Nie podoba mi się, że wpadł Ci do głowy rozwód rodziców Harrego. To obrzydliwe! Mało się już chłopak wycierpiał? Chcesz go jeszcze bardziej pognębić? Rozwijajac ten wątek czynisz kłamcami wszystkie inne postacie ksążki, które zgodnie twierdzą, że Potterowie to była kochajaca rodzina!!! Z samym depozytem wspaniały pomysł i z chrzestną też nie jest żle, natomiast usunięcie Hermiony z dalszej części nie jest trafionym pomysłem. W tej postaci skupia się wiele cennych wartości, wsparcia dla Harrego. Poza tym nie wierzę, by Hermiona zrezygnowała ze szkoły tylko z powodu śmierci Kruma! Jest na to zbyt madra i ambitna! To osoba, która zawsze podąża do przodu! W każdej części HP, mimo trudności, właśnie ona umiała sie odnaleść i przywołać do porządku zarówno Harrego jak i Rona. Poza tym ostentacyjna miłość Rona do Hermiony też nie jest najlepsza. Jeśli juz to kilka cichych westchnień wystarczyłoby. To są przede wszystkim PRZYJACIELE i tak powinno pozostać. Myślę, że należałoby ich "połączyć " po ukończeniu Hogwartu. Tera muszą być zgraną
|