Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji poinformowała, że kontrowersyjny zapis do projektu nowego prawa telekomunikacyjnego, wymagający rejestrowania danych osobowych właścicieli kont poczty elektronicznej, został wprowadzony do projektu ustawy bez konsultacji z samorządem gospodarczym. Natomiast głównym powodem całego zamieszania jest zbyt wielkie tempo prac nad ustawą - twierdzą przedstawiciele PIIT.
Celem wprowadzenia tego zapisu do projektu ustawy było nałożenie na operatorów telefonów komórkowych działających w trybie przedpłaconym wymagania rejestracji ich użytkowników. PIIT wspólnie z Krajową Izbą Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz Ogólnopolską Izbą Gospodarcza Komunikacji Kablowej kilka dni temu przesłał do Sejmu i Senatu petycję z postulatem rezygnacji z tego zapisu uzasadniając swój postulat względami organizacyjnymi i finansowymi.
Równocześnie w trakcie prac nad projektem ustawy wielokrotnie wskazywno, że narzucone tempo prac uniemożliwia rzetelne przeanalizowanie tekstu ustawy przez projektodawców, legislatorów, posłów oraz ekspertów i organizacji gospodarczych pod kątem możliwych skutków każdego z proponowanych zapisów.
"Obecne wykrycie wprowadzonego ad hoc zapisu o poczcie elektronicznej jest dobrym przykładem ilustracji naszych wcześniejszych obaw o niekorzystne skutki zbyt wielkiego tempa prac nad Ustawą prawo telekomunikacyjne. Dlatego też, skądinąd rozumiejąc potrzebę szybkiego działania, zwracamy uwagę na konieczność szerszego niż do tej pory publicznego prezentowania kolejnych projektów zapisów Ustawy oraz prowadzenia stałej debaty z udziałem wszystkich zainteresowanych środowisk." - informuje PIIT w komunikacie prasowym.
Celem wprowadzenia tego zapisu do projektu ustawy było nałożenie na operatorów telefonów komórkowych działających w trybie przedpłaconym wymagania rejestracji ich użytkowników. PIIT wspólnie z Krajową Izbą Gospodarczą Elektroniki i Telekomunikacji oraz Ogólnopolską Izbą Gospodarcza Komunikacji Kablowej kilka dni temu przesłał do Sejmu i Senatu petycję z postulatem rezygnacji z tego zapisu uzasadniając swój postulat względami organizacyjnymi i finansowymi.
Równocześnie w trakcie prac nad projektem ustawy wielokrotnie wskazywno, że narzucone tempo prac uniemożliwia rzetelne przeanalizowanie tekstu ustawy przez projektodawców, legislatorów, posłów oraz ekspertów i organizacji gospodarczych pod kątem możliwych skutków każdego z proponowanych zapisów.
"Obecne wykrycie wprowadzonego ad hoc zapisu o poczcie elektronicznej jest dobrym przykładem ilustracji naszych wcześniejszych obaw o niekorzystne skutki zbyt wielkiego tempa prac nad Ustawą prawo telekomunikacyjne. Dlatego też, skądinąd rozumiejąc potrzebę szybkiego działania, zwracamy uwagę na konieczność szerszego niż do tej pory publicznego prezentowania kolejnych projektów zapisów Ustawy oraz prowadzenia stałej debaty z udziałem wszystkich zainteresowanych środowisk." - informuje PIIT w komunikacie prasowym.