... Tylko nie lubię jak na końcu okazuje sie że to sen...

ta histoia jest pojebana .! może i miałaś taki sen ale on jest po.je.ba.ny i to za mało powiedziane ;/

ja sie popłakałam, bo mój bliski przyjaciel też miał tak na imie i nie wiem co bym zrobiła gdyby nam sie to przdarzyło:(( ale opowieadanie jest piękne:)))

piękne...

'ona!' No czuli tą więź ,nie? Po prostu się kochali. Ale jak czytałaś to nie byli ze sobą blisko, tylko poprzez listy mogli ze sobą 'rozmawiać'.

Nie no naprawdę piękny, a zarazem tragiczny sen...

pisze ze nie milosc a przyjazn ich laczyla,ze tak sobie wyznali pozniej ze nagle milosc...dzieciaki wezcie sie za nauke a nie pisanie bzdur!

super opowiiadanie warte do czytania 5 + pozdrawiam autorke

To opowiadanie jest boskie ...jest świetnie opisana miłośc ....aż się popłakałam
nic lepszego nie czytałam niż to ...

pisz dalej opowiadania o miłości masz talent
pozdrawiam:*

W sumie spoko opowiadanie, ale po co pisałaś tyle słów w cudzysłowiu?
(...) Artur nie dawał "znaku" życia (...) przecież normalnie mówi się nie dawał znaku życia... nie potrzebabylo dawac tego w cudzysłów... a no i to zakończenie trochę się nie trzyma kupy... ale takto w pożądku ;) troche sie podszkolisz i bedzie znaczanie lepiej ;]