Całun Turyński

<123>

aaa
2007-08-06 09:20:49
chodzi mi o materiał w sensie publikacji NIE CZYTAJCIE TEGO przeciwstawmy sie wrogom Koscioła KAtolickiego którzy usiłują go zniszczyc

aaa
2007-08-06 09:19:13
ten materriał to ochydne kłamstwo i atak na prawdziwą relikwię i kościół

2007-07-21 22:24:56
Nawet jeśli to nie jest całun w którym spoczywało ciało Jezusa, to jest on symbolem naszej wiary przy którym możemy chwalić Boga, Jezusa, Trójcę Przenajświętszą. Często czci się np. kopie relikwii związanymi z różnymi świętymi (włócznia św. Maurycego, kopię włóczni otrzymał Bolesław Chrobry od Ottona III). A mnie nie są potrzebne dowody, katolikom nie potrzebne są dowody, tylko nam jest potrzebna WIARA (zapraszam do dyskusji na gg: 8058711)

2007-07-15 16:51:13
nie zgadzam się z teorią " leonarda da V" jest wiele szczegółów przemawiających za autentycznością całunu.
Skąd Leonardo da V. wziął płótno utkane Sciegiem z pierwszego wieku n. e. ?
Skąd znał grupę krwi AB występującą na płótnie i chuscie , rzadziej występującą w Europie (5%) a niż w rodzie z którego pochodził Chrystus (25%).?
Skąd wziął pyłki roślin występujących w Palestynie w okresie życia Chrystusa , a znajdujących się na płótnie. ?
Czy Leonardo posunął by się do ubiczowania ,a później do ukrzyżowania człowieka , gdyż ślady na płótnie wykazują autentyczność ukrzyżowania, np. gwoździe przebijające nadgarstki uszkodziły nerw kciuka , na skutek czego nastąpiło podgęcie palca i jest on nie widoczny na płótnie.? "Krwawiące zwłoki" Chrystus zmarł w momencie zmartwychwstania serce zaczeło bić, a rany ponownie krwawić.(Dotknij moich ran, włóż rękę do boku mojego) Słowa Chrystusa skierowane do Tomasza.
Czy Leonardo zadał by sobie tyle trudu ażeby na oczach umieścić monety z tamtego okresu przecież i tak gołym okiem ich nie widać, kto z ludzi średniowiecza zwróciły na to uwagę.?
Krew spływająca po rękach pod kątem 45 stopni świadczy również o pozycji wiszącej na krzyżu.
Oraz wiele innych dowodów obalających teorię "Leonarda".
Każdy może wysnówać swoje teorie, a czego się nie zrobi by coś obalić, by coś wytłómaczyć racjonalnie, uważam , że są rzeczy których nie można wytłómaczyć racjonalnie za pomocą lustra, świtła i innych zdobyczy cywilizacji nawet gdy pochodzą od takiego geniusza jakim był Leonardo da Vinncci.

2007-06-27 20:08:22
Chciałbym dodać jeszcze, że na głowę Chrystusa została złożona chusta (tzw. Chusta z Manoppello). Suprapozycja, czyli złożenie na siebie tych dwóch materiałów wskazuję, że jest na nich odbite to samo ciało(!) - zgadzają się rysy twarzy, i nawet rany - co do jednej.

Co do badania wieku płótna metodą izotopową - może one być bardzo mylące i błędne. Dodatkowo kilka lat temu jakiś znany profesor (chyba włoski ) stwierdził, że wzięli oni (naukowcy) złą próbkę materiału - była ona doszyta właśnie ok. XV-XVI po pożarze. Zbadał inny fragment i wyszła mu data ok. II w p.n.e - IV w.n.e

Tak jak pisali poprzednicy autorzy artykuły nie wzięli pod uwagę tego, że osoba odpowiada izraelicie z czasów Chrystusa (układ zębów, włosów).
Jego prawe oko jest przesunięte trochę do góry co oznacza krwotok w mózgu (czy coś podobnego). Dodatkowo św.Faustyna stwierdza w swoim dzienniczku, że Całun jest odbiciem zmarłego Chrystusa, a Chusta zmartwychwastającego.
Całun i Chusta zostały kiedyś omówione (chyba z 10 stron) w Miłujcie się! (2005 lub 2006)
Według mnie autorzy nie przygotowali się do napisania artykułu, i powinni go poprawić.
Polecam aby zajrzeli na:
http://www.voltosanto.it/Italiano/dettagliogalleria.php?x1=3
http://www.voltosanto.com/start.htm
oraz www.wikipedia.pl --> całun turyński, chusta z manoppello
oraz wspomnianego Miłujcie się!

2007-06-14 12:36:37
Witam i pozdrawiam

Zauwarzyliście że Na obrazach, całunach, magicznych chustach, filmach, Chrystus jest przedstawiany jako super przystojniak to mi niepasuje, bo kłuci się to z tym co Bóg mówił o Chrystusie, przez proroka Izajasza : "... Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał ...". (Ks. Izajasza 53:1-12, Biblia Tysiąclecia) To tylko niewielki fragmęcik, wycięty z kontekstu, przeczytajcie większy fragmęt by mieć pewność. Jestem osobą która wierzy w Jezusa Chrystusa (Boga zbawiciela), czytam Biblie, prorok Izajasz pisał o Chrystusie który ma przyjść, opisywał go, jako nieprzystojnego, dotkniętego chorobami. Dla mnie jest to jeden z argumętów by odrzucić wszystkie podobizny "Jezusa" łącznie z całunem, jako podobizny Jezusa, Bo mogą one przedstawiać, kogoś zupełnie innego.Podobnie jest z Marią, która jest ukazywana jako młodziutka piekna dziewczyna, a w chwili śmierci Jezusa miała ok. 50 lat.

Chrystus powiedział: "... Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli ..." do tego by wierzyć, niepotrzeba całunów, obrazów, naukowych dowodów, ale osobistych doświadczeń w naszym życiu z Chrystusem, ale do tego musimy go poznać a jedyną możliwością, jest poznanie przez Biblie.

Dla mnie całun może być prezentem od Leonarda, dla niemyślących ludzi, w ten sposób Leonardo może wyśmiewać się z ludzi którzy myśląc o Jezusie, składają pokłony jemu. Mickiewicz pisał, parafrazując: Byśmy składali pokłony Stworzycielowi a nie stworzeniu. Nie wykluczam, że to może być prawdziwy całun, choć wiemy jak mógłby być zrobiony i przez kogo, jednak Leonardo się do niego nieprzyznaje (to jest logiczne).

Wielkie niebezpieczęństwo tkwi w takim całunie, Bo istnieje możliwość że zamiast Bogu, pokłonimy się Twórcy tego dzieła, dla tego czy prawdziwy czy nie, szykać trzeba prawdziwego Boga stworzyciela i zbawiciela. oddawać jemu cześć w duchu i w prawdzie, a to może się udać jedynie z Biblią i do niej odwołuje wszystkich tych, którzy potwierdzenia istnienia Boga, poszukują w całunie.

Pozdrawiam i przepraszam za błędy.

Aga
2007-06-13 18:12:53
Wszystkie reeligie mają swoje tajemnice. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się całej prawdy o Całunie. Są argumenty przemawiające za jego autentycznąścią, np. chusta (która prawdopodobnie słóżyła do owinięcia głowy) na której są plamy pokrywające się z tymi na Całunie.

Pozdrowienia dla wszystkich czytających i komentujących. Strona jest naprawdę świetna.

2007-06-07 21:09:48
po tym artykule jestem w głębokim szoku

2007-03-20 18:45:02
Na początek - Pozdrawiam wszystkich komentujących tę marną wypocinę...

Szanowny niedouczony (bo nie wiem jak to można nazwać) Autorze,

zwłoki mogą krwawić. wiem bo widziałam

wyniki doświadczenia opisane w paragrafie Twojego artykułu ,,Rozwiązanie zagadki całunu" nie dadzą obrazu trójwymiarowego i to z tylkoma szczegółami których nie widać gołym okiem, a obraz na Całunie jest trójwymiarowy (odkryto to gdy wykorzystano analizator obtazu typu VP-

metoda badania izottopem węgla C-14 nie jest dokładna. przykłady: wiek znalezionych w Old Crow kości karibu- próbka z powierzchni kości wykazała 27 tys lat prze Chr. , podczas gdy ze śodka 1350 przed Chr. (Collegamento pro Sindone, XI-XII 1988; również badania jednej z mumii egip. dostarczyły różnych dat: bandaże okazały się 800 - 1000 lat młodsze ze względu na żywice i olejki użyte do mumifikacji; liście platanu zerwane w Rzymie rok przed testem (1987) wykazały wiek 400

jest jeszcze wiele innych bzdur które napisałeś, ale wcześniejsi komentujący już to zauważyli, więc nie ma sensu pisać tego jeszcze raz.

z wyrazami szacunku

didi

ps jeśli jeszcze kiedyś pokusisz się o napisanie jakiejś pracy, to przygotuj
się do tego

M&M
2007-01-22 16:20:50
Badania wieku całunu, na które się powołujecie były niedokładne. Powtórzone badania z wykorzystaniem C-14 wskazują na to, że całun może być autentyczny i na pewno jest starszy niż XV wiek.

2006-12-29 15:50:34
Jakiś czas temu już tutaj pisałam.Teraz jestem starsza,więcej rzeczy rozumiem.Podane jest tu kilka argumentów "przemawiających" na niekorzyść Całunu.Niestety zawsze pozostaje przysłowiowe jedno "ale" i dlatego najprawdopodobnie nie dowiemy się nigdy o co chodzi z całunem na 100 procent.Mimo,że uwielbiam czytać o zjawiskach paranormalnych nie wierze,że owa relikwia ma być fałszywa.Pozwala mi to o wiele mocniej wierzyć w moc Boga i śmiem twierdzić,że jeśli to dzieło Leonarda da Vinci to był on zbyt śmiały,by podwarzać autorytet i autentyczność samego BogaZawsze pozostaje ta niepewność ale ja jak już pisałam wierze mocno w autentyczność tej relikwii.Dlaczego??Bo CHCE WIERZYĆ!Jest to cudowne uczucie mieć świadomość ,że Zbawca zostawił to dla nas(oczywiście pomijając cały świat który nam podarował).Nie wiem czy dobrze myśle ale nie będę podważać żadnej z tych teorii,każdy wierzy w to co hce.Zawsze tak było i już tak pozostanie.Tego jestem pewna.Pozdrawiam wszystkich,którzy ze mną sie zgadzają i tych którzy czytają te stronkę.

2006-12-13 00:16:16
Uważam całun za fałszerswo, ale nie uważam że Chrystus nie był na ziemi. Ludzie wiele rzeczy robią dla skandali bo to daje rozpowszechnienie w świecie, a każda religia dąży do tego by bóg danej religii był bardziej wiarygodny ponieważ przyniesie to zyski ekonomiczne. Ja osobiście nie wierzę w żadne takie bajery bo wiadomą rzeczą jest co potrafią i do czego zdolne są teraz media.

2006-12-01 18:56:22
jak dla mnie Całun Turyński jest jak najbardziej odbiciem ciała Chrystusa. Nie wiem czy wiecie ,ale gdzieś znaleziono też chustę ,która prawdopodobnie może być częścią Całunu Turyńskiego. jest to materiał który mógł okalać Jego głowę,są na nim wyrażne ślady ran,które mogą być ranami ,które ''zadała'' koroba cierniowa. a zresztą to chciałabym się dowiedzieć czy któryś z tych niedowiarków jest chrześcijaninem!!!

2006-11-07 11:49:15
NAWET GDYBY JAKIMS SPOSOBEM ODNALEZIONO NIEZBITY DOWóD NA TO, żE W CAłUNIE BYłO CIAłO JEZUSA, TO I TAK ZNAJDą SIE LUDZIE, KTóRZY PODADZą SETKI " DOWODóW" NA TO , żE TO NIE JEST PRAWDA. FUNDAMENTEM NASZEJ WIARY W BOGA NIE JEST CAłUN, CZY NAWET CUDA, LECZ łASKA, CZYLI DAR WIARY OD SAMEGO BOGA. A WIęC NIE DORABIAJMY IDEOLOGII DO TEGO CAłUNU. DLA JEDNEGO SZKLANKA JEST DO POłOWY PEłNA, A DLA DRUGIEGO DO POłOWY PUSTA.

CAłUSKI: PIOTREK

2006-08-06 19:07:30
jesli chodzi o leonarda to napewno to jest jedyna osoba, ktora to mogla zrobic

i jesli nie wiecie nic o jego zyciu, to prosze nie pisac, ze nie byl tego wstanie zrobic

byl heterykiem, homoseksualista i wogole nie okazywal szacuku Jezusowi. Za to za mesjasza uwazal Jana chrzciciela, na wielu religijnych obrazach, gdy tytlko mogl umiesczal siebie
np. Ostatnia wieczerza...osoba przedostatnia po prawej stronie z broda i wasami.


oczywiscie, ze plotno moze pochodzic z czasow przed leonardem, ale przeciez moglo byc tylko plotnem, a leonardo mogl je zamienic w calun