Rozdział 1. Sowy i kot.

<12345678910111213>

2004-09-25 18:25:23
no oki tylko rozmowa dudley'a z harrym tu nie pasuje a poza tym oki

2004-09-22 08:43:06
Ten rozdział jest zajebiście odlotowy!!!!!!!!!!!!!!!!

2004-09-19 18:38:21
chwile popatrzał?chyba chwile patrzył

Jon
2004-09-11 18:06:33
Całkiem niezłe !!!! Jestem za, żebyś pisał dalej !!!! Pozdrowienia !!!!

Dan
2004-08-27 20:14:26
Całkiem nieźle, ale nie można Ciebie porównać do Rowling. Niektóre rzeczy nie są możliwe. Rozmowa z Dudleyem jest prawie możliwa ale oni za bardzo się nie nawidzą żeby tak spokojnie rozmowiać. Pamiętaj między Harrym a Duursleyami jest nienawiść i nigdy nie będzie przyjaźni, może jak coś się niewiarygodnego się stanie. Ale tak ogólnie jak dla początkującego to niźle. Gratulacje!!!! i to wielkie!!

2004-08-26 23:45:29
Hm... wiesz nie chce Cię jakoś pogrążać ale to mało prawdopodobne nawet niemożliwe żeby Harry mówił kuzynowi o tym, że to on tylko może go pokonać. Zwłaszcza, że nie powiedział o tym jeszcze swoim najbliższym przyjaciołom. Wogóle to ta twoja "książka" jest NIEREALNA. ale to Ty ją piszesz więc ja się już nie wypowiadam....

2004-08-23 16:33:29
nawet fajne, przynajmniej mam co poczytać pozdrowionka i pisz dalej

:D
2004-08-21 19:17:38
2 słowa WEŹ PRZESTAŃ

2004-08-21 17:59:41
nawet nawet calkiem niezle ale niestetyani troche tak dobre jak oryginal radze ci sie wzosc za pisanie czegos innego a harrego pottera zostawic j k rowling pozdro

2004-08-21 13:04:02
Całkiem spoko,...

2004-08-19 14:12:18
hmmm wiesz ....rozdział jest ok ale....rowling ma inny styl ..ona pisze hmm jakby to powiedzieć ..ciekawiej....ale ...jak na początek to nieźle.....lecz musisz jeszcze duzo popracować...rowling wprowadza nastrój tajemniczości ...czytając jej ksiązki chce sie zaraz odwrócić następną kartke..jak najszybciej sie dowiedzieć co będzie dalej....u ciebie takiego czegoś nie ma....a pomysł ze wój Vernon by wyjechał jest nawet ciekawy ale moim zdaniem całkiem niemozliwy ....na pewno nie zostawiłby swojej rodziny na "pastwę" harry'emu petunia i dudlej tesz tak bardzo nie zmienili by swojego nastawienia do harry'ego...ale to że petunia...może miec cos więcej wspólnego z mngia jest ok..
pozrdawiam..

2004-08-18 17:11:32
no ok. ale to chyba jest twoim wymyslem, bo napewno Rowling nienapisze takiej bzdety (ujelam to wyjatkowo delikatnie).

2004-08-17 17:02:33
Myślę że to nie mogło dziać się na prawdę. Pozdrawiam

2004-08-17 17:00:17
Który to tom bo ja nie wiem

2004-08-14 15:50:08
A TAK W OGÓLE TO NIE PISZE SIĘ DARSLEY'OWIE TYLKO DURSLEY'OWIE @@@@@@ NO NIE?