Rozdział 7. Obawy i wątpliwości.

<123456789>

EMI
2004-07-13 19:48:11
JESTEM POD WRAZENIEM WSZYSTKIE ROZDZIALY PRZECZYTALAM JEDNYM TCHEM I ZNIECIERPLIWOSCIA CZEKAM NA KOLEJNE!!!!!! POZDRAWIAM

2004-07-13 10:45:24
swietnie pisane wszystkie rozdziały masz po prostu TALENT !!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam na ósmy rozdział i mam nadzieje ze pojawi sie niedługo !!!!!!!!!

2004-07-12 21:30:37
Czekam na 8 rozdzial!! Mam nadzieje ze dodasz go w przeciagu tego tygodnia bo potem wyjezdzam, ale jak nie to z przyjemnoscia przeczytam sobie go (i moze 9 ) dopiero w sierpniu

2004-07-12 21:28:49
szkoda ze Gryfoni przegrali Ktoś Fajowski powiedział, że móglbys wspomniec o Sumach i chyba ma racje.... Teraz nie wiem co wykombinujesz =/ Mozesz olac sumy i kontynuowac swoja tworczosc Na sondzie zaglosuje na 6 rozdzial, jest najfajniejszy!!!

2004-07-12 21:21:04
co to za jezyk??!! "Wchodźcie do środka! Herbatki się napijem!" NAPIJEM!!?? Hagrid może i nie mówi zbyt poprawnie, ale napewno nie uzywa takiego slangu, ze tak to nazwe =| albo "som" zamiast "są" =| Troche zrobiles z niego takiego wieśniaka, co nawet sie poprawnie wyslowic nie umie... =|

2004-07-12 21:17:31
Kiedyś Harry miał zegarek... Chyba w 4 tomie podczas hmmm drugiego zadania Turnieju sie zepsul, bo zanurkował razem z nim, wiec niby czemu mugolskie zegarki miałyby wariować w Hogwart'cie skoro Harry'emu słuzyl prawie 4 lata?? na pewno byl to mugolski zegarek, bo mial go juz od dziecka...

2004-07-12 20:49:59
Jeżeli Krum jest z 77 rocznika to oznacza ze cała akcja dzieje sie w 96 roku??!! Eeee aż 8 lat opóźnienia =? Ty wymyśliłeś ten rocznik, czy tak było u Rowling?? Remont sowiarni??!! Typowo mugolskie podejscie!!

2004-07-12 16:38:18
Cho złapała znicza, gdy Harry spadł z miotły więc mecz powinni powtórzyć. To jest coś w rodzaju meczu, kiedy Cedrik Diggory złapał znicza w 4 klasie Harrego, gdy temu coś się stało!!!!!!!! A cho jest bezczelna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2004-07-11 23:13:34
Coś ci się pomyliło, Alicja Spinnet i Angelina Johnson to nie jest ta sama osoba :]

2004-07-11 19:39:08
Alicja ? przecierz na poczontku pisze "- – Aha. Jeszcze jedna sprawa. Potter, jak wiesz w zeszłym roku Hogwart ukończyła Angelina Johnson " to co znów robi w czasie meczu alicja ? chyba była tylko jedna alicja która była członkiem drużyny harrego. reszta jest super

2004-07-11 19:06:30
Fajny rozdzial, ale mogles cos wykabinowac, zeby gryfoni wygrali ten mecz!!! Nie moge doczekac sie kolejnego rozdzialu, a tak wlasciwie, to mam nadzieje, ze w ktoryms umiescisz wyniki SUM, ktore byly w poprzednim roku!!!

2004-07-11 18:56:13
Ogólnie super, troszkę błędów, typu - zjadanie liter, szkoda że końcówka jest taka a nie inna

2004-07-11 17:03:44
No więc... prosze .... wręcz się domagam żeby ten mecz zostal powtorzony ... żeby każdy miał równe szanse i wogóle ... pliis. A ten roździał wcale mi sie tak bardzo nie podobał chociaż też był super

2004-07-11 13:31:39
ja chcekolejna czesc kiedy ona bedzie??

kot
2004-07-11 11:33:24
Bardzo ciekawe, ale znalazłam kilka błędów... 1. "Harry spojrzał na dziewczynę i zauważył, że jest bardzo blada i lekko przerażona. "... chyba jeśli jest bardzo blada, to jest też bardzo przerażona, nie? Zresztą... po jeździe na testralu raczej ciężko jest nie być przerażonym, a znając Ginny... no cóż. 2."- Rozglądaj się po boisku a nie po widowni! – zawołała do niego rechocząc się z nieukrywaną satysfakcją – Znicz lata po boisku a nie wśród widowni!" nie da się ukryć, że to jest powtórzenie, ale nie jestem polonistką, więc nie będę się czepiać gramatyki Poza tym nie mogę powiedzieć, że cały czas pisze poprawnie Mimo wszystko to się naprawdę rzuca w oczy. 3."Katie Bell przchwyciła kafel, jednak tłuczek wybity przez Sackera trafił ją w tył głowy. Dziewczyna wypuściła piłkę. Była przez moment zamroczona.
- Sacker! To moje pierwsze i ostatnie ostrzeżenie! – wrzasnęła pani Hooch – Jeszcze jeden faul i schodzisz!" Przede wszystkim: od kiedy w Quitditchu schodzi się z boiska? A poza tym: przecież ona nie walną jej palką, ani nic w tym stylu. A pałkarze są po to, zeby wysyłać w stronę zawodników tłuczki... Z tego, co pamiętam, nie wolno atakować zwodników, ktorzy nie mają w rękach kafla w polu bramkowym... a Katie miała kafel. Moim zdaniem, to nie był żaden faul.
Niezbyt podoba mi się również styl wypowiedzi Hagrida. Rozumiem, że Hagrid mowi prosto i nie używa wyszukanych slow, ale baz przesady.... No ale to twoja sprawa A opowiadanko jest bardzo ciekawe. Podoba mi się, a błędy wyszczególniłam tylko dlatego, ze , może ci się to przydać przy następnych rozdziałach. Oczywiście jeśli nie życzysz sobie słow krytyki, nie będę więcej tego robiła, ale jeśli tak jest, napisz to w komentarzach W takim wypadku nie będę cię wiecej nękać