Zapraszamy do Krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych zwierząt


Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 64 65 66 67 68 »
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-21 19:09:40 Wpis:Mając 13 lat nie możesz wziąć psa z Azylu, ale jeśli będzie z Tobą ktoś pełnoletni np.mama to oczywiście TAK. Co rozumiesz przez "opiekę na odległość " i " jakby mi się spodobał ". Jeżeli Twoja suczka dwa razy się oszczeniła to WYSTERYLIZUJ JĄ !!! Po co powiększać liczbę niechcianych szczeniaków ???
Ale miałam napisać, że zapraszam do galerii : Do adopcji, bo przybyło dużo nowych fotek Polecam Drożdżówkę, gdyż "siad" i "głos" to moje wychowanie Mądra i kochana, ale inne też tak samo zasługują na dom
Nick:Agnieszka Dodano:2006-04-21 14:22:47 Wpis:Znaleziono młodą kotkę czarną w okolicy os. Przy Arce. Przyzwyczajona jest do ludzi i mieszkania. Czeka na nowego Pana albo stęsknionych właścicieli. Nr tel 0602680684
Nick:katie_th Dodano:2006-04-21 10:52:14 Wpis:Mam 13 lat i często jestem w Krakowie.Czy mogłabym opikować się jakimś psem na odległość.Jak by mi się spodobał mogłabym go zabrać do domu?Mam 3 psy,ale w przyszłym tygodniu jednego bierze mój kolega,bo go bardzo lubi.Pilnie szukam domu dla 3 miesięcznego psiaka, wabi się Kumpel i bardzo lubi się bawić,umie dać łapę i chodzić na smyczy.Kolor czarny,podpalany.Mieszaniec pony,szpica i kundla,podobnego do jamnika.
Piszcie na gg.8346880 to pokaże zdjęcie i dam nr telefonu,oraz adres.
Nick:katie_th Dodano:2006-04-21 10:27:04 Wpis:Mieszkam w Morawicy.W mojej miejscowości wiele ludzi przygarnęło błąkające się psy.Ja również.Mam białą długowłosą suczkę,dwa razy się oszczeniła,ma na imię Pusia i jest bardzo wierna.Uważam że psy ze schroniska są wierne i oddane swemu panu.Pozdrawiam
wszystkich opiekunów i tych którzy przygarneli psy lub koty.
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-20 23:01:52 Wpis:Piotrze!! Nie będzie schroniska w Skawinie, bo wtedy każda " miejscowość " tej wielkości musiałaby też takie mieć (Wybacz Ado ) Moja najlepsza przyjaciółka Ada dojeżdża ze Skawiny do schroniska w Krakowie !!! To jest dopiero miłość do zwierząt
Nick:Dominika Dodano:2006-04-20 22:46:59 Wpis:Piękna kotka szuka domu:

Cudem uratowana od śmierci przez wspaniałych weterynarzy - szuka domu.

Wszyscy chętni do adopcji kotki proszeni są o kontakt:

patrycja_ka@interia.pl
tel: 0602 722 040

zdjecie:
http://img516.imageshack.us/img516/2817/img48135uv.jpg
Nick:dana Dodano:2006-04-20 15:07:02 Wpis:mam szczeniaka małego oddam go w dobre ręce pozdrawiam
Nick:piotrek Dodano:2006-04-20 10:51:30 Wpis:czemu nie zrobiom schroniska w skawinie jak by zro bili to bym chodził co dzień do kotów i psów a i chciał bym tam pracowac
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-18 21:08:19 Wpis:Można zwyczajnie porozmawiać z rodzicami Ale ja piszę, gdyż mam dobre wieści, a mianowicie w schronisku mamy Świnkę Morską, która szuka DOMU !!! Jest raczej młoda i ogólnie zestresowana schroniskiem; trochę się boi, ale to kwestia czasu i jej przejdzie Ma kolory : czarny, rudy i biały. Więcje info. ma Ada
Nick:Jacek Dodano:2006-04-18 14:53:24 Wpis:W moim bloku często wyprowadzany jest mlody Amstaf przez 10 letniego chlopca , widze ze ledwo radzi sobie z uczymaniem go na szmyczy.
Jest łagodny i daje sie poglaskac ,ale przeraza mnie mysl co bedzie dalej czy to dziecko poradzi sobie z wyprowadzaniem .
Co mozna zrobic zeby rodzice poczuli się odpowiedzialni za tego psa !
Nick:Aga Dodano:2006-04-17 12:19:09 Wpis:do Pauli: Aha... chyba, ze tak... ale mowilyscie chyba kiedys (bo juz byla "afera" o ta sprawe), ze "wyrzucali" niektorych wolontariuszy po zminie regulaminu... i chyba skoro was Ciebie nie wyrzucili to rzeczywiscie jestes dobrą wolontariuszką.. tak więc sorki, że sie czepialam... no coz... a ja poczekam te 4 lata najwyzej innego wyboru nie mam
Nick:ph Dodano:2006-04-15 13:33:59 Wpis:tylko zeby sie nie okazalo po miesiacu posiadania pieska... ze ci sie znudzil... i go oddajesz spowrotem
Nick:monika 19 Dodano:2006-04-14 23:35:04 Wpis:tak bardzo bym chciala pieska, do tej pory zawsze rasowego, ale jak weszlam na ta strone i zobaczylam smutne pieski, postanowilam ze jeskli bede miala mozliwosc kiedys wemze pieska ze schroniska, juz teraz chcialabym wziasc pieska "BRUS" ...
Nick:Izi Dodano:2006-04-14 19:59:58 Wpis:Cześć.
Dziś mija 3 rok od momentu kiedy wziełam swoją sunie ze schroniska.Pamiętam pierwszy raz kiedy bylam w schronisku jakby to bylo wczoraj..dlugo sie zastanawiałam którego psiaka wybrać bo każdego było mi żal. Do schorniska wybrałam sie z koleżankami,jedna z nich z wykształcenia była weterynarzem i miała mi ewentualnie "doradzic" w wyborze psa. Pamiętam, że gługo byłam niezdecydowana a do obejzenia pozostały nam juz tylko 3 boksy..i tak przy jednym z nich przykucnełyśmy by dokładniej przyjżeć sie psiakom..w tym momencie moja przyszła sunia podeszła i przez krate wystawiła mi łape:)a ja wtedy oszalałam:)3 dni trwało namawianie moich rodziców abym mogla wlaśnie zabrać ją..tata chciał mniejszego psa a sunia należała raczej do tych większych (mieszaniec owczarka niem.)Wkońcu z pomocą mamy i koleżanek postawiłam na swoim!.Japa (bo tak sie teraz wabi:) zaraz po przyjeździe do domu doslownie rozkochała w sobie wszystkich:) ma niesamowity charakter hrabianki, ktorej jak coś sie nie podoba to po prostu sie obraża:)a przesiadywanie w knajpach chyba lubi bardziej ode mnie - bo tam jest zawsze wiecej osób gotowych do podrapania jej za uchem:)Jest niesamowitym psem.Niestety właśnie dzis będąc z nią na kontroli dowiedziałam sie ze ma nowotwór,za tydzień będzie mieć operacje..3majcie kciuki żeby wszystko sie udało... jakos nie wyobrażam sobie pujść w lecie bez niej na piwo pod parasolki:)..Przy okazji wszystkich gorąco namawiam do adopcji bezdomnych psiaków. Niektorzy myślą że rasowy, kupiony jest "lepszy" - nieprawda.Wszystkie są takie same, tylko że te niechciane potrzebują troszke bardziej naszej pomocy:) Gorąco pozdrawiam Laszka:)
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-14 19:23:54 Wpis:Ago !!! Tu nie chodzi o to kto ile ma lat i ja rozumiem, że niektóre osoby mające np.14 lepiej się nadają niż te co mają 18 A tak dla Twojej wiadomości to jak przyszłam do azylu ( już dość dawno ) to był inny regulamin Wtedy można było od 12, ale teraz zmienili i jest lepiej
Nick:piotrek Dodano:2006-04-14 18:58:01 Wpis:chodzi mi po głowie rzebym tam jak dorosne pracował bo rzal mi takich psów i kotow ale chciał bym terz zobaczyc jakie tam som psy ale narazie mam 12 lat ale mam swojego kota wabi się
Nick:Aga Dodano:2006-04-14 15:44:36 Wpis:a wiec Paula ile ty masz lat?? bo skoro tak przestrzegasz regulaminu to masz 16 prawda??
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-13 22:24:47 Wpis:To nie nas proście, bo to nie od nas zależy czy Was przyjmą Chodzi jednak o to, że skoro regulamin mówi jasno, że od 16 lat to tak jest i koniec !!! Tu nie ma znaczenia czy ktoś powie, że jest obowiązkowy i pilny; trzeba mieć 16 lat ( i zgodę rodziców ), aby być wolontariuszem.Niestety musicie zaczekać
Nick:Patrycja,Klaudia Dodano:2006-04-13 14:43:49 Wpis:Czesć mam naimie Patrycja i mam 13 lat a moja przyjaciółka Klaudia ma 12.Od zawsze chcialyśmy pomagać zwierzaka czy można zapisac sie od teraz jestesmy pilne i wywiazujemy sie z obowiazkow!!!!! Blagamy pomozcie nam i przyjmijcie nas prosze prosze prosze prosze prosze prosze prosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kochamy was i zwierzaki
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-12 19:21:03 Wpis:Kiniu !!! Polecam zajrzeć na www.dogomania.pl tam znajdziesz 25 000 psich imion !!! Możesz też poszukać jakiejś ładnej nazwy, albo podpatrzyć któreś imie schroniskowego psiaka
Nick:Kinia Dodano:2006-04-12 16:48:06 Wpis:Prosze was!!!Mam malutkiego pieska i nieewiem jak mam mu dac na imieProsze podpowiecie mi!!!Czekam
Nick:Ania Dodano:2006-04-12 10:01:29 Wpis:około 2 tygodnie temu adoptowałam psinkę 3 miesięczną. Okazało się że bidulka jest chora na parwowirozę, ale lekarki zajęły się nią rewelacyjnie i teraz psota jedna rozrabia za trzy szczeniaki i je jak smok. Dostaje jeszcze antybiotyki ale mam nadzieję że już wszystko będzie OK.
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-11 23:36:21 Wpis:Polu !!! Aby dowiedzieć się jak wygląda praca wolontariuszki radzę poczytać regulamin, tam jest napisane co zlecane prace moga obejmowac .Mogę Ci powiedzieć, że nie trzeba być w określone dni i godziny; przychodzisz kiedy chcesz i na jak długo chcesz ( dowolne dni i godziny, ale nie poźniej niż 17.00, bo już niewiele zrobisz no i powrót ) Nie trzeba nic robić, dostajesz pracę i robisz, nie chcesz jakiejś pracy odmawiasz. Adopcję na odległość załatwia się w schronisku. Głównie chodzi o to, że płacisz na jakiegoś psa, odwiedzasz go i np.spacerujesz z nim . To taka opieka nad wybranym psem
Nick:pola Dodano:2006-04-11 16:41:02 Wpis:czesc chcialam zapytac jak wyglada praca wolontariuszki? jak czesto nalezy przychodzic do schroniska i co trzeba robic? chcialam sie jeszcze zapytac jak wyglada dokladnie adopcja na odleglosc jakiegos zwierzaka pozdrawiam
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-10 19:57:17 Wpis:Ago !!! Jeżeli jest tak jak opisujesz to pies faktycznie jest w fatalnych warunkach i możesz wtedy zadzwonić do inspektorów. Oni zapewne każą właścicielowi się poprawić i zadbać o psa, a jak ten nic nie zrobi i dalej pies będzie się miał źle z powodu swego " opiekuna " to chyba trafi do schroniska
Do kanady : Postaram się ( razem z Adą i Basią ) uzupełnić opisy weteranów Dodamy troche tekstu tak szybko jak będzie to możliwe
Nick:Aga Dodano:2006-04-10 14:54:50 Wpis:mam pytanko...

pies mojego sasiada nie ma ciaglego dostepu do wody i przypuszczam, ze zazwyczaj jest glodny (gryzie i rzuca swoja "miske" (garnek))... w niedziele nie zawsze dostaje jesc... jest okrutnie traktowany (jest bity, kopany i ciagle na niego krzycza)... spi na ziemi (na szczescie pod takim daszkiem nad zewnetrznymi drzwiami. przynajmniej nie moknie w czasie deszczu). staram sie mu pomoc i daje mu czasem jesc i raz wynioslam mu wode (jak nikogo u mojego sasiada w domu nie bylo). pies w zimie jest przeziebiony (ma katar)... czy takie traktowanie psa nalezy zglosic do TOZ'u?? i co wtedy stanie sie z tym psiakiem??

PROSZE O JAK NAJSZYBSZA ODPOWIEDZ!!!!!! i pozdrwaiam!
Nick:kanada Dodano:2006-04-10 02:34:58 Wpis:Poza tym chciałam Wam bardzo pogratulować: od dawna ta strona nie była tak ładnie aktualizowana, i nigdy chyba nie było tyle fotek psów i kotów. Ktokolwiek zajmuje się jej rozwojem zasłuzył na dużego buziaka od wszytskich schroniskowych pyszczków
Nick:kanada Dodano:2006-04-10 02:28:31 Wpis:prośba do wolontariuszek: dziewczyny dopiszcie proszę troche dłuższe opisy przy psach z dzialu "nasi weterani". Przy solidnie opisanych psach z krótszym stażem, te- opisane tak lakonicznie, zaledwie w formie kilku słów- nie mają szans . Łatwiej jest pokochać psa o którym wie się wiecej- a te chyba potrzebują milosci najbardziej

ps. ostatnio moja znajoma adoptowała u was 3 letnią suczkę. myslała tez o "weteranie", ale przy zadnym z tamtych psów nie znalazła konkretnych informacji o jego historii, charakterze i pewnie dlatego tez żaden nie zapadł jej na tyle w sercu zeby specjalnie o niego spytac po przyjezdzie do schroniska. Wydaje mi się ze dluzsze opisy potrafią zdziałac cuda.Pozdrawiam.
Nick:wolontariuszka Paula Dodano:2006-04-08 22:54:57 Wpis:Do " ---" po pierwsze nie ma żadnego przepisu, że pies ma być na łańcuchu trzy razy dłuższym !! Pies wogóle nie powinien być na łańcuchu !!! Jeśli chcesz spróbować pomóc możesz zadzwonić do inspektorów TOZ ( numery na stronie ) jeśli oni tam pojadą i stwierdzą, .że tak nie można tego zostwaić to pies pewnie trafi do azylu. Miło, że kogoś obchodzi los psa łańcuchowego
Nick:wolontariuszka ada Dodano:2006-04-08 19:14:08 Wpis:Do działu szczęśliwców można spokojnie przenieść Karmiego i Elze
« 1 2 3 4 5 ... 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 ... 64 65 66 67 68 »