|
Nick:swider
Dodano:2003-03-02 20:58:52
Email:slwpi.daeirr5e2t@niin@t2e5rriead.ipwls
Wpis:Chcialbym napisac cos madrego, ale mysle przez 2 dni nie potrafie... Wspolczuje wszystkim, ktorzy znali Kamila. Widzialem go pare lat temu, kiedy smigal na rampie w pierwszych zawodach w Gdyni, byly to chyba jedne z pierwszych w Polsce. Kiedy dotarlo do mnie, ze to wlasnie on zginal, cos we mnie peklo... Trzymajcie sie wszyscy
|
|
|
|
|
|
|
Nick:marlena
Dodano:2003-03-02 19:18:06
Wpis:POSTAC KAMILA ZNAM OD KILKU LAAT,PONIEWAZ SLEDZILAM JEGO WSZYSTKIE KROKI,W SKATE`INGU.PAMIETAM SCENE Z FILMU FYI JAK DO POLOWY OGOLONY KAMIL SMIEJE SIE DO OBIEKTYWU.
MOGE TYLKO WYRAZIC WYRAZY WSPOLCZUCIA RODZINIE PANSTWA SZYBINSKICH. PROSZE SIE NIE PODDAWAC W WYJASNIENIU OKOLICZNOSCI TEJ TRAGEDII, NA ILE TO BEDZIE MOZLIWE. BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM I ZYCZE DUZO SIL.MARLENA
|
|
|
|
Nick:ticlo
Dodano:2003-03-02 12:45:12
Url:fantomek.fm.interia.pl
Email:fmafn.taotmzecko@pp@okcezmtoat.nfamf
Wpis:Właśnie przeczytałem ten wstrząsający reportaż w Dużym Formacie Wyborczej. Mam niecałe 18 lat i chyba dzięki przeczytaniu tego reportażu jeszcze bardziej zdałem sobie sprawę, że ten "American dream" to jedna wielka ściema. Może zabrzmi to trochę dziwnie co teraz napiszę, ale w sumie to powinniśmy się cieszyć, że Kamil odszedł z tego zakłamanego, fałszywego, bezuczuciowego, bezlitosnego świata. Jestem pewien, że jego dusza znalazła już spokój i pokój. Ale szkoda, że to śmierć Kamila przyczyniła się do obalenia tego amerykańskiego mitu. Dobrze by było gdyby więcej Polaków przeczytało ten artykuł i uświadomiło sobie w jak wielkim zakłamaniu żyją. pozdrawiam całą rodzinę Kamila i wszystkich jego bliskich.
|
|
|
|
Nick:Darka
Dodano:2003-03-02 12:34:01
Wpis:Ci którzy odeszli żyja w nas w naszej pamięci póki my jesteśmy oni i pamięć o nich jest
|
|
|
|
Nick:IrMa
Dodano:2003-03-02 09:43:20
Email:ilrpe.nnaeml@tt@lmeann.eprli
Wpis:Kamilu, byles ufny, wierzyles ludziom. Haslo "ponad podzialami", czy musiales umrzec aby zaistnialo? Moje wnuki sa od Ciebie starsze i podobnie jak ty lakome tego, co niesie zycie. Twoja meczenska smierc nie moze ujsc bezkarnie. Lacze sie w bolu z nablizszymi, bo teraz czuje sie tez Twoja rodzina.
|
|
|
|
Nick:smutkujaca
Dodano:2003-03-02 09:29:26
Url:--------------------------
Email:glops.ipaoc@z4e1k__k1e4z@coapi.spolg
Wpis:cze masz dwa obywatelstwa wiele moze pozazazdroscic
|
|
|
|
Nick:Ceci
Dodano:2003-03-02 04:09:25
Email:cmefc.ia@tpzoccozpt@ai.cfemc
Wpis:Taka śmierć bez sensu, taki obiecujący młody człowiek... Jego już nie ma, ale jego rodzina, przyjaciele... moj boże, nie potrafię sobie nawet wyobrazić takiego bólu, pustki, bezradności. Hołd dla rodziców i życzenia... czego? siły może, sam nie wiem.
|
|
|
|
Nick:STYRO
Dodano:2003-03-02 02:29:05
Wpis:Wg mnie na 90% bylo to samobojstwo... Chlopak nie umial odnalezc sie w innym swiecie - przynajmniej takie wnioski wysuwam po przeczytaniu reportazu w GW... To co mnie zastanawia to wpis mojej anonimowej poprzedniczki - zapewne znajomej Kamila... Czy jest ona Kamila z reportazu??? Pisze ona "Kamil... juz niedlugo.... ..... nie umiem zyc bez Ciebie... " Co znaczy to "juz niedlugo-nie umiem zyc bez Ciebie" czyzby to miala byc publiczna zapowiedz kolejnego samobojstwa??? Ja bym sie tym zainteresowal - tylko jak odnalezc ta dziewczyne? Pozdrawiam z Madrytu...
|
|
|
Nick:.
Dodano:2003-03-01 22:11:58
Wpis:Kamil chce zebys wiedzial... ze ciagle o Tobie mysle... nie moge przestac.. nie zdazylam powiedziec Ci tylu rzeczy... tego co czuje... wiesz co... i juz zawsze bede.... juz nigdy nie bede tak szczesliwa jak wtedy... nigdy.... z nikim... jestes jedyny... nie ma drugiej takiej osoby..jestes w kazdym moim snie... w kazdej mysli... juz zawsze bede z Toba... przepraszam za wszystko... za slowa ktorych nie chcialam wypowiedziec... tylko Ty wiesz ktore... przepraszam... z calego serca...
Kamil... juz niedlugo.... ..... nie umiem zyc bez Ciebie... Ty jako pierwszy nadales kolor mojemu zyciu... wiesz kto
|
|
|
|
Nick:Pinky
Dodano:2003-03-01 18:15:48
Wpis:Ja także dzisiaj przeczytałam dzisiejszy "dodatek" do Gazety Wyborczej. Moi drodzy... nie powiem, że nie zrobiło mi się smutno, że takie historie na mnie nie oddziaływują, ale przyjęłam to nadwyraz spokojnie. W ciągu ostatniego roku na tamten świat odeszły trzy osoby z mojej rodziny. Do tej pory miewam sny o tematyce cmentarzowej. Staram się jednak pogodzić z tym wszystkim. Nie powiem, że jest łatwo. Życzę rodzinie Kamila, aby dała radę przezwyciężyć te najgorsze momenty, aby nie traciła nadziei. Będę myślała o nich gorąco. Pozdrawiam.
|
|
|