Panda Software zapowiada wprowadzenie technologii TruPrevent, przeznaczonych do walki z nieznanymi wirusami i intruzami w czasie, gdy w sieci nie ma jeszcze skutecznego antidotum na nowy złośliwy kod. TruPrevent współpracuje ze wszystkimi stosowanymi obecnie programami antywirusowymi, niezależnie od producenta - zapewniają przedstawiciele Pandy.
Stosowane obecnie rozwiązania w dziedzinie zabezpieczeń zapewniają wysoką skuteczność w walce z zagrożeniami, które zostały już zidentyfikowane. Systemy te wymagają jednak aktualizacji, aby mogły skutecznie radzić sobie z pojawiającymi się wirusami. Zanim nastąpi reakcja na zagrożenie, potrzeba czasu, a to może się okazać fatalne w skutkach.
Specjaliści Panda Software opracowali nową technologię - TruPrevent. Nie jest to nowy program antywirusowy, ani jego substytut - przyznają przedstawiciele firmy. Podstawowym przeznaczeniem tej technologii jest uzupełnienie stosowanych obecnie programów zabezpieczających, które ma zapewniać ochronę również w sytuacji, gdy złośliwy kod trafi do komputera przed aktualizacją programu antywirusowego czy instalacją krytycznej poprawki systemu operacyjnego, przeglądarki internetowej lub programu pocztowego.
Na zestaw technologii TruPrevent składają się: ochrona przed nieznanymi wirusami i naruszeniami z wykorzystaniem analizy zachowania aplikacji i techniki events correlation (analiza kontekstowa), wykrywanie i blokowanie działania robaków sieciowych, Kernel Rules Engine (KRE) oraz ochrona przed Buffer Overflow.
- Sasser, Mydoom czy SQLSlammer, które potrafiły zainfekować tysiące komputerów w przeciągu kilku minut, pokazały, że reakcja ze strony człowieka, choćby była błyskawiczna, jest zawsze spóźniona. Nowe epidemie powodują zniszczenia, zanim jeszcze firmy antywirusowe przygotują i dostarczą odpowiednie rozwiązanie. Przy użyciu tradycyjnych systemów coraz trudniej powstrzymać nowe zagrożenia. Dlatego zamiast reagować na skutki działania wirusa postanowiliśmy je uprzedzić, a tym samym zapobiec jego rozprzestrzenianiu się i uniknąć szkód - mówi Piotr Skowroński z Panda Software. - Stosowane obecnie rozwiązania antywirusowe wymagają uzupełnienia przy użyciu technologii proaktywnych, by nie pozostać w tyle za twórcami wirusów - dodaje Skowroński.
W odróżnieniu od stosowanego powszechnie w programach antywirusowych mechanizmu heurystycznego technologie proaktywne bazują na analizie zachowania, blokując niebezpieczne działania (np. próby przepełnienia bufora - Buffer Overflow) nawet wówczas, gdy program antywirusowy nie zgłasza alarmu.
Technologia TruPrevent ma również (w przeciwieństwie do heurystyki) nie generować fałszywych alarmów. W testach prowadzonych od stycznia 2004 roku, wykorzystując TruPrevent udało się powstrzymać 90% wirusów, które od początku roku pojawiły się na liście Top10 najczęściej infekujących złośliwych kodów. Przedstawiciele firmy zapewniają także, że system nie wygenerował w tym czasie żadnych fałszywych alarmów.
Technologie TruPrevent stanowią element składowy nowej gamy produktów Panda Software, które pojawią się na rynku w trzecim kwartale 2004 roku. Technologie te są zgodna z programami antywirusowymi, opracowanymi zarówno przez Panda Software, jak i innych producentów.
Stosowane obecnie rozwiązania w dziedzinie zabezpieczeń zapewniają wysoką skuteczność w walce z zagrożeniami, które zostały już zidentyfikowane. Systemy te wymagają jednak aktualizacji, aby mogły skutecznie radzić sobie z pojawiającymi się wirusami. Zanim nastąpi reakcja na zagrożenie, potrzeba czasu, a to może się okazać fatalne w skutkach.
Specjaliści Panda Software opracowali nową technologię - TruPrevent. Nie jest to nowy program antywirusowy, ani jego substytut - przyznają przedstawiciele firmy. Podstawowym przeznaczeniem tej technologii jest uzupełnienie stosowanych obecnie programów zabezpieczających, które ma zapewniać ochronę również w sytuacji, gdy złośliwy kod trafi do komputera przed aktualizacją programu antywirusowego czy instalacją krytycznej poprawki systemu operacyjnego, przeglądarki internetowej lub programu pocztowego.
Na zestaw technologii TruPrevent składają się: ochrona przed nieznanymi wirusami i naruszeniami z wykorzystaniem analizy zachowania aplikacji i techniki events correlation (analiza kontekstowa), wykrywanie i blokowanie działania robaków sieciowych, Kernel Rules Engine (KRE) oraz ochrona przed Buffer Overflow.
- Sasser, Mydoom czy SQLSlammer, które potrafiły zainfekować tysiące komputerów w przeciągu kilku minut, pokazały, że reakcja ze strony człowieka, choćby była błyskawiczna, jest zawsze spóźniona. Nowe epidemie powodują zniszczenia, zanim jeszcze firmy antywirusowe przygotują i dostarczą odpowiednie rozwiązanie. Przy użyciu tradycyjnych systemów coraz trudniej powstrzymać nowe zagrożenia. Dlatego zamiast reagować na skutki działania wirusa postanowiliśmy je uprzedzić, a tym samym zapobiec jego rozprzestrzenianiu się i uniknąć szkód - mówi Piotr Skowroński z Panda Software. - Stosowane obecnie rozwiązania antywirusowe wymagają uzupełnienia przy użyciu technologii proaktywnych, by nie pozostać w tyle za twórcami wirusów - dodaje Skowroński.
W odróżnieniu od stosowanego powszechnie w programach antywirusowych mechanizmu heurystycznego technologie proaktywne bazują na analizie zachowania, blokując niebezpieczne działania (np. próby przepełnienia bufora - Buffer Overflow) nawet wówczas, gdy program antywirusowy nie zgłasza alarmu.
Technologia TruPrevent ma również (w przeciwieństwie do heurystyki) nie generować fałszywych alarmów. W testach prowadzonych od stycznia 2004 roku, wykorzystując TruPrevent udało się powstrzymać 90% wirusów, które od początku roku pojawiły się na liście Top10 najczęściej infekujących złośliwych kodów. Przedstawiciele firmy zapewniają także, że system nie wygenerował w tym czasie żadnych fałszywych alarmów.
Technologie TruPrevent stanowią element składowy nowej gamy produktów Panda Software, które pojawią się na rynku w trzecim kwartale 2004 roku. Technologie te są zgodna z programami antywirusowymi, opracowanymi zarówno przez Panda Software, jak i innych producentów.