Wojewoda wydał właśnie ostatnią decyzję ustalającą przebieg autostrady A-1 przez województwo śląskie. Decyzja dotyczy odcinka przebiegającego m.in. przez Powiat Tarnogórski, Piekary Śl. i Bytom. Autostrada będzie przebiegała zgodnie z wskazaniami lokalizacyjnymi z 1999 roku, z drobnymi korektami. Więcej na stronie wojewódzkiej http://www.katowice.uw.gov.pl/urzadkatowice.php?biuro_prasowe/aktualnosci/news1087

fafaktycznie hehenk, autostradę powinno się zrobić tak, aby nie przecinała żadnych miejscowości. Najlepiej gdzieś ..... na Saharze. No, albo wkopać ją w ziemię w Suchej Górze jak ktoś już proponował - wielki rów przez Dolomity. To nie przecinałoby niczego ..... poza najlepszymi terenami Bytomia, czyniąc spustoszenie w całym pasie zieleni Wyżyny Tarnogórskiej. Nawiązując zaś do sprawy MOP, to przede wszystkim proszę nie wmawiać mi znowu czegoś czego nie napisałem. Nie pisałem o akcie zemsty. Kto właściwie miałby się mścić i za co? Napisałem o nieprzychylnej atmosferze dla przebiegu autostrady jaką pewne osoby wygenerowały w Bytomiu. Zamiast zadbać o korzyści z autostrady, np. w postaci dającego trwałe miejsca pracy MOPu, trwoniono energię na - co tu owijać w bawełnę - walkę o wyborców. Zgadzam się oczywiście z tym, że lokalizacja MOPów wynika z wyliczeń. Te wyliczenia oparte są jedank na pewnych założeniach. Ponieważ Bytom nie starał się o lokalizację MOPu założono, że go tu nie będzie. Tak myślę.

Henk pisze że myśli. Ja widzę że nie bardzo skoro sugeruje że Miejsce Obsługi podóżnych jest projektowane lub nie w akcie zemsty za nieprzychylność do przebiegu samej trasy. Ja myślałem że wynika to z wyliczeń i norm projektowania. Poza tym wielokrotnie widziałem w Niemczech że takie punkty są równomiernie oddalone od siebie.
A w ogóle to projektant ukarał Bytom przecinając go autostradą.

Minęło dobre kilka miesięcy do kolejnego ważnego ruchu w temacie A-1. W lipcu Wojewoda Śląski wszczął postępowania w sprawie lokalizacji autostrady na odcinkach Woźniki- Piekary Śląskie oraz Piekary Śląskie-Maciejów. Wg dokumentacji, która jest do wglądu w urzędzie wojewódzkim, w interesującym nas rejonie będą dwa węzły: "Piekarski" na tzw. obwodnicy zachodniej Piekar, oraz "Bytomski" na ul.Strzelców Bytomskich na wysokości ul.Dąbrowa Miejska. Są też niestety przewidziane SPO - Stacje Poboru Opłat. Nie ma niestety w Bytomiu i Piekarach MOPu - Miejsca Obsługi Podróżnych. Szkoda, bo są to miejsca pracy. Myślę, że to poniekąd wynik nieprzychylnej atmosfery w Bytomiu dla przebiegu autostrady. Taki MOP będzie za to miała mała Wieszowa /właściwie na granicy Wieszowy i Zabrza-Grzybowic/. Tam też będziemy mieli kolejny bliski wjazd na A-1. Będzie on zlokalizowany za głownym skrzyżowaniem drogi biegnącej od Tarnowskich Gór, Stolarzowic i Górnik w kierunku Gliwic z drogą krajową na Opole i Wrocław. Samo skrzyżowanie będzie przebudowane na rondo, co znacznie poprawi warunki przejazdu przez to zakorkowane często miejsce. Po decyzji Wojewody postaram się opublikować plany lokalizacyjne w formie graficznej.

Musi znaleźć się tutaj bardzo ważna informacja. W uchwalonym w czerwcu br. nowym Planie zagospodarownia przestrzennego Województwa Śląskiego autostrada została zapisana zgodnie z wskazaniami z 1999r. Droga ekspresowa S-11 została wytyczona zgodnie z propozycją Powiatu Tarnogórskiego, o której pisałem wcześniej. Przewidziano równiez wariantowo zmianę przebiegu drogi wojewódzkiej W-911 na wariant proponowany przez Powiat Tarnogórski, który likwiduje uciążliwy przejazd tranzytu przez Orzech. Wariant ten rozwiązuje także problem fatalnego wyjazdu z Radzionkowa w kierunku Świerklańca. Plan zgospodarowania wszedł w życie w sierpniu, a więc po zakończeniu dotychczasowej dyskusji na tym forum.
Wiatry są więc pomyślne. Jedyny mankament, to kilka dobrych lat do realizacji tych planów.

Bardzo proszę, aby nie pisać co ja niby chciałem powiedzieć. Nie napisałem, że przy ul.Strzelców B. można spać spokojnie. Janusz, podawaj swoje argumenty, a nie fałszuj moich wypowiedzi. Ja wiem, że to jeden z twoich sposobów dyskredytowania adwersarzy, ale nie pozwolę ci na to. Janusz, to jest nie w porządku! W sprawie tej ulicy napisałem coś zupełnie przeciwnego. Projekt, który opisałem odciąża Sucha Górę i Bobrowniki Śl. od ruchu tranzytowego, a więc szczególnie od samochodów ciężarowych. To napisałem. * Projekt, który opisałem nie jest powieleniem żadnej obywatelskiej propozycji. To już totalne przekłamanie. Napisałem wyraźnie, że propozycja tarnogórska nie przewiduje zmiany przebiegu autostrady i wyklucza propozycję obywatelską. To napisałem * Po co ta zaczepka z przepisami, na które się nie powołałem? To dokładnie te same przepisy, z których skorzystał J.Paczocha również ich nie wskazując. Znamy więc te przepisy. * No i proszę, zamiast dyskutować o autostradzie jestem zmuszony powtarzać swoje wpisy i wykazywać, że nie jestem wielbłądem. Czas chyba kończyć ten temat na forum STS skoro zabrakło nowych argumentów na merytoryczną dyskusję.

Poniższy tekst pana Bonka, szczególnie dotyczący wymogów przepisowych, ale bez podania źródeł, czyli podstaw prawnych jest niewiarygodny.* Podane przeze mnie konkrety nie służą do straszenia małych dzieci czarnym ludem. Mają zmusić dorosłych do myślenia. Pan Bonk ma w tej materii do powiedzenia tylko tyle, że można dalej spać spokojnie, szczególnie przy ul. Strzelców, która już teraz dudni dniem i nocą od przewalających się kawalkad samochodów.* Obwodnicy piekarsko-bytomsko-tarnogórskiej nikt nikomu nie sprezentuje. W ramach propozycji obywatelskiej jej wybudowanie jest po prostu wymuszone, czyli zagwarantowane.* Propozycja obywatelska dotycząca dróg towarzyszących autostradzie została powtórzona przez władze powiatu tarnogórskiego (i bardzo dobrze, bo nie chodzi o to kto pierwszy i lepszy). A zatem nie może być częściowej zgodności i częściowej niezgodności przedłożenia obywatelskiego i powiatowego.

Po raz kolejny muszę sprostować zastraszające dla mieszkańców Suchej Góry informacje zawarte w tekście J.Paczochy. * „Studium uwarunkowań ...” nie daje podstaw do wysnucia „wniosku o nieuchronności poszerzenia” ul.Strzelców Bytomskich [chodzi o poszerzenie z wyburzeniami]. Wybiegając dalej w przyszłość powiem, że nawet uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego nie przesądza sprawy. Zapisy w studium i w planie wynikają z uwarunkowań formalnych. Wszystkie dotychczasowe plany ujmowały modernizację tej ulicy bo musiały, a jak jest każdy widzi. Ten straszak jest po prostu nieuczciwy wobec mieszkańców Suchej Góry. * Podobnie z podanymi parametrami dróg. Proste przełożenie zastosowane przez JP, że jeśli ul.Strzelców B. jest drogą krajową, to musi mieć szerokość 20-30m i trzeba wyburzać - jest nieprawdziwe. Gdyby tak było wyburzyć trzeba by także ul.Piłsudskiego i ul.Wrocławską w centrum Bytomia. Przepisy, na których oparł się JP przewidują odstępstwa od norm podyktowane m.in. istniejącym zagospodarowaniem, a z taką sytuacją mamy do czynienia. Uwarunkowań jest o wiele więcej. * Wybudowanie obwodnicy piekarsko-bytomskiej nie jest warunkiem uratowania Suchej Góry. Kluczowe jest połączenie drogi ekspresowej S-11 z autostradą A-1. W Starostwie Tarnogórskim powstała koncepcja, której głównym założeniem jest skomunikowanie tych dróg w taki sposób, by maksymalnie wykorzystać już istniejące ślady dróg krajowych i wojewódzkich, a jednocześnie nie degradować nowych terenów. Przebieg odciąża Suchą Górę oraz Bobrowniki Śl. od ruchu tranzytowego, a jednocześnie ratuje Orzech i cenne tereny w rejonie zalewu Nakło-Chechło. W części omijającej Orzech koncepcja jest zbieżna z propozycją JP. Nie wymaga ona jednak zmiany przebiegu autostrady, a na odcinku tarnogórskim nawet taką zmianę wyklucza.

Jak zawsze merytorycznie.* Ulica Strzelców Bytomskich ma obecnie status drogi krajowej. W "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Bytom" określono jej parametry jako Z 1/4 - zbiorcza z czterema pasami ruchu (po dwa w każdym kierunku). Jest to zaniżenie parametrów, bo dla drogi krajowej ma być GP, wyjątkowo G.* Studium musi być poprawione. Ale i tak i tak ul. Strzelców nie posiada parametrów ani drogi zbiorczej (Z), ani krajowej (GP).* Kluczowe parametry to: szerokość - 30 m dla GP (20 dla Z); szerokość pasa ruchu - 3,50 m dla GP (3,50 dla Z); pobocze - 1,50 m (1,00 dla Z); odległość chodnika od krawędzi jezdni - 5 m (O m dla Z).* Obecnie jezdnia u.l Strzelców w Suchej Górze ma szerokość od 6 do 11,5 m. Wynika z tego wniosek o nieuchronności poszerzenia, albo o możliwości uratowania Suchej Góry poprzez wybudowanie obwodnicy piekarsko-bytomskiej przedłużonej do Tarnowskich Gór i powiązanej z korektą autostrady A-1 - patrz mapa na stronie www.pdb.boo.pl

Panie Henryku, nie takiej odpowiedzi oczekiwalam.Teraz zamiast delektowac sie urokami lata, mysli moje kraza wokol tego co Pan napisal ;-). Jesli sie powiedzialo A nalezaloby powiedziec i B, bo cien na dzialalnosc komitetu stolarzowickiego i tak zostal w tym co Pan napisal - rzucony...Ech mezczyzni, trudno Was niekiedy zrozumiec ;-).Pozdrawiam

Pan Henryk Bonk pisze, że wie ale nie powie. Moje dzieci też tak mówią. Pani Aniu - radzę wykazywać trochę więcej tolerancji wobec dzieci i zachowujących się jak dzieci.

A więc ten co to napisał popełnił pomówienie, albo się o nie otarł i teraz kombinuje jak koń pod górkę. Pani Anno zgadzam się z Panią. Pan Bonk pokazał. że przedstawia sprawę niewiarygodnie.

Pani Anno ja potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Nie odpowiem jednak, bo jestem odpowiedzialny za swoje słowa. Kontekst w jakim znalazły się zacytowane przez Panią słowa pozwalał na sformułowania tam zawarte. Spełnienie Pani oczekiwań byłoby zwykłym pomówieniem. Z wyrazami szacunku

Panie Henryku jestem kobieta i dopkoki nie zostanie zaspokojona moja ciekawosc bede nadal drazyc ten temat.........Napisal Pan " przekonałem się, że ten komitet to chyba z 4 osoby – z tobą włącznie. O powiązaniach tych osób z jedną firmą, której zagraża „przebieg stolarzowicki” wiedzą wszyscy bliżej znający sprawę ""....... Przytacza pan iz w Komitecie dziala 4 sosoby wlacznie z Panem Paczocha.......i ktoras z tych osob walczy o byt swojej firmy.................Ja bardzo prosze o odpowiedz i nie odpuszcze tego.....Jak brzmi nazwa tej firmy....Panie Henryku mysle ze Pan tak jak i ja jest odpowiedzialny za swoje slowa i potrafi Pan bez problemu odpowiedziec na TO pytanie....... w innym przypadku mam powod myslec iz nie powinnam wierzyc w zadne slowo napisane z Pana strony gdyz w momencie zadania prostego istotnego dlq mnie pytania - nie potrafi Pan odpwiedziec.......pozdrawiam

Przekonuję się po raz kolejny, że jak ktoś chce to wyczyta w jasnych stanowiskach, to co chciałby tam znaleźć, nawet jeśli tam tego nie ma. * Burmistrz Miasteczka Śl. nie poparł propozycji zmiany przebiegu autostrady. Ewentualne poparcie uzależnił od warunków, które okazały się nierealne do spełnienia. Chodziło m.in. o pozytywne stanowisko pozostałych gmin. Te zaś zdecydowanie sprzeciwiły się zaproponowanej zmianie. * Burmistrz Radzionkowa w swoim stanowisku wymienił kilka powodów dla których przebieg autostrady w rejonie granicy Bobrownik Śl. i Radzionkowa jest trudny do zaakceptowania. Choć nie napisał tego wprost, dał wyraźnie do zrozumienia, że nie popiera proponowanej zmiany. [Dysponuję stanowiskami Burmistrzów Miasteczka Śl. i Radzionkowa, na które się powołuję]. * Wójt Zbrosławic nie poparł przebiegu propagowanego przez JP. Jego działania są związane z wystąpieniem części mieszkańców Zbrosławic o zmianę przebiegu na ich terenie. Propozycja JP ich problemu nie rozwiązuje. Rozwiązuje go wariant zabrzański. Dlatego właśnie doszło do wspomnianego już spotkania w gabinecie Wicewojewody Śląskiego. Wariant zabrzański rozwiązuje jednocześnie problem Stolarzowic. * Przypomnę też ponownie, że propozycję JP odrzucił ze względów merytorycznych Wojewoda Śląski, który decyduje o lokalizacji autostrady. Odrzucili ją prezydenci i burmistrzowie pozostałych gmin śląskich przez które ma przebiegać autostrada (m.in. Świerklaniec, Tarnowskie Góry, Bytom i Piekary Śl.). Odrzucili ją eksperci przygotowujący dokumentację budowy autostrady oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która odpowiada za jej budowę.