Dodaj nowy wpis   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 ... 155 156 157 158 159 »
Nick:Pijawa Łzawa Dodano:2005-04-23 09:26:13 Url:http://tajemnicawzs.prv.pl/ Wpis:Wpisujcie się na stronie(powyżej).wchodżcie na nią
Nick:Pijawa Łzawa Dodano:2005-04-23 09:03:59 Wpis:Nareszcie przeszedłem gre SNZ zajeło mi to aż 4 dni!
"U nas zawsze cicho sza"
Nick:Wilczek Dodano:2005-04-22 22:05:13 Wpis:'Piękną i Bestię' zaliczyłam na czwórę, bo moje koleżanki z grupy nie raczyły się nauczyć tekstu na pamięć. Ekstra nie?

Mam kolejny fragment książki!

UWAGA!!!UWAGA!!!UWAGA!!!


I nawet Słoneczko Baudelaire, trzecie zjawisko, było uwielbiane, nie tylko za jej ostre zęby, które pomogły Baudelairom w nieprzyjemnych okolicznościach, ale także za jej niezwykłą zręczność. Chociaż zjawisko gromadzenia, które opisuje zbieranie deszczu w jedno miejsce, deszczu, który i tak może wyparować jeszcze raz i zacząć cały nudny proces znów i znów, jest prawdopodobnie najbardziej nudnym zjawiskiem cyklu wodnego, to byłoby dużo lepiej dla was trzymać się z dala i chodzić prawą stroną od waszej biblioteki i spędzać kilka nudnych dni czytając każdy pojedynczy, nudny, znaleziony fakt o gromadzeniu deszczu, dlatego że przygód zjawiska zwanego Słoneczkiem Baudelaire, jest na tych stronach za dużo i są zbyt straszne. JA myślę i mogę myśleć o tym, że cykl wodny może być serią nudnych zjawisk, ale historia Baudelaire’ów jest czymś całkowicie okropnym, i to jest znakomitą sposobnością czytanie komuś takich nudziarstw niż zastanawiania się co stało się z Baudelaire’ami, ponieważ pędzące wody Uderzanego Potoku niosły ich daleko od gór.
- Co się z nami stanie? - Zapytała Wioletka unosząc się ponad wodę, by być usłyszaną. - Nie mogę wymyślić, jak zatrzymać tobogan.
- Już nie mogę myśleć, ale musimy próbować – zawołał Klaus do siostry. - Przybycie Fałszywej Wiosny ma rozmrozić poza potokiem, ale wody są wciąż bardzo chłodne. Jeżeli jedno z nas wpadnie do potoku, nie wiem jak długo będzie zdolne przeżyć.
- Quigley – powiedziało Słoneczko. Najmłodsze z Baudelaire’ów często mówiło tak, że innym ludziom (oprócz jego brata i siostry) trudno było je zrozumieć, ale ostatnio jej mowa rozwijała się prawie tak szybko, jak jej pomysłowość, poza tym, jej rodzeństwo wiedziało co Słoneczko chciało im przekazać mówiąc o Quigley’u Quagmire, z którym Baudelaire’owie niedawno się zaprzyjaźnili. Quigley pomógł Wioletce i Klausowi dotrzeć do szczytu Instalacji Zaopatrzony po to, żeby znaleźć Główną Kwaterę WZS i uratować Słoneczko od porachunków z Hrabią Olafem, ale inny dopływ Uderzanego Potoku niósł właśnie w przeciwnym kierunku kartografa , czyli ,,kogoś, kto jest bardzo dobry z map, i dla kogo Wioletka Baudelaire była szczególnie czuła ” - On nie ma nawet toboganu, żeby utrzymywać się poza wodą –szepnęła cichutko sama do siebie. – Ale jestem pewna, że Quigley jakoś sobie radzi – pomyślała szybko Wioletka, chociaż oczywiście nie była tego wcale pewna. – Wiem tylko, gdzie on się udawał. Powiedział nam, że się gdzieś spotkamy, ale przez wodospad nie dosłyszałam gdzie.
Kładka podskoczyła na wodzie, gdy Klaus sięgnął do kieszeni i wyciągnął ciemny zeszyt. Zeszyt był prezentem od Quigley’a i Klaus używał go jako książeczki, w której notował wszystkie interesujące oraz użyteczne informacje. - ,, Rozszyfrowujemy wiadomość opowiadającą nam o czwartkowym spotkaniu WZS” - zapisał.
- Dziękuję Słoneczko za rozszyfrowanie części o spotkaniu przy Hotelu Denouement. Być może to tam Quigley chce się z nami spotkać? – rzucił Klaus.
- Ale my nie wiemy gdzie to jest – odparła Wioletka. – Jak możemy się tam z nim spotkać, skoro nie wiem jak tam trafić?
Trójka Baudelaire’ów westchnęła, i na kilka chwil rodzeństwo usiadło spokojnie na toboganie, słuchając gulgotania potoku. Są ludzie, którzy lubią usiąść na brzegu i godzinami gapić się w rwące, błyszczące wody potoku rozmyślając o misteriach świata. Ale wody Uderzanego Potoku były brudne i w ogóle nie lśniły, a i każde misterium, które dzieci próbowały rozwiązać, wydawało się odsłaniać nawet większą ilość misteriów, i nawet tamte misteria, które zawierały już jedne misteria zawierały kolejne misteria. Tak więc kiedy dzieci rozważały te misteria czuły się bardziej porażone misteriami niż zamyślone. Baudelaire’owie wiedzieli o WZS. Była to tajna organizacja, ale oni nie wiedzieli jak wyjaśnić wi
Nick:Wilczek Dodano:2005-04-22 21:16:02 Wpis:Pilnie tłumaczę, miałam mały zastój z kompem, więc... no sami wiecie. Postaram się być jutro. Niedawno wróciłam z lekcji, której nie było. Ech.
Napiszę coś jeszcze potem. Narazie tłumaczę ;)
Nick:klaus Dodano:2005-04-22 21:09:29 Wpis:Kśiąszki są super'''''''''3454656']]']'/'/'//'/'/'/'/
Nick:Violet Dodano:2005-04-22 20:56:45 Wpis:Jestem żalosnaaaaaaaaaa! Wlaśnie to do mnie dotarlo...:/ Ech... Rychlo w czas. Zanudzam Was więc spadam. JUTRO CZAT OK. 14:00!!!!!!!!!!!!!!!CHCĘ WAS WSZYSTKICH TAM ZOBACZYĆ!!!:D SPRAWDZĘ OBECNOŚĆ:)
Przyjdźcie...:)
Nick:hagis Dodano:2005-04-22 20:22:46 Url:brak Wpis:Tak "Tolerancja. Ładne słowo nieprawdaż?" U mnie w budzie ludzie tolerują inne style myzyki, ale inne: wyznania, rasy i orientacje seksulane (jeżeli się śmiejesz jesteś żałosny) to nie. Chodzi oto, że ludzie i tak nie są tolerncyjni. Szczerze mówiąc jeżeli przeczyta się Nowy Testament to zauważy, że ludzie i tak nie idą do piekła więc, grzeszmy.
Jeżeli kogoś uraziłem końcówką mojej wypowiedzi przepraszam.
Nick:Emu Dodano:2005-04-22 18:59:26 Wpis:Thk za pozdrowienia! Nie wiem co mam pisać, powiem tylko ,że mieszkam w Pruszczu Gdańskim, obok Gdańska jak sama nazwa mówi (wiocha, gdybym mieszkałą w samym Gdańsku też bym miala 3/4 metali) ale w wioskach zawsze jest tak jak jest...No i przykro mi ,że tu mieszkam, ale w przyszlym roku zmieniam szkole, tam jest az 20 metali! (no ze mna 21:) No to pozdrawiam Violet, Wilczke, Pijawke, Klausa no i całą reszte...
Nick:Violet Dodano:2005-04-22 18:35:27 Wpis:LUDZIE MNIEJ PISZCIE BLAGAM!!!:D Bo nie bylo mnie tu tydzień a już musialam trzy strony przeczytać, żeby wiedzieć co się dzieje. Nadrobię zaleglości.
Muzyka: Slucham metalu! Mój do niedawna ulubiony zespól to Linkin Park. Do niedawna, bo jak uslyszalam "Numb/Encore" to mnie zwalilo z nóg. Nie mam nic do afroamerykaninów, ale to bylo po prostu PRZEGIĘCIE. Zamiast wydać nową plytę to robią z siebie jakieś techno... Zdjęlam moją ukochaną naszywkę, ale jak tylko uslyszę o nowej PRAWDZIWEJ plycie, to ją zaloże spowrotem.Narazie się "obrazilam".:)Co do gitary to też gram.
Metal:Gdzie Wy wszyscy mieszkacie? Chyba w jakichś na maxa nietolerancyjnych miastach! U mnie w Toruniu jest wszystko ok! Wszyscy tolerują metali. A w szkole jest 3/4 metali i rockowców. To MY się wyśmiewamy z takich "różowych laseczek", a nie one z nas.:P
Szkola: Szkola jak szkola... Nudno... Za to mam pewien problem o któym trudno byloby mi pisać z racji tego, że nie umiem się zwierzać chlopakom (sorki Klaus_). Jak się pewnie domyślicie chodzi o wiosenną przypadlość:) Milość mianowicie:) Zakochalam się w rok mlodszym chlopaku i nie wiem jak go poznać!!! Beznadziejna jestem:/ Poradźcie mi co zrobić... Może to i glupie, ale no cóż... Serce nie sluga...:)
Ech.... Spadam bo niczego tu ciekawego nie wnoszę...
Pozdrowionka dla Emu, Sally11, Wilczka, Hagisa i Klausa_ no i dla tych któych zapomnialam wymienić
Nick:Pijawa Łzawa Dodano:2005-04-22 17:18:47 Wpis:cześć to znowu ja od teraz wpisuje się jako Pijawa Łzawa.Czy ma ktoś pojęcike co jeszcze mamy wpisawać związasnego za serią?
"U nas zawsze cicho sza"
Nick:Nie chodzi mi czat bo nie Dodano:2005-04-22 17:09:21 Wpis:no co się dzieje!!!!!!!!!!!!
Już prawie przeszedłem giere SNZ bo wcześniej mi nie poszła.
"U nas zawsze cicho sza"
Nick:Emu Dodano:2005-04-22 13:50:51 Wpis:Piszę coś!
Nick:Klaus__ Dodano:2005-04-22 13:38:38 Wpis:Piszcie coś bo zaraz spadam :D
Nick:Gienia Dodano:2005-04-21 21:52:14 Wpis:wróciłam!!!!!!!!!!!strrasznie dawno mnie nie było cio?:):)
ale juz jestem.:D
ktos moze wie kidy bedzie 11 snz?
pozdrowionka dla wszystkich.:)
wilczku mogę wiedzieć ile masz latek?:)
jesli juz wczesniej pisałaś to sorki...musiałam przeoczyć.
buziaki :*:*:*
Nick:Klaus__ Dodano:2005-04-21 20:41:05 Url:www.crocko-crock.funtest.pl Wpis:Tak, nazywam się Filip. Tata chciał mnie nazwać Borys...błeeee...okropne imię ;) Cieszę się, że mnie lubicie. Zwykle mnie osoby nie lubią. Mam przecież tylko 10 lat...ale jeśli tak mnie lubicie to bardzo, bardzo jestem zadowolony. Wioletko, przykro mi, nie mam GG, ale wkrótce postaram się je sobie załatwić. Ja cię fascynuję :D Wow, takie komplementy to słyszę tylko od swojej mamy ;))) Faktycznie, hagis zauważył bardzo ważną rzecz. Oceny nie są najważniejsze w życiu, wezmy takich Bodlerów, np. teraz oni chyba dryfują po Padłym Potoku na desce...oni chyba w takiej sytuacji nie powinni się martwić ocenami. No, może dałem trochę głupkowaty przykład, hehe. Właśnie wróciłem od kolegi i ledwo do was piszę, bo na podwórku tak zimno, że mi łapki odpadają ;))) Wilczek, i jak "Piękna i Bestia". Poszło dobrze. Mam nadzieję, bo nie lubię kiedy innym się dzieje zle. Właściwie to mam też dużo wad. Choćby to, że kiedy mam zły humor, cieszę się jak kolega się wywali na W-Fie i jak będzie go bolał tyłek. Ale w księdze gości próbuję się powstrzymać od zbędnych komentarzy. Na stronie internetowej, która jest podana u samej góry znajdziecie test o mnie :)))

Życzę spokojnej nocy, miłego weekendu i jak zwykle gorrrrrrące buziaki dla Wilczka, Wioletki, hagisa i innych "zioomków" ;-)))
Nick:Sally11 Dodano:2005-04-21 20:37:27 Wpis:Wioletko, dobrze że Ci się podoba.
Nick:Wioletka Dodano:2005-04-21 19:58:58 Url:lily16.eblog.pl Wpis:Hej,wpisuję się do księgi po raz 4,choć wchodze na nią codziennie...Klaus...wiesz...fascynujesz mnie...masz fajne wpisy...odezwłałbyś się do mnie czasem na gg??Chciałabym cię poznac,bo widzę z twoich wpisów,ze jesteś bardzo fajnym gościem...Mam nadzieję,ze do mnie klikniesz na gg,lub na e-maila...ja już musze znikać z neta,bo jak lekcji nie zrobie,to nie pojade w sobotę do przyjaciółki...no to papa...i pozdro dla wszystkich w księdze,a szczególnie dla Klausa...:*
Nick:Emu Dodano:2005-04-21 18:38:15 Wpis:Nick doskonaly:D zgadzam się... Moi rodzice włąsnie po wywiadowce, a na mojej karteczce bylo napisane "niestaranność w zeszycie, gada na lekcjach", no i mój starszy troche nie tego, bo mama jak to mama... No al ejutro mam spr. z matmy, który ukradłam, więc nauka nie zajmie mi dużo czasu, więc ja lece...
No i chyba mnie nie będzie, ale obiecuje, że w weekend będe troche częściej...
Pa!
Do jutra!
Nick:Śmierć Olafowi Dodano:2005-04-21 18:11:05 Wpis:Cześć.Wsztrzymałem się do wchodzenia na stronke 5 dni i kłótnie się skończyły,mogłem nawet wczoraj lub przedwczoraj wejść
Pozdro dla Emu,Wilka,Klausa,Hagisa,Mishy i wszystki księgowiczów.
"U nas zawsze cicho szaq"
PS.Czy nie uważaciew mój nick za doskonały
Nick:hagis Dodano:2005-04-21 17:36:38 Url:brak Wpis:Ja doszłem do tego, że na świecie są rzeczy wazrzniejsze niż oceny.
Nick:Wilczek Dodano:2005-04-21 16:06:27 Wpis:Nie przejmuj się... Filip?
To twoje prawdziwe imię. Tak?? Ładnie. Moje prawdziwe imię jest...ŁACIŃSKIE. Tak właśnie. Niezła jazda, co? W tłumaczeniu na polski brzmi mniej-więcej Żegota. A po łacińsku oznacza ogień, osobę kochliwą, o ognistym temperamencie.
Nic się nie martw, Klaus. Pociesz się, że ja zawaliłam geografię :) Powód do dumy, no nie?
Dzisiaj ja mam zły humorek. Nie będę się rozpisywała DLACZEGO. Taka głupia, zalatująca romantyzmem sprawa...
Nick:Sally11 Dodano:2005-04-21 16:00:43 Wpis:Klaus, niemartw się. Czasem sie zdarza no...
Ja ostatnio prawie dostałam tróję z Religi, ale pani się nademną zlitowała. Na mojj stronce już prawie 500 osób było, jak myślicie, co na tą okazję przygotować?
Nick:Klaus__ Dodano:2005-04-21 15:02:43 Wpis:Mam już tyle zajęć na głowie, a teraz jeszcze nowe kłopoty. Ja, Filip piątkowy uczeń zawalił caaaały sprawdzian z matmy. Cholercia!!! Chyba będzie 2...a może 3. Sam nie wiem. Kompletnie zawalony sprawdzian. Mama pewnie się wkurzy...Ojć. No to już po mnie. Proszę was nie miejcie pretensji jeśli dostanę tak zwany "szlaban". Tak, tak.
Trudno się mówi. "Nie placz nad rozlanym mlekiem" to mądre przysłowie, ale mi się chce ryczeć na cały GŁOS!!!!!!!! Mam dzisiaj bardzo zły humorek, zresztą trzeba będzie udobruchać matkę. No nic...mogę wam tylko pożyczyć więcej szczęścia ode mnie.

Jak zawsze buziaki dla Wilczka :***
Nick:kate Dodano:2005-04-21 13:05:03 Wpis:Książki są super.stronka jest super.WSZYSTKO JEST SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:mysza Dodano:2005-04-20 21:17:03 Wpis:seriaq niefortunnych zdarzeń jest coll duże litery niezwykłe dzieciaki i stary hrabia olaf to tylko 1/100 z serii niezwykłych zdarzeń
Nick:Wilczek Dodano:2005-04-20 21:03:50 Wpis:No tłumaczę, tłumaczę, ale ja też mam 'trochę' zadań domowych i innych spraw na głowie...
Nick:Sally11 Dodano:2005-04-20 20:55:44 Wpis:No, no no, Zosia, tłumaczysz? Nie popędzam, ale...
Nick:hagis Dodano:2005-04-20 20:40:16 Url:brak Wpis:Uwaga! Ostrzegam przed podszywaczami. Podszywacz to osoba która podszywa się pod innymi w księgach gości. Jedyną obroną jest sprawdzanie numerów IP.
YO
Nick:Wilczek Dodano:2005-04-20 20:28:16 Wpis:Eeeeeeee...!!
To wy fajnie macie jak możecie zwijać sprawdziany! U nas wszystko babki wymyślają u siebie w domu, kserują, przynoszą do szkoły w teczkach. A każda małpa tak tej teczki pilnuje jakby była ze złota co najmniej! I dla każdej klasy są nowe testy komponowane. Ale bieda, nie? Moja szkoła ma właśnie tzw. 'wysoki poziom'. W tym roku jak dzieci do pierwszych klas podstawówki przyjmowali, to robili im testy. Takie na zasadzie zabawy, no nie? Np. kazali coś narysować. Ta szkoła taka jest. Jedyne co się liczy, to świadectwo z paskiem, średnia powyżej 5.0, i znajomości. Same dzieci prawników, połowa rodziny prezydenta miasta... I jeszcze takie głupie zakazy!!! Nie można nosić koszulek z napisem 'Szanuj zieleń!', jeżeli pod spodem jest liść maryśki. Żadnych takich rzeczy jak: wulgaryzmy na koszulkach, czy liście marihuany, żadnego farbowania włosów, malowania paznokci, a nie daj Boże zapuszczać paznokci!! A i tak zapuszczam, bo z długimi mi lepiej grać na gitarce ;)
Jedyne co nam wolno, to noszenie koszulek z Nirvaną i Metallicą. Pozbieraliśmy podpisy, Hip-Hopowcy też się dali przekupić i podpisali, zanieśliśmy do dyrów i nam zezwolili na to jedno. Mają trochę wątów jak zobavzą na koszulce napis 'Iron Maiden'. Tak sztywno się trzymają reguł. Żałosne w swej całej okazałości, nie??
Ale jak ktoś przychodzi do naszej szkoły, ktoś obcy, to słuchać jak gada sobie pod nosem:'Co za grzeczne dzieci.', albo 'Tak tu ładnie'.
Niezłe, co. Ale na ogół gadają tak, dopóki nie zobaczą jakiegoś grunge'a, czy metala. A jak już taki na nich wpadnie, to mają wzrok pod tytułem: 'O Matko! KOSMITA!!!'
Nick:hagis Dodano:2005-04-20 20:19:16 Url:brak Wpis:Moi nauczyciele przystopowali, ale sam znalazłem sobie zajęcię. Piszę blużnierczą książkę, a w wolnych chwilach w budzie piszę notatki. Np. ciekawsze scenki (dzisiaj zacząłem opis sceny gdy bohater daje łapówkę archaniałowi Gabryjelowi, a ten ją przyjmuje)i opisy postaci. Czas pisać.
Yo.
« 1 2 3 4 5 ... 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 ... 155 156 157 158 159 »