|
super by było żeby pogłebili odcinek od elektowni koło młyna do elektrowni koniewo tam jest juz tak płytko piękna , działki , wyszyńskiego no i zarasta w POLSCE to jest taki bajzel że szok wstyd mi za nasze rzeki , kłusowników , ale są ludzie którzy starają sie cos zrobić ukłon w strone panów z pzw to dziekiim nim jerst narazie dobrze teraz tylko pomyślec co by było jak by ich nie było może nie wszystkich jest stać na kartę wędkarską ale strajmy sie dbac o nasze wody oraz rybę której jest juz i tak mało . Mam nadzieje że mentalnośc naszych wędkarzy sie zmieni i to szybko bo jak narazie to nawet płotka 7 cm ląduje w wiaderkach szczupaczek 20 cm , a pamietacie te brzany , leszce , płocie , okonie których kiedyś sie łapało całe wiaderko i zawsze było ryby pełno . nie jestem może jakis idealny ale ja wole wrócic bez ryby do odmu jak mam miec w wiaderku jażiki po 15 cm mam większą satysfakcje z tego powodu . ale zaobserwowałem ostatnio że sytuacja sie poprawia małe ryby ląduja spowrotem w łowisku szanuje takich wędkarzy wielki szacun panowie zataką postawe mam nadzieje ze kiedys spotkamy sie razem na piwku i bedziemy opowiadac jak duzo zrobiliśmy żeby uratowac to co jeszce zostało do uratownia ... Pozdrowienia dla p.Jurka oraz Tomka oraz dla reszty wędkarzy połamania kija na rybie a nie zaczepie ;)
|