Nick:moniK
Dodano:2003-07-28 22:31:51
Wpis::D:D:D:D
|
|
|
|
Nick:mmonis
Dodano:2003-07-28 21:49:20
Wpis:wlosami mozna pokazac kim sie jest
jak mamy doczynienia z ich brakiem to ewidentnie narazamy ludzi na jeden wielki galimatias
ale zmoklam
alem hepi
ale bylo fajnie:D
|
|
Nick:spok_x
Dodano:2003-07-28 19:48:34
Wpis:... tysh ... :D:D:D
|
|
Nick:eh
Dodano:2003-07-28 17:20:57
Wpis:ja i z wlosami bylem zboczony:D:D:D:D
ale w sumie nie narzekam.... a co mnie tam... life is life
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-28 17:17:08
Wpis:Olo brak wlosow to zboczenie :D:D:D:D
A jak ktos ma ich duzo to jest... cool :D:D:D
I nikt tu nie powinien miec BLUE HAIR bo... czytaj na blogu :P
No coz, przez rok moze mi sie uda woja uniknac ;]
Moje kochane wloski urosna :DDD
Alem happy :DDD
BuZiAKi :*:*:*
|
|
Nick:eh
Dodano:2003-07-28 16:51:16
Wpis:a moge wiedziec jak jest interpretowany brak wlosow?:-/
|
|
Nick:mmonis
Dodano:2003-07-28 16:29:42
Wpis:maj gad...
jak to sie dzieje ze tu taki zastoj???
pewnie wszsyscy po kolei sie strzyga... :D niomm tak
taka moda:D in radomsko
tylko uwazajcie, bo brak wlosow czasem jest roznie interpretowany
czy ktos tu nie powinien od jakiegos czasu miec niebieskich wlosow??????
|
|
Nick:mmonis
Dodano:2003-07-28 14:16:48
Wpis:GRATULUJE MAT:D
:D:D:D:D:D:D:D:D
|
|
Nick:mmonis oburzona!!!!
Dodano:2003-07-28 14:15:34
Wpis:myslenie jest proba uchwycenia rzeczywistosci za pomoca idei
i w tym wszystkim nic nie boli
swiat jest skonstruowany tak jak jest
i trzeba sie nauczyc ze moze nie bolec
|
|
Nick:spok_x
Dodano:2003-07-28 11:59:34
Wpis:... :D:D:D ...
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-28 11:43:50
Wpis:Hm...
Ja tylko kcialem powiedziec, ze wojsko juz mi nie grozi :] :PPPPP
Nie dostana kolejnego swietnego komandosa :>
:D
|
|
Nick:eh
Dodano:2003-07-27 23:42:00
Wpis:yyy... co do myslenia to mash racje.... jak sie za duzo mysli to boli i to strasznie, najgorsze ze to myslenie przytlacza czlowieka... eh pozdrowionka
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-27 23:40:14
Wpis:Monika - moja propozycja tio... hm... a nie wiem.
Moze... hm... hm... ciezka sprawa, musze pomyslec nad tym dluzej :]
Nazwij go jak kcesz :) Moze byc nawet QpEk :DDD
Yyy.... hm... za duzo mysle... zdecydowanie, musze sie ograniczac... bo to podobno boli :)
BuZiAKi lidki :*:*
|
|
Nick:mmonis
Dodano:2003-07-27 19:12:09
Wpis:olaaaaaaa:D slonce pokopane:P:D:D:*
eh... chcialam napisac ze fajnie ze napisales wiecej niz zwykle i jeszcze napisac ze juz nic
moje slonie sa bezpieczne bo waz jest slodziutki i nie robi nikomu krzywdy:D
OGLASZAM KONKURS
na imie dla weza
propozycje prosze skladac na ksiedze
na adres meilowy mmonisia1@tlen.pl
lub pod nr tel 504766937
przewidywane nagrody niespodzianki;)
pozdrowki potworki
|
|
Nick:mbuko
Dodano:2003-07-27 17:24:56
Wpis:yy ja tez cos napisze a co :o) wiesz hehe lepiej nie Azi wroci bo jak nie to ja bede musial jechac nad morze:D:D chyba was jeszcze kiedys nawiedze w tym parku :P ide spac i kaca leczyc :)
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-27 17:15:58
Wpis:Ola BuZiAKi :*:*:*:*:*:* KoMarQ !!! :D
|
|
Nick:ola OOOooo OOOooo
Dodano:2003-07-27 16:52:18
Wpis:jestem =]
o jejQ jejQ ale bylo fajnie =D
eloU monika =]
mat =P
spok eh siwa dziama kajp!nka & company CmOkAsEk =*
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-27 14:34:19
Wpis:hehehehe :D:D:D
Olo sam pisales ??? :D:D hihi
|
|
Nick:eh
Dodano:2003-07-27 13:56:45
Wpis:Poranek wczesny
Jadę pospiesznym
Wprost do Warszawy
Załatwiać sprawy
Pociąg o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon się kiwa
Piję trzy piwa
Łódź Niciarniana
W pęcherzu zmiana
Pęcherz nie sługa
A podróż długa
Ruszam z tej racji
Do ubikacji
Kto zna koleje
Wie, jak się leje
To, co trzęsie się
W Los Angelesie
Formę osiąga
W polskich pociągach
Wyciągam łapę
Podnoszę klapę
Biada mi biada
Klapa opada
Rzednie mi mina
Trza klapę trzymać
Łokieć, kolano
Trzymam skubaną
Celuję w szparkę
Puszczam Niagarkę
Tryska kaskada
Klapa opada
Fatum złowieszcze
Wszak wciąż szczę jeszcze
Organizm płynną
Spełnia powinność
Najgorsze to, że
Przestać nie może
Toczę z nim boje
Jak Priam o Troję
Chcę się powstrzymać
Ratunku ni ma
Pociąg się giba
A piwo spływa
Lecę na ścianę
Z mokrym organem
Lecąc na drugą
Zraszam ją strugą
Wagonem szarpie
Leję do skarpet
Tańcząc Czardasza
Nogawki zraszam
O, straszna męko
Kozak, flamenco
Tańczę, cholera
Wzorem Astair'a
Miota mną, ciska
Ja organ ściskam
Wagon się chwieje
Na lustro leję
Skład się zatacza
Ja sufit zmaczam
Wszędzie Łabędzie
Jezioro będzie
Odtańczam z płaczem
La Kukaraczę
Zwrotnica, podskok
Spryskuję okno
Nierówne złącza
Buty nasączam
Pociąg hamuje
Drzwi obsikuję
I pasażera
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora
Resztka mi kapie
Na skrót PKP
Wreszcie pomału
Brnę do przedziału
Pasażerowie
Patrzą spod powiek
Pytania skąpe
Gdzie pan wziął kąpiel?
"Warszawa, Boże!
Nareszcie dworzec!
Chwilo szczęśliwa
Na peron spływam
Walizkę trzymam
Odzież wyżymam
Ach, urlop błogi
Od fizjologii
Ulga bezbrzeżna
Pociąg odjeżdża
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczy...
Po szynach.
|
|
Nick:M@†®¤×
Dodano:2003-07-27 13:44:15
Wpis:Chyba 4 :]
|
|