KOMENTARZE

<123456789>

# 9
2005-07-03 12:20:24
ja za bardzo nie wiem, to jest jakas reedycja czy cos w tym guscie, tak jak byla pierwszej plyty slipknota ( gdzie usuneli dwie piosenkli z jakichs tam problemow prawnych w i wrzucili inne), kumpel skads to sprowadzil, w polsce nie kupil tego

2005-07-03 12:01:57
No wlasnie dzieki za inf, bo mnie kiedys zastanawialo czemu w tekstach to ST raz bylo Storaged i pozniej(czyli chyba teraz) Marmalade. Tak wracajac jeszce do ST to mi ono spodobalo sie od pierwszego przesluchania :D

# 9
2005-07-02 22:14:25
jest na limitowanej, rozszerzonej wersji razem ze Storaged

2005-07-02 20:13:22
Nie chce wprowadzac dodatkowego zamieszania, ale na Self Titled nie ma "Marmalade". Sprawdzalam na www.systemofadown.com a Oni sami chyba lepiej wiedza. No chyba ze Ty potrafisz udowodnic ze jest inaczej.

2005-07-02 18:37:41
Aha i najlepiej jest zwalić winę na innego hahah.

2005-07-02 18:24:53
Znaleźli się intelektualiści....LOL....Jak będę chciał to będę się kłócił...OMG

2005-07-02 18:09:14
http://www.cgm.pl Głosujcie na B.Y.O.B.

# 9
2005-07-02 15:24:44
tak. ale chetser mnie prowokuje;]

Jay
2005-07-02 15:06:07
"kazdy uważa że to jego zdanie jest wlasnie jedyne i sluszne...to jest natura człowiek "#9.Widac ze jest tutaj ktos myslacy .Po co się kłócić wiadomo ile ludzi tyle zdań.Pozatym wydaje mi sie ze na kazdej z płyt wiekszosc z was znajdzie cos dla siebie

2005-07-02 15:02:03
ludzie są jednak pojebani.wy tylko caly czas sie kłucicie a przeciez i tak kazdy ma własne zdanie i nie zmieni go pod wplywem innych.ludzie więcej wyrozumiałosci.

2005-07-02 13:45:31
Pierwsza płyta jest unikalna bo w niej zawiera się kwintesencja SoaD jaki kiedyś był i z czym możemy go kojażyć. Dlaczego nie ma ST na liście 100 najlepszych... bo nie jest to taki łatwy album... nie tak łatwo wpada w ucho jak Toxicity. Trzeba się do tego albumu przekonać. jedyne co moge powiedzieć to że popieram opinie # 9. a teraz lece jeździć na decku. narra ( wpadne później )

2005-07-02 13:38:39
80% tekstów ST są oparte na jednym słowie:"Motherfucker" :P Ambitne :) Za to "Toxicity" ma świetne teksty i wogóle jest b.dobrze zbalansowane.

# 9
2005-07-02 13:01:39
no widze ale to znowu zawiera podporgowa aluzje do rozpoczecia kłótni;] kazdy uważa że to jego zdanie jest wlasnie jedyne i sluszne i nie nie zaradzisz bo to jest natura człowieka...ja zgryźliwie moge dodać jeszcze jakem człowiek ze: "demokracja to rządy wiekszości, a większośc to idioci" :P bez obrazy, wyrażajcie swoje zdanie i bijcie sie o nie do ostatniej kropli krwii

2005-07-02 12:56:21
Mam własne zdanie, ale teraz mówię o zdaniu ogółu ludności, który wybrał "Toxicity".Dla mnie najlepszą płytą jest "Toxicity+STA.

# 9
2005-07-02 12:40:53
ktos tu madrze rzekl ze o gustach sie nie dyskutuje a ty znowy zaczynasz. chcesze dyskusji? no to prosze:P na ZADNEJ innej ich plycie nie bylo tak geniaknej solowki jak w soil lub marmalade. nie powiedzialbym ze to bylo grane na trzy akordy drzyjcioe mordy, po prostu bylo grane faniej, z wiekszym polotem, a toxicity bylo ewidentnie robione bardziej pod radio (nie twierdze ze to zla plyta, jest swietna ale...). to na toxicity jest wiecej piosenek na pale (co nie znaczy ze zlycjh), przyklady? x, jet pilot, prison song, bounce, psycho. to wszystko fajen piosenki ale to jest bardziej wlasnie jak okresliels : 3 akordy drzyjcie mordy. Wiecej? juz sie nie powtorzyly tak dobre teksty jak te z Suggestions, Know, Marmalade, czy PLUCK. Wiadomo, chop suey czy atwa to prawdziwe arcydziela, na rowni z piosenkami z st, ale na calym toxicity jest za duzo piosenek ktore przelaczam, kiedy na st nie ma ani jednej takiej. Na toxicity nie ma tez juz tego ladunku emocji...nie tak duzego. Ze toxicity jest w pierwszej jakiejs 10? co z tego? nie masz w;asnego zdania? ja sie sugeruje moimi odczuciami a nie innych ludzi, wiec zadne to argument.