|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-09-22 02:23:03
Wpis:Czymkolwiek jesteś -> bo się lepiej, wygodniej, szybciej i przyjemniej czyta :P
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:nuska
Dodano:2003-09-21 20:42:22
Wpis:mat,ale po co?i jeszcze nie kobieto...niestety.stety
|
|
|
|
Nick:moniK
Dodano:2003-09-21 19:58:30
Wpis::D:D:D
|
|
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-09-21 18:11:46
Wpis:Kobieto dawaj spacje po kropce czy przecinku ;P :D:D:D
|
|
|
|
Nick:nuska
Dodano:2003-09-21 16:58:10
Wpis:oj Azi damy.musimy...ale wiesz...wkurza mnie to,ze w tej szkole nazwisko ma najwieksze znaczenie.niewazne jaka jestes.wazne jak sie nazywasz.tylko to sie ;liczy.ja tak mysle...pewnie dlatego,ze nie mialam latwego startu..nie u kazdego...'masz brata? yhy kamil? yhy' i wszystko ijasne.eh
|
|
|
|
Nick:azi
Dodano:2003-09-21 16:40:03
Wpis:moze i nazwisko mam odpowiednie...ale...ona zaffse ma ale..:D:D jasne ze nas jest wiecej..hihi damy im popalic..:D:D
|
|
|
|
Nick:nuska
Dodano:2003-09-21 16:07:56
Wpis:azi,co masz do pani od historii?czyzbys miala nieodpowiednie nazwisko?albo nazwisko zupelnie jej nie znane?he?wiesz,francuski z pani dyrektor to tez nienajlepsza sprawa(jak sie nic nie umie i ma sie tragiczne nzawisko).ale damy rade.to tylko I LO.przezwyciezymy je.nas jest wiecej :*
|
|
|
|
Nick:azi
Dodano:2003-09-21 10:57:59
Wpis:no to mat chodz do nas w poniedzialek na 2 lekcje zobaczymy czy bedzie tak fajnie :P:P:P
|
|
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-09-21 10:18:02
Wpis:E tam marudzicie :P
|
|
|
Nick:moniK
Dodano:2003-09-20 22:05:11
Wpis:popieram elize...
ja tez chce zmiany programu historii:D
i zmiany nauczyciela:D
|
|
|
Nick:azi
Dodano:2003-09-20 10:25:29
Wpis:a ja przeczytalam..:D:D:D fajne..:D:D no takie lekcje to by byly hnawet ciekawe nie to co w szkole...a buuuu a moze chcesz zostac psorem od histy u mnie LO??
:D:D:D
|
|
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-09-20 00:37:57
Wpis:A mi się i tak tego czytać nie chce :P
|
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:19:28
Wpis: I oto w ten sposób ta krótka lekcja historii została zakonczona. Mam nadzieje ze troszke odprezyla tych co maja ją na codzień w szkolach.:P:P:P:]:]:].Pozdrawiam
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:17:48
Wpis:Królowie Życia cz.12
Seks ostatni
Stanisław August Poniatowski (1732-1798) to ostatni król,
który rzutem na taśmę, tuż przed zaborami,
uratował reputację seksualną naszych władców. Przez wiele miesięcy byl kochankiem Katarzyny, późniejszej imperatorowej Rosji i gnębicielki Polski.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Stasia z Kasią wyswatał gej,
niejaki Williams, angielski dyplomata.
Przez całe lata Willi pisał potem do naszego króla czułe listy,
ale nic nie ugrał z naszym stuprocentowym hetero.
Stanisław chciał się potem nawet żenić z Kasią,
ale ona już obrosła w piórka i koronę,
odrzuciła więc zaloty dawnego faworyta,
zadowalając się usługami seksualnymi gwardzistów.
Gdyby uległa - kto wie, jak potoczyłyby się losy naszego państwa.
Na lekcjach historii pani z wypiekami na twarzy uczyłaby,
że od ostatecznej zguby uratowala nas sypialnia carycy.
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:16:35
Wpis:Królowie Życia cz.11
Seks mocny
Góra mięśni od wieków podnieca kobiety. Udowodniło to dziewięć
metres Augusta II Mocnego (1670-1733) oraz niezliczona liczba ,,zwykłych' kochanek. Oprócz tego Mocny mial też regulaminową żonę.
Według wielu historyków byl to jeden z naszych mniej inteligentnych królów. Specjalizował się w odcinaniu głowy bykowi jednym ciosem topora,
zwijaniu w rulon srebrnych talerzy i łamaniu podków.
Jeśli dodamy do tego, że w ciągu trzech dni wypijał 12 beczułek węgierskiego wina,
nie licząc szampana i innych trunków,
to mamy receptę na bycie macho.
August wcześnie zaczął . Gdy matka zauważyła oznaki romansu nastolatka
z jakąś dwórką, wysyała niepoprawnego nastolatka na naukowe turnée po Europie. August edukację rozpocząl w Italii,
gdzie umawiał się na schadzki zaraz po mszach, na których cichcem odpinał sąsiadom zapinki od spodni,
tak że gdy wstawali z kolan, hajdawery zjeżdżały im do połowy ud.
Potem bylo już tylko gorzej. Mocny miał do końca życia słabą opinię.
Gdy żenił syna, wszystkie polskie rodziny magnackie
odmówiły królowi przysłania na ślub w Dreźnie córek,
które miały towarzyszyć dworowi.
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:14:43
Wpis:Królowie Życia cz.10
Seks zwycięski
Jan III Sobieski (1629-1696) młodość spędził w wojsku,
miał więc sporo okazji, aby porównać urodę kobiet wielu nacji.
W swej posiadłości założyl sobie nawet ,,dworek z Czerkieskami'.
Na dworze króla Jana Kazimierza hetman Jan Sobieski poznałl Marysieńkę,
żonę Jana Zamoyskiego (też hetmana),
którego przyszła królowa nazywała - ni mniej, ni więcej - fujarą.
Dała się więc uwieść i ze sławnym wojakiem ostro sobie figlowała.
Ponieważ Sobieski zapałał do niej płomiennym uczuciem,
cała sprawa po pewnym czasie zakończyła się małżeństwem.
Po pierwszym mężu Marysieńki państwo Sobiescy odziedziczyli j
ednak pamiątkę - hetman bowiem cierpiał na syfilis.
Gdyby król Jan żył dzisiaj, pewnie założył by pornograficzną stronę internetową.
W swoich czasach, niestety, mógl tylko pisać listy.
Nasz dzielny król opowiadał w nich bez przerwy o,,,bindasie', ,,pałce', ,,cisi' i ,,włosianym gaiku'. Pewnego razu napisał Marysieńce,
że po wygranej bitwie z Turkami wziął do niewoli faceta,
który pokazał mu w namiocie (nie napisał z kim) sześć nowych,
nieznanych w Polsce pozycji erotycznych.
Zapowiedział , że po powrocie przetestują wszystkie.
Na końcu listów całował Maryśkę w ,,muszeczkę' i ,,kochane cycunie'.
|
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:12:53
Wpis:Miała być czesc 9
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:12:20
Wpis:Królowie Życia
Miłość francuska
Dwudziestodwuletni Henryk Walezy (1551-1589), pierwszy polski król elekcyjny,
szokował nowych poddanych zarówno wyglądem, jak i zapachem.
Ambasador wenecki w Paryżu pisał na jego temat, że ,,Henryk (...)
uszy ma przekłute na wzór mody damskiej (...) i lubuje się w ozdobach,
które nadają mu pozory miękkości i prawie kobiecej delikatności'.
Coś było na rzeczy, bo przyszły król Francji zwykł otaczać się
uszminkowanymi chłopcami obficie używającymi perfum.
Niechętni Walezjuszowi publicyści złośliwie zauważali,
że król nie tylko sprowadził do pięknego ogrodu blisko
Zwierzyńca francuskie rozpustnice, ale ,,nadto włoskim ohydnym nałogom nie przepuścil'.
Henryczek w Polsce długo nie popanował (akurat zwolniło się miejsce na tronie Francji, więc, jak wielu po nim, uciekł na Zachód),
zasłynąl jednak zwyczajem przegrywania w karty państwowych pieniędzy.
Nie byłoby może tak o tym głośno, gdyby nie fakt,
że pieniądze te przegrywał do roznegliżowanych panienek,
które usadzał za stołem.
Być może pobyt Walezego w Polsce trwalby dłużej,
gdyby nie wisząca nad młodym, było nie było,
królem perspektywa politycznego mariażu
z 50-letnią już wówczas infantką Anną Jagiellonką.
Francuzowi w Polsce nie było więc lekko, a mogło być jeszcze ciężej.
Wytrzymal pół roku.
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:10:18
Wpis:Królowie Życia cz.8
Seks pod Warną
Syn Jagiełły, Władzio Warneńczyk (1424-1444),
byl pierwszym w naszej historii wysoko postawionym miłośnikiem nieletnich chłopców. Jeden z kronikarzy napisał ,
że przegrał z Turkami pod Warną, gdyż w noc poprzedzającą bitwę popełnił w namiocie ,,grzech sodomski' ze swoim nieletnim paziem.
Warneńczyk rządził krótko, bo też żył niedługo i pod Warną dokonal żywota.
Z przyczyn oczywistych nie mial potomstwa.
|
|
|
Nick:ckm
Dodano:2003-09-20 00:08:40
Wpis:Królowie Życia cz.7
Seks litewski
Od czasu panowania Władysława Jagiełły (1351-1434) kronikarze
wreszcie trochę wyluzowali i przestali publikować świńskie kawałki z życia seksualnego królów.
Wiadomo, że król Jagiełło byl kochliwy, mial kilka żon,
ale nic chyba nie kręcił na boku.
W wieku lat 35 poślubił niespełna 12-letnią Jadwigę romansującą wcześniej z Wilhelmem Habsburgiem. Umierając,
Jadwiga poleciła Władkowi kolejną żonę.
Jednak i ta, i następna odumarły króla bezpotomnie.
Jurny i starzejący się Władzio spełnienie znalazl dopiero w ramionach znacznie odeń młodszej Soni. R
ekomendowal mu ją biskup Zbigniew Oleśnicki,
który podglądał dziewczynę kąpiącą się w jeziorze.
Duchowny mial niezły gust, bo ponadsześćdziesięcioletni
Jagiełło był z Sonią bardzo szczęśliwy.
Dziewczyna zaś urodziła mu dwóch synów.
|
|
|