Jak wszyscy dobrze wiedzą, odtwarzacze danych multimedialnych to programy, dzięki którym możliwe jest odczytywanie plików zawierających filmy, animacje, muzykę oraz słuchanie audycji radiowych on-line. Firma badawcza Global eMarketing przeanalizowała poziom wykorzystania trzech odtwarzaczy wśród internautów odwiedzających polskie witryny - Windows Media Player, Real Player i Quick Time.
Większość komputerów osobistych działa w środowisku Windows. Windows Media Player standardowo instaluje się z systemem Windows i jest programem bezpłatnym, co ma zasadniczy wpływ na wysoki poziom używania tego odtwarzacza. Dane zebrane przez Global eMarketing pokazują, że jedynie 0,5 proc. internautów korzystających z systemu Windows nie posiada na swoich komputerach tego programu.
W przypadku Real Player i Quick Time ich mniejsza popularność wynika między innymi z faktu, że nie są one standardowo dołączane do systemu Windows i zainteresowani muszą je we własnym zakresie ściągnąć z Sieci. Odtwarzacz Real Player jest wykorzystywany tylko przez 17 proc. internautów odwiedzających polskie witryny. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być brak promocji darmowej wersji, jak też jej niska funkcjonalność w porównaniu do bezpłatnego Windows Media Playera.
Quick Time jest obecnie w stanie odczytywać ponad trzydzieści różnych formatów plików multimedialnych, graficznych i animowanych. Odsetek internautów korzystających z tego standardowego odtwarzacza firmy Apple jest znaczny - 26 proc. Program ten, mimo że stworzony dla Macintosha, skutecznie współpracuje również z Windows. Bardzo wiele zwiastunów filmów oraz gier komputerowych (tzw. trailerów) zapisywanych jest w formacie MOV, co w części tłumaczy wysoki poziom wykorzystania tego programu - Quick Time umożliwia odczyt plików w tym właśnie formacie. Odtwarzacz jest dostępny bezpłatnie.
W badaniu sprawdzono obecność odtwarzacza na komputerach wybranej losowo grupy 200 tys. internautów odwiedzających witryny monitorowane przez system GeMius (analizę ograniczono do użytkowników systemu operacyjnego Windows i przeglądarki Internet Explorer).
Większość komputerów osobistych działa w środowisku Windows. Windows Media Player standardowo instaluje się z systemem Windows i jest programem bezpłatnym, co ma zasadniczy wpływ na wysoki poziom używania tego odtwarzacza. Dane zebrane przez Global eMarketing pokazują, że jedynie 0,5 proc. internautów korzystających z systemu Windows nie posiada na swoich komputerach tego programu.
W przypadku Real Player i Quick Time ich mniejsza popularność wynika między innymi z faktu, że nie są one standardowo dołączane do systemu Windows i zainteresowani muszą je we własnym zakresie ściągnąć z Sieci. Odtwarzacz Real Player jest wykorzystywany tylko przez 17 proc. internautów odwiedzających polskie witryny. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być brak promocji darmowej wersji, jak też jej niska funkcjonalność w porównaniu do bezpłatnego Windows Media Playera.
Quick Time jest obecnie w stanie odczytywać ponad trzydzieści różnych formatów plików multimedialnych, graficznych i animowanych. Odsetek internautów korzystających z tego standardowego odtwarzacza firmy Apple jest znaczny - 26 proc. Program ten, mimo że stworzony dla Macintosha, skutecznie współpracuje również z Windows. Bardzo wiele zwiastunów filmów oraz gier komputerowych (tzw. trailerów) zapisywanych jest w formacie MOV, co w części tłumaczy wysoki poziom wykorzystania tego programu - Quick Time umożliwia odczyt plików w tym właśnie formacie. Odtwarzacz jest dostępny bezpłatnie.
W badaniu sprawdzono obecność odtwarzacza na komputerach wybranej losowo grupy 200 tys. internautów odwiedzających witryny monitorowane przez system GeMius (analizę ograniczono do użytkowników systemu operacyjnego Windows i przeglądarki Internet Explorer).