Zapraszamy do Krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych zwierząt


Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 ... 64 65 66 67 68 »
Nick:Agnieszka Dodano:2006-05-11 00:43:15 Wpis:Kazik dawno znalazł dom, proszę o przeniesienie go do działóu tych które znalazły dom
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-05-10 20:56:02 Wpis:Nena w ostatnim czasie często zmieniała miejsce pobytu, ale ostatnio coś się pochorowała, bo jest w Izolatkach. Jest to jednak informacja z niedzieli, więc trzebaby zadzwonić do schroniska i zapytać ( podając ID ) Harison ma się dobrze i super, bo jest osobno, a nie jak wiele innych w boksach ogólnych. Jeśli chodzi o zdjęcia, które mają być reklamą zbiórki to musicie poprosić kierownika o zgodę. Jestem przekonana, że się zgodzi, bo moja szkoła też to kiedyś robiła i nie było kłopotów. Ładnie poprosić i działać
Nick:magda Dodano:2006-05-10 12:35:55 Url:----------------------------- Wpis:kocham pomagac zwirzaka to moja pasja ale mieszkam w innym kraju i niewiem jak moge pomuc dlatego chce pomuc im przez internet czyli ze ja przygarne psiaka i ci miesiąc bende wpłacac określoną kwote
Nick:Aga i Wiola Dodano:2006-05-10 09:25:35 Wpis:mamy pytanie: W ktorym boksie jest Nena ID: P 178/03/06??
Nick:Lily Dodano:2006-05-09 18:00:30 Url:www.zycie-szalonej-niuni.blog.onet.pl Wpis:Ja chyba bede pomagac jesli mama mi pozwili bo szkoda tych mi zwierzat
Nick:Aga Dodano:2006-05-09 15:04:54 Wpis:witam! dawno mnie to nie bylo... zauwazylam, ze strona jest czesciej aktualizowana... to swietnie mam pytanie: Czy w sobote (nie wiem ktora) moglabym z przyjaciolka przyjechac i... no wlasnie tu jest problem.. Poniewaz my robimy... tzn.. juz kiedys zrobilysmy zbiorke dla azylu i teraz chcialbysmy to powtorzyc... Potrzebne nam by byly kolorowe zdjecia, wiec moje pytanie brzmi: Czy moglybysmy (i kto musialby sie na to zgodzic) przyjechac i zrobic zdjecia paru psiakom i kociakom?? no chyba, ze uda nam sie wydrukowac zdjecia z tej strony (jesli skombinujemy kolorowa drukarke)... Niestety mam 12 lat i wolontariuszka zostac nie moge ale przynajmniej staram sie pomoc organizujac taka zbiorke i jak sie czuje Harisson boks: B.ST-1?? on ma w sobie cos wyjatkowego... i jest sliczny... wzielabym go chetnie, ale mam juz jedna duza sunie (owczarek niemiecki) i moje warunki mieszkalne nie pozwalaja na drugiego duzego psa... biorac pod uwage, ze mam 2 chomiki i dwa koty oprocz suni... na razie probuje ublagac rodzicow na Skota boks :F-10...


P.S. pozdrawiam wszystkie wolontariuszki i wolontariuszy!! przekazcie psiaczkom buziaki ode mnie! :*
Nick:Dominika Dodano:2006-05-09 00:44:46 Wpis:Bardzo sie ciesze ze mlode pokolenia tak sie zapalily do pomocy psom, oby nie byl to slomiany zapal.

Pomagac mozecie na wiele sposobow, co tylko wam przyjdzie do glowy a moze pomoc.

Wszytsko zalezy od tego jakie macie mozliwosci:czas, finanse, zapał, pomysly, siła i odpornosc na niepowodzenia - to tak z grubsza.
Nie tylko w krakowie jest schronisko, na mazurach tez wiele zwierzat potrzebuje pomocy, nalezy poszukac osrodkow zajmujacych sie tym i podlaczyc sie do nich.
Piszecie, ze przecztalyscie w Twiscie o akcji, wnioskuje wiec ze ejstescie nieletnie - stad etz zakres pomocy moze byc troche oraniczony.
Nie majac dowodu osobistego nie mozna podpisac umowy adopcyjnej w przypadku psa pozostajacego pod Twoja opieka.
W przypadku mlodych osob moze byc problemz zezwoleniem rodzicow na podroze po calym kraju z psami do nowych domow (np Gratka z krakowieksiego schroniska mieszka w Gołdapii - ktos musial ja tam zawiezc)
Najlepeij jesli podejdziecie do najblizszego schroniska i zaangazujecie sie w wolontariat.
Tam jest zawsze duzo pracy, psom zawsze przydaje sie wiekszy kontakt z czlowiekiem, spacery i pieszczoty.
Wiec jak widac - wszystko zalezy od waszej pomyslowosci i mozliwosci.

Stawiam jednak ze wiele osob, ktore tutaj dekladruje chec pomocy zrezygnuje po 1 wizycie w schornisku, albo nawet wcale sie tam nie wybierze....
Mimo to : Powodzenia -potrzebujacych jest niestety bez liku
Nick:karcia Dodano:2006-05-08 15:24:59 Wpis:bardzo kocham psy i chcem być wolontariuszkom ale nie stety mieszkam w olsztynie prosze o pomoc.dowiedzialam sie o tej stronie z twista (gazety).jak o czymś uslyszycie to dajcie znacbuziaczki dla psiaków
Nick:nana Dodano:2006-05-08 12:00:26 Wpis:Jak mozna pomoc takim znalezionym zwierzatkom?
Nick:Oktawia Dodano:2006-05-07 15:35:01 Wpis:hej pytałam Basi i pozwoliła umieścić fotkitylko, że teraz coć mi z komputerem nie tak i jeszcze ich nie umieściłam(ale napisałam tam troszke o schroniskuzapraszam na mojego blogaskaa cio do piesia Teo, to zdaje sobie sprawę z tego ile ma lat, ale moim zdaniem każy piesio bez względu na wiek zasługuje na miłość

http://blog.tenbit.pl/sweetangel
Nick:maja Dodano:2006-05-07 11:29:57 Wpis:Fajna strona!!!Może zaadoptuje kotka albo psa na odległość?Bardzo poważnie o tym myślę!!!
Nick:Dominika Dodano:2006-05-06 20:55:07 Wpis:Zwracając sie do wolontariuszek, które spaceruja kolo bud z czarkiem mialam na mysli wolontariuszki ktore spaceruja kolo bud z czarkiem.
I nie tzreba szanowac mojej doroslosci , tylko chcialm podkreslic fakt, ze nie w glowie mi slowne przepychanki
Mysle ze juz bedzie jasne

Stay czeka na dom, rozkoszując sie spacerami po lesie.
Trzeba przyznac ze siły ma co nie miara i jest w 100% grzeczny! Niekonfliktowy, ładnie jeździ samochodem i ciągle podaje łape

Pojawiła sie dla niego szansa na dom po programie ale panstwo musza sie jeszcze zatanowic.

Tak czy inaczej Stay rozpoczął nowy etap swojego życia-teraz dom musi się znaleźć juz my z Aga się o to postaramy, jak bedzie trzeba to Stay jeszcze raz wystąpi w programie
Na przyszłośc mam propozycje zeby psiaki nazywac "Go" albo "Leave", zeby schronisko szybko opuszczały

Lisia byla Gwiazda programu!

Bylo po nia najwiecej telefonow, ktore oczywiscie zapsimy innymi mikruskami lub wpełzł na to miejsce Logan.

Logan dzieki Lisi znalazł dobry dom w ktorym mieszka razem z rodzina i z kotkiem.
Dogaduja sie doskonale. Zreszta ja nie moge uwierzyc, że tak cudowny pies czekał na dom od sierpnia!
Czaruś - czarny, żywiołowy piesek to piesek który kiedys był zabrany z krakowskiego schroniska. Niestety mąż Pani ktora go zabrała nie zgadzał sie na niego
Na szczęście Pani skontaktowała sie wczesniej z hotelem a hotel z nami i Czarusiowi udalo sie dzisiaj - również dzięki programowi- znaleźć dom.
Dzieki temu nie musiał wracac do schroniska.

Niestety nie poszczęściło się suczce, która jest pod moja opieką.
W programie schowała się między krzesłami bo psi panowie ja ciagle obskakiwali...
Yoda została szczęśliwie odratowana- była przywiązana do drzewa w lesie.
To cudowna, grzeczna i niekonfliktowa suczka, bardzo lubiąca dzieci. Nie znosi natomiast kotów
Ale jestem dobrej mysli to piękna i młoda psinka - dom bedzie napewno niebawem i to najlepszy!
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-05-06 20:32:35 Wpis:Wiesz Dominiko !!! Zrozumiałam, że pisząc o osobach spacerujących z Czarusiem masz na myśli tylko mnie i Adę...nie znam żadnych " moich koleżanek ", które mogły z nim chodzić koło bud !!! Dlatego proponuję na przyszłość zwracać się bezpośrednio do osób, które np. spacerują z psami blisko klatek, a nie do ogółu wolontariuszy O ile mi wiadomo Czaruś tylko raz był na spacerze " nie z nami " - a może nie wiem o wszystkim... jesli tak to powiedz mi o tym, bo dla dobra Czarka lepiej będzie umpomnieć " tamte " dziewczyny.
P.S.
Jak najbardziej szanuję Twoją dorosłą osobę i mam pytanie : Stay w hotelu, a co z Loganem i Lisią ???
Nick:Dominika Dodano:2006-05-06 19:59:21 Wpis:Paulo, absurdalne byloby to gdybym zwracala sie do Ciebie po imieniu - jesli nie spacerujesz kolo bud z psami to chyba wiesz ze nie widzialam tam Ciebie?
Widac byly to inne Twoje kolezanki- poniewaz kiedys pisalas ze czarus spaceruje z nimi kiedy was nie ma w schronie. Tak wiec chyba mozesz im przekazac moja prosbe, skoro jestescie w kontakcie?
Ksiega to miejsce wymiany informacji a nie miejsce na przepychanki, dlatego nie traktujcie kazdego slowa jako ataku.
Ja jestem osoba dorosła od dawna i nie w glowie mi takie dyskusje jak niektore prezentowane przez nastolatki tutaj.
Nick:Patrycja Dodano:2006-05-06 19:18:49 Url:www.patrycjak.live.blog.onet.pl Wpis:mam naimie Patrycja i codzie do 4c sp3 w Sanoku.Mam dwie super koleżanki Asie i Magde.Jestem brunetkom o zielonych oczach noto tyle papa
Nick:agatus Dodano:2006-05-05 19:04:43 Wpis:Tydzień temu przyjechałam do schroniska po psiaczka. Wybieranie zwierzęcia było dla mnie traumatycznym przeżyciem! Skończyło się na płaczu... Wzięłam ślicznego szczeniaczka, podbił serca wszystkich domowników i urządził sobie z naszego starszego pieska świetną zabawkę! Naprawdę podziwiam wszystkie osoby pracujące w schronisku za ich serca i odporność, ja gdybym tu pracowała musiałabym szybko otworzyć w swoim domu własne schronisko bo z Rybnej zabrałabym wszystkie pieski! Tak trzymajcie!!!
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-05-04 22:32:22 Wpis:Dominiko !!! To troche absurdalne o czym do nas,wolontariuszek piszesz !!! Nie rozumiem tego... czy widziałaś kiedykolwiek mnie lub Adę ( nie wiem jak z innymi ) jak spacerujemy ( zwłaszcza z Czarusiem ) koło bud ??? Ale jeżeli spotkam innych, którzy tak robią przekaże im to, bo faktem jest, że psy na budach się denerwują... Uważam jednak, że Twoja uwaga, skierowana także do nas ( Ady i mnie ) jest nie na miejscu
Nick:Nika Dodano:2006-05-04 09:37:12 Wpis:Bardzo dawno się nie odzywałam. Ale u mnie w domu nie da się nic napisać. Bardzo się cieszę,że teraz na strona azylu jest bardzo często aktualizowana. Pozdrawiaqm wszystkie psiaki! I wolontariszki oczywiście! :] WY wyściskajcie ode mnie wszystkie psiaki z jakimi się spotkacie! Powiedzcie, że od Niki!
Nick:Dominika Dodano:2006-05-03 23:02:23 Wpis:Dziewczyy wolontariuszki, mam propozycje zeby nie spacerowac z czarusiem i innymi psami tuz przed nowymi budami ani w zbyt bliskim sasiedztwie innych klatek bo to przysparza niepotrzebnych stresow psiakom w boksach i tym na spaczerze.
spokojnie mozna znalezc teren bez sasiedztwa psow a nie chodzic w kolko kolo innych zamknietych, ktore sie wtedy denerwuja....
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-05-03 21:18:46 Wpis:Widzę, że Twist przynosi nam i wolontariatowi popularność A Ty Zielona nieźle nas nastraszyłaś... co to za zaniedbania, a sunciorki czekały...aż do dziś, ponieważ dzisiaj poszły ze mną i Adą na dłuuugi i wariacki spacer. Obecne były Bunia, Mira i Czarek ( Sary już nie dałyśmy rady, ale była z nią Magda M. .
E-maila do Basi się zgadza, a poruszając po raz nie wiem który kwestię wieku wolontariuszy : Czy ja mam sobie gdzieś wytatuować, że jak przyszłam do azylu ( 2 lata temu ) TO BYŁ INNY REGULAMIN !!! Teraz jest inny i trzymamy się nowego, a osobiście nie widzę powodu dla którego mieliby nas z Adą " wywalić " więc jesteśmy i robimy co możemy dla naszych zwierzaków
Nick:Oktawia Dodano:2006-05-03 15:24:26 Wpis:hmmm.........to e -mail tej Basi? barrbarrka@wp.pl ?????
Nick:Zielona_Koleżanka Dodano:2006-05-03 14:58:08 Wpis:zrozumcie wreszcie ze regulamin to regulamin i z jakis powodów powstał i funkcjonuje!! nikt nie będzie załatwiał pojedynczym "bardziej uprzywilejowanym" osobom wolontariatu wbrew regulaminowi.zbastujcie trochę!!Paula i Ada zasłużyły an to zeby zostać w schronisku nawet po zmianie regulaminu , a ty goska poczekaj, świat sie nie zawali , ja 3 razy sie prosiłamz anim zostałam przyjeta kilka lat temu, byłam w gorszej sytuacji bo wtedy wolontariatu jeszcze wogóle nie było. odrobine cierpliwosci i wyrozumiałosci , schronisko ci nie ucieknie a tym bardziej nie opustoszeje...jahhhhh
Nick:martyna Dodano:2006-05-03 11:41:34 Url:www.kociara-10.blog.onet.pl Wpis:Bardzo wym chciała pomuc zwierzętom po czym zobaczyłam te biedulki w gazecie TWIST i prosze napiszcie mi na e-maila jak mogę przekazać pieniądze na konto tych zwierzątek lub pojechać tam i dawać im ze swojego kieszonkowego kupione jedzenie proszę ...
Nick:Goska Dodano:2006-05-03 10:54:51 Wpis:Ty Paula też nie masz 16 lat a pracujesz w schronisku. Tez jestem w 1 klasie gim. i tak jak Ty chcę pomagac bezdomnym psom w schronisku Co mam zrobic??? Paula poradz
Nick:Goska Dodano:2006-05-03 10:52:22 Wpis:Juz od dawna chciałam zostać wolontariuszka w schroniusku... Ale teraz biore top z koleżanka na serio... Bardzo kocham zwierzeta ;)
Nick:Oktawia Dodano:2006-05-03 08:21:08 Wpis:oki,zapytamtylko musze znalezc jej e-mail na tej stronce
a cio do pieseczka Teo to zdaje sobie sprawe , że ma już trochę latale każdy piesek, bez wzblędu na wiek zasługuje na miłośćnio a cio do bloga to jestem w trakcie robienia go, dlatego chciałam spytać o te fotkinie ma na nim jeszcze nic szczególnego, ale jak go dokończe to podam
Nick:Zielona_Koleżanka Dodano:2006-05-02 22:48:34 Wpis:ja tez chcę być w twiście!!!!!!! swoja nieobecność usprawiedliwie w piatek.pozdarwiam
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-05-02 22:13:20 Wpis:Do Oktawii : Możesz umieścić na swoim blogu schroniskowe fotki, ale napisz do Basi ( e-mail na stronie ) czy się zgadza, bo to ona je robiła.Prosiłabym też, abyś zostawiła maila np.do mnie , bo będę mogła odpowiedzieć na ewentualne pytania. Przy okazji daj adres bloga Jeśli chodzi o TEO to zauważ, że jest w azylu o 2000, więc ma więcej niż 6 lat... z tego co wiem to jakieś 9 lub troche więcej...
Do Olivii :Niestety szczeniaki tak szybko się zmieniają ( szybko są wydawane i często przychodzą ), że nie robimy im fotek.Przyjedź na Rybną i zobacz jakie są teraz
Do Oli : Cieszę się, że artykuł w Twiście uświadamia ludzi i być może pomoże zwierzakom.... choć trochę, a napewno sprawi, że więcej ludzi się dowie o azylu.... No cóż... dobrze, że się zgodziłyśmy na dzień z dziennikarzem... no nie Ada Te fotki w Twiście chyba nie są takie tragiczne
Nick:ola0987654321 Dodano:2006-05-02 18:29:37 Url:www.zeologia-oli.blog.onet.pl Wpis:no więć tak dziś gdy kupiłam sobie gazetke TWISTA i przeczytalam chistorie o psach to łzy stanęly mi w oczach ni mieszkam w krakowie ale sprobuje jakoś inaczrj pomóc tym psiaczkom .to co je spotkało jest gorsze niz zlamanie nogi.mam strone internetową zwierętach wieć beę w każdej notce na tym blogu bende przypominać i próbować zachęcić ludzi do pomagania zwierzętom.od niedawna mialam uraz do psów a dziś to sie zmieniło poniewarz przeczytalam ten artykól.tam gdzie mieszkam chodzą niedozywione i chude psy więc spróbuje chociaż po kryjomu dawać im coś do jedzenia a po kryjomu dlatego ,że one są agresywne i mogły zrobić y mi krzywde.spróbuje pomagać zwierzętom psom szczególnie i będe rozprowadzać wiadomość o pomocy psom.kocham zwierzęta bo moj wójek ma sklep zeologiczny i gdy tam przychodze zawsze pomagam przy zwierzętach.chociaż tyle moge zrobić dla zwierząt
Nick:olka Dodano:2006-05-02 15:48:28 Wpis:namawiam wszystkich do wzięcia pieska ze schroniska.Też mam takiego i nie wyobrażamm sobie życia bez niego
« 1 2 3 4 5 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 ... 64 65 66 67 68 »