"Credo in unum Deum...". wielu z nasz nie chce zrozumieć tego co nas czeka po tamtej stronie. śmierci nie należy się bać bo jest ona "przejściem- drogą" do lepszego, nowego życia. osobiście się obawiam śmierci ale dał bym się zahipnotyzować i przenieść w przyszłość i może nawet w pogranicze śmierci. pamiętajmy o tym że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Bóg Ojciec ma dla nas mieszkanie koło siebie. Raduje się naszymi gestami a jeszcze bardziej kiedy zrobimy coś złego i mamy wyrzuty sumienia z czynnością tą związane. Po prostu Kocha nas bo jesteśmy jego dziećmi

Pamiętajmy o tym. nawet jeśli jesteśmy niewierzący to potrafi nam przebaczyć i powiedzieć "Kochane dziecko Ty moje". Czyniąc nawet tylko same uczynki oczywiście dobre przybliżamy sobie Jego miłość nawet jeśli nie wierzymy.
To że Ojciec zabiera nam kogoś bliskiego to znak że ten ktoś bliski ma już wszystko by z Ojcem rozmawiać i przebywać w raju
Pozdrawiam:
Gerwazy
piotrbanasik7@wp.pl