Paraliż senny

<1234>

2007-08-29 15:13:11
Przeżyłam coś takiego 2 razy Za pirwszym razem słyszałam jak idzie do mnie schodami na góre odgłos był taki jakby ktoś je zamiatał, gdy weszła na górę słyszłam szuranie o siebie nogawek dżinsowych , sapanie, ciężki oddech, złapała mnie za szyje i zaczeła dusić prubowałam uciec na duł krzyczeć mamo!! ale nie mogłam wydobyć z siebie głosu wybiegłam na salon a ona próbowała mnie wciągnąć spowrotem do pokoju wyrwałam się jej ale nie na długo zbiegłam po schoach na dół złapałam się futryny bo znowu prubowała mnie wciągnąć pobiegłam do mamu do pokoju i prubowałam ją obudzić ale ona nie budziła się w końcu mi się udało ją obudzić i w tedy mnie puściło już całkiem gdy się obudziłam przeszyło mnie ciepło od stóp do głowy nie wiedziałam czy mam zbiegać na dół do mamy czy nie ale zostałam bałam się usnąć. Gdy wstałam rano opowiedziałam to wszystkim wyśmieli mnie powiedzieli że to mi się śniło a mój chłopak mi nie uwierzył. Drugi raz był podobny. Opowiedziałam to koleżance nie uwieżyła mi po jakimś czasie to coś przyszło i do niej. Koleżanka mojej siostry kazała mi powiesić coś świętego w pokoju bo nic nie miałam powiesiłam krzyżyk od bierzmowania i od tamtej pory nie przyszła.

2007-08-17 15:58:09
Czesc ja takie zjawisko kiedys czesto przezywalam. To było przewaznie kolo godziny 2-3 w zaleznosci o ktorej sie polozylam spac. Czułam jakby mnie ktos przydusił, serce mi mocniej bylo. Nie moglam otworzyc oczu, chcialam krzyczec ale nie moglam. Bałam sie strasznie. Wkoncu to cos mi przeszlo. I juz bylo normalnie. Jak mialam to za pierwszym razem to od razu polecialam do rodzicow a oni na to ze tak czasem sie ma, zwłaszcza jak sie lezy na plecach, na wznak. Moi rodzice nazywają to zmorą..Podobno nie nalezy zadnych klapek kolo łóżka stawiac na znak bo wtedy ona przychodzi, lecz nie zawsze. Nie wiem czy to prawda czy nie jednak wolałam sie tym z wami podzielic pozdrawiam

2007-08-10 22:16:13
hej kasiu! dzieki ci serdeczne za wsparcie! faktycznie czytając te opisy przypominają mi sie moje nocne doświadczenia. ciesze sie ze nie jestem sama i to nie jakaś choroba psychiczna czy obłąkanie. Pozdrawiam cię serdecznie i wszystkich którzy to przeżywają. spokojnych kolorowych snów

2007-08-10 20:54:38
madziula jesli to czytasz to znaczy,ze znalazlas odpowiednia strone)))))
jak widzisz kochana mozna racjonalnie wytlumaczyc to zjawisko i nie trzeba sie martwic,ze jakas istota nieznana nas nawiedza...( mnie tez ulzylo,bo mimo,ze jestem sceptykiem w tych sprawach nawiedzen,to od czasu do czasu wole poczytac takie naukowe wyjasnienia...tez chyba potrzebuuje uspokojenia,ze ze mna wsio oki)

to tymczasem Madziula i Wy wszycy majacy te dziwne stany nocnego,nazwijmy to,niepokoju...
pozdrawiam
Kasia

2007-08-09 19:58:25
Mam 20 lat i jakies 2 lata temu mialam cos podobnego. To bylo jakos o 3/4 nad ranem, czulam ze spie ale mialam otwarte oczy. Caly moj pokoj wirowal, skakal jakby bylo trzesienie ziemi, ja wstalam z lozka i nie umialam utrzymac sie na nogach, upadlam na kolana i probowalam krzyczec, wolalam w myslach swoja babcie ktora spala pietro nizej ale nie moglam wydobyc z siebie glosu tylko taki pisk... TO BYLO STRASZNE!!! Czulam jakas obecnosc drugiej osoby, myslalam ze to szatan mnie opental. Kleczalam na srodku pokoju, probowalam kryczec i zatykalam uszy zeby nie slyszec tego szumu i spogladalam na okno z ktorego bilo jakies swiatlo. W koncu uslyszalam drzwi z pokoju mojej babci, ona sie przebudzila ale nie weszla do mojego pokoju i wtedy doczolgalam sie do lozka i to sie skonczylo, dalej spalam. Na drugi dzien rano babcia mi mowla ze slyszala moj pisk, ale myslala ze mam tylko zly sen. Nigdy tego nie zapomne.

2007-08-08 22:13:55
Witam! A nie przyszło wam do głowy,że to mógł być atak padaczki? W niektórych opisywanych przez was przypadkach to chyba możliwe (kiedy się powtarza i z czasem staje się częstsze- to logiczne,ze jak choroba jest nieleczona to przybiera w objawach). Padaczka ma wiele różnych odmian i można opanować jej ataki. Oczywiście ja nie stawiam diagnozy,tak tylko mnie zaciekawiło to.

2007-08-05 17:07:48
Witam. (sorki- długie, ale warto przeczytać)

Miałem coś takiego dzisiaj (w dzień) trwało to wyjątkowo długo, tak mi się zdaje że miałem poczucie czasu. Już kiedyś przeżyłem paraliż senny, ale trwał on może 2 minuty i było to w nocy. Tym razem męczyłem się chyba z 30-45 minut i prawie się wykończyłem. Masakra, oczy otwarte, zero możliwości ruchu, wystąpiło uczucie duszności, ale nie z jakimiś zjawami, w moim przypadku "śniło mi się" że siostra robi sobie ze mnie "jaja" i chodzi mi po klatce piersiowej i brzuchu. Słyszałem mamę i siostrę za ścianą, wchodziły też do mojego pokoju, ale one nie mają kluczy do mojego mieszkania! Myślałem że zwariuje, słyszałem radio, jak rozmawiały, próbowałem wielokrotnie zejść z łóżka, nie mogłem, chciałem się ratować, skontaktować z siostrą, mamą, które były obok żeby mi pomogły, śniło mi się że próbowałem do nich dzwonić ale nie mogłem zobaczyć poprawnie numerów telefonów w komórce. Ludzie to jest straszne, nie chcę już tak nigdy mieć, można coś z tym zrobić? Źle się po tym czuje, boli mnie w klatce piersiowej, to trwało za długo, ja po prostu bałem się że mam jakieś uszkodzenie mózgu czy coś a to był sen, tyle że z otwartymi oczami na pokój Potem nagle zacząłem normalnie funkcjonować, czyli się obudziłem.
Liczę na Wasze komentarze.

Pozdrawiam
Radek

2007-07-31 12:56:02
Ja czegoś takiego jak paraliż senny doświadczyłam wiele razy za każdym razem w drzwiach widziałam swego ojca bardzo sie bałam ale nie mogłam wydobyć z siebie żadnego głosu to było straszne

2007-07-26 19:40:24
Witam wszystkich!Katapleksje przeżywałem wiele razy miałem paraliże senne mniej wiecej 4 razy w tygodniu przez okres około 3-4 lat!Naszczeście to sie skończyło i mam nadzieje że nie powróci.Nie wiedziałem że tyle ludzi moze przeżywać to samo!Myślałem że ze mną jest cos nie tak!Nikomu nie życze takich wrażeń!

Ann
2007-07-25 21:06:39
ja tak mialam tydzien temu,spałam z koleżanka na jednym łóżku,i nagle jakbym się obudziła i ujrzałam jakas postać czarna rozmywajaca się,i pierwsze to usłyszałam swoje mysłi akysz akysz,zamknełam oczy ale jak otworzyłam to to znowu było,wiec zaczełam krzyczec imie kolzank zeby mo pomogla,ale z mojego gardla nic sie nie wydobywało,i bylam bezwładna,nie moglam sie ruszyc,w koncu zaczełam się modlic,zdrowas mario,,,,,,i nagle sie obudziłam ,leżalam w takiej samej pozycji,strasznie sie wtedy pszsestraszyła,odwrocilam sie twarza do kolezanki i zasnelam.................ale to bylo masakryzne i ten strach

2007-06-21 00:18:33
piszcie do mnie jestem ciekawy kazdej chistorji!!

2007-06-21 00:05:10
MARCIN 1984 WITAM WSZYSTKICH !!!! Ja zas mam odmienna historie i duzo bardziej trzymajaca w napieciu!! A mianowicie to dlatego ze wy to co mieliscie czyli paraliz ciala ale nie ducha spowodowany byl nie swiadomie!! - A- ja podczas stosowania dlugich praktyk ktore polegaly na utrzymaniu stanu " MIEDZY JAWA A SNEM" - wywolalem to swiadomie !!!! Jest to jeden z krokow dzieki ktorym mozna opuscic wlasne cialo materialne i podruzowac cialem astralnym a wiec swoja dusza!!!! Jak narazie moje praktyki sie skonczyly a to za sprawa mojego strachu ktorego chce przezwyciezyc!!!. Kiedy bylem w WW stanie miedzy jawa a snem przebudzilem sie raptownie!! Odrazu oczy mi sie otworzyly bardzo szeroko jak nigdy po snie! Niedlugo sie przekonalem bardzo dobrze ze to nie jest normalne przebudzenie..,! Poczym zwyczajnie podnioslem swoja reke ale jak chcialem podniesc drugo to sie stalo cos dziwnego i to bardzo dziwnego!!! Nie moglem nawet nia ruszyc!!! Wtedy zobaczylem ze ta reka ktora podnioslem byla nie materialna a to oznacza ze podnioslem reke mojej duszy!!!! Zaczelem sie strasznie bac!!!!! Chociaz wiedzialem o tym co sie stanie bo przeciez poto byly te moje praktyki...! W moim strachu chcialem szybko wrocic do mojego ciala materialnego ale bylem calkiem sparalizowany!! TEGO NIE DA SIE OPISAC !!! Ale serce na dobre zaczelo mi wakic jnie od tego tylko od innej rzeczy!! Kiedy spojzalem na bok siedzial tam starszy siwy facet ktory mowil spokojnym glosem--choc do mnie!!!! mowil cicho i przenikajaco ,-CHOC DO MNIE- chcialem zeby to jak najszybciej sie skonczylo!! Po chwili przypomnial mi sie pewien wers z ksiazki ktora posiadalem i dzieki ktorej sie znalazlem w ow stanie, zrobilem tak jak w nim bylo napisane i po chwili odczulem wielka ulge przebudzenia..! Nigdy tego nie zapomne!!!! wszystko sie dzialo jak mialo sie dziac ale skad ten facet!!?? co on chcial ode mnie!!?? skad ten strach tak wielki??!! mysle ze jestem normalnym przecietnym czlowiekiem!! ale mnie ciagnie do dalszych praktyk chce przes to osiagnac wiekrza wiedze i otrzymac kilku odpowiedzi na moje proste lecz zlozone pytania pamietaj -widzisz to co chcesz ujzec a nie to co mozesz!!!!!

2007-06-13 10:46:38
Ja miałem coś takiego ale myślę ze było to spowodowane zmęczeniem od tamtej pory staram sie lepiej wysypiać

meg
2007-06-11 21:55:14
mam 18 lat jakies pol roku temu zdarzylo mi sie cos takiego, obudzilam sie kolo 3 nad ranem czulam czyjas obecnosc bardzo blisko mnie, to bylo tak jakby ktos oddychal przy mojej twarzy, nie moglam sie ruszyc, ani mowic tylko slyszalam brzeszenie, syczenie, towarzyszyło temu silne bicie serca, to bylo straszne nie wiem ile trwalo ale odrazu pobieglam do pokoju rodzicow i obudzilam ich potem panicznie balam sie zasnac. na drugi dzien moja mama prosila zebym porozmawiala o tym z ksiedzem. z poczatku myslalam ze cos mi sie na głowe rzucilo, ale po przeczytaniu calkiem przypadkowych artykolow stwierdzilam ze chyba jestem jednak zdrowa skoro nie tylko mi sie to przytrafilo.

2007-04-22 23:06:44
Ja mialem takie coś pierwszy raz pół roku temu. Obudziłem sie w nocy nie mogłem sie ruszyć, towarzyszyło temu uczucie strachu i problemy z oddychaniem. Dokładnie tak jakby jakiś ciężar spoczywał na mojej klatce piersiowej. No ale najgorsze, że wczoraj miałem znowu cośtakiego, ale tym razem podczas zasypiania i 3 razy pod rząd. POzatym teraz słyszałem bardzo głośny dzwięk, jakby brzęczenie oraz głośne bicie swojego serca. W sumie myślałem że umieram. I potem jeszcze dwa razy tylko już łagodniej. Naszczęscie byłem odwrócony do ściany wiec nie widziałem żadnych demonów i takich rzeczy. Ale pewnie wsystko przedemną. Podobno ok. 30% ludzi ma to przynajmniej raz w życiu. Ale ja mam to już drugi raz i to 3 razy pod rząd wiec pewnie jestem chory i już tak będe miał co jakiś czas. Mam nadzieje że sie przyzwyczaje...