« 1 2 3 4 5 ... 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 ... 155 156 157 158 159 »
Nick:RiLa Dodano:2005-08-29 15:46:17 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:Nie nie obraże się na ciebie gdyz każdy ma prawo sądzic inaczej i lubic co innego...((nooo może nie do końca ale to jest chyba wyjatek - - moja siostrunia...nienawidzi Harrego Pottera...jak może kiedy jej siostra((ja))...tak go lubi...eh a mówią że to ta sama krew...:/...))ale poza tym spox...oczywiście nie zgadzam się co do każdego jednego słowa w twojej notce...owszem Harry bardzo duzo zawdzięcza swoim przykaciołom..ale ale...ja bym o tym napisała w bardziej...hmmm...po prostu łagodniej uwzględniając fakt iz to że Harry ma sie za bochatera to urok książki...nie tak naprawde ja ją kocham nawet nie pamiętam kto włożył mi w ręce tą lekturke...i nie mam pojęcia od kiedy dlaczego i skąd od pierwszego akapitu pierwszej części zrodziła się we mnie taka miłość do swiata magii...a może to nie miłość lecz pożądanie...może to żeby to wszystko przeobraziło się w żeczywistość...hmmm...nie wiem...w każdym bądź razie książka zrodziła we mnie zaciekawienie i zainteresopwanie ta dziedzina...odtąd zaczęłam studiować z zapałem książki których z pewnością nawet bym nie dotknęła gdyby nie Harry Potter...później co do przywiązania do magicznego swiata utwierdziły mnie różnego rodzaju...hmmm nie wiem jak to się nazywa ale w reinkarnacjach zawsze mi wychodzi iż w poprzednim wcieleniu byłam czarownica wiedźma która znała tajniki magii ważyła wywary które przywracały ludziom zycie i znała wile zastosowań ziół które wybawiały ja z wielu opresji...tak więc kocham tą książke tym bardziej...oczywiście wierze w Boga książka nie ma wpływu na moją wiare...dziękuje swiatu a szczególnie J.K Rowling iż napisała tak pasjonującą powieść...natomiast lekturka Serii Niefortunnych Zdarzeń nie od początku mi się spodobała...a bylo to tak

Moja kuzynka ma koleżankę która czytała SNZ i gorąco te książkę jej polecała...tak więc habcio czym predzej zakupił dwie pierwsze części...((jej od razu ta książka się spodobała))...następnie będąc u niej na wakacjach...postanowiłam również przeczytać SNZ...od pierwszego wejrzenia zakochałam się w okładce i rysunkach przyznaje...potem strawiłam poierwszą część w niespełna godzinke po czym książka wydała mi się całokowicie dziecinna zmniejszajac do zera mój zapał jej studiowania...jednakże pomyślałam że skoro przeczytałam juz pierwsą część powinnam równiez przeczytać i drugą...tak więc po godzince druga część SNZ powędrowała spowrotem na półkę tym razem już przeczytana...i znowu pomyślałam sobie iz kssiążka ta jest bardzo dziecinna...dziwiłam się w jaki sposób może się podobac mojej kuzynce habkowi...jednakże miała ona jeszcze trzecią część...a że mój pobyt u niej dobiegł końca pożyczyła mi książkę ów do domu...po tej części Seria Niefortunnych ukazała się przed mymi oczami w innym niż dotychczas swietle...zaczęłam pojmować groze sytuacji...po prostu postanowiłam [przeczytac następne części...musiałam jednak zrobic niewielki przeskok gdyz moja kuzynka nie miala jeszcze czwartej części posiadała jednak piątą...w ostatnim rozdz9iale tego tomu naprawde się popłakałam natomiat szósta część wzbudziła we mnie miość do tej książki...iii tak zakupiłam wszystkie tomiki i niecierpliwie czekam na następne części...

a tak nawiasem z całej powieści Harrego Pottera najbardziej lubie Hermione.....

uf ależ się upisałam...moje biedne paluszki...
Nick:janek Dodano:2005-08-29 15:36:48 Wpis:cześć SNZ jestem waszym wiernym fanem tylko...

KIEDY W KOŃCU WYJDZIE TEN HOLERNY 11 TOM???!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
??? ????????????????????????????????????????????
??????????????????????????????????????????????
?!?!?! ?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
Nick:Quigley Dodano:2005-08-28 22:17:03 Url:tartak-tortur.blog.onet.pl Wpis:Dopóki, nie przeczytałem SNZ Harry Potter też był moją ulubioiną książką. Jednak, nichcący trawiła w moje ręce książka Seria niefortunnych zdarzeń, o której dotąd wiedziałem tylko tyle, że jest smutna. Jednak po przeczytaniu SNZ Harry Potter zjechał na miejsce drugie, bo pierwsze zajęła książka Sami-Wiecie-Która. W Harrym Potterze drażni mnie trochę to, że wszędzie ją reklamują, jakby się bali, że fani zapomną o książce w czasie czekania na kolejną część. W samej powieści wszystko jest OK. No moze jedno mi nie daje spokoju: W piątej części Harry Stał się bardziej samolubny i uważał się za bohatera. Mówił, że sam odnalazł Kamień Filozoficzny, że pokonał Bazyliszka i Riddlea, Dementorów, Valdka... Przecię gdyby nie Hermiona, to wogóle nie wiedzialby, że pod Puszkiem jest klapa w podlodze, nie mówiąc już o Diabelskich Sidłach i butelkach. Ron też pomógł mu w szachach. A na koncu Potter tylko powiedzial coś do Quirela, złapał go za nos i zemdlał. Dalej, Hermiona odkryła, że Bazyliszek to potwór z komnaty i gdyby nie to, to nie uratowałby Ginny. Mógłbym tak wymieniać w nieskonczoność, ale tylko ten fakt, że Potter uwżał się za boharea mnie drażni. Wydażenia z książek są jak najbardziej Cool.
RiLa, mam nadzieję, że nie obrazisz się za to, co napisałem
Pozdrowienia!
Nick:aga Dodano:2005-08-28 20:43:31 Wpis:Ta strona jest fantastyczna.To prawda opisuje smutne dzieje ale..
Mam malutki pomysł co do drogi dźwiękowej moglibyście zrobić taki smutny podkład muzyczny.I jak??
Nick:RiLa Dodano:2005-08-28 20:40:45 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:JEZUNIUUU VIOLET DlACZEGO WCZEŚNIEJ NIC NIE MÓWIŁAŚ ŻE JESTEŚ PISARKĄ TZW ŻE PISZESZ KSIĄŻKE...NIE JEST SUPERRR NAPRAWDE ZŁA JESTEM TYLKO NA TO ŻE WCZEŚNIEJ NIC NIE MÓWIŁAŚ...NAPRAWDE PRZECZYTAŁAM CAŁE...UWIELBIAM TAKIE OPOWIEŚCI Z HP NAPISANE PRZEZ KOGO INNEGO JEŻELI WIESZ CO MAM NA MYŚLI III DLACZEGO WCZEŚNIEJ NIC NIE MÓWIŁAŚ O TYM ŻE TEŻ LUBISZ HARREGO POTTERA...JA GO KOCHAM!!! ZNACZY SIĘ NIE DANIELA ANI NIC Z TYCH RZECZY TYLKO KSIĄZKE FILMY NAPRAWDE!!!...!!!...po prostu jestem zagożałą fanatyczką mam wszystkie książki...((oczywista twarda okładka))...mam teraz nawet HP6 po angielsku i powoli tłumacze...mam wszystkie filmy ((2 na video a 3 część na dvd...i wszystkie trzy gry...wszystko oreginal poprostu to kocham...!!!...kazdą część przczytałam 8 razy i w każde wakacje czytam wszytko od początku jeszcze raz...dodatkowo kupiłam sobnie "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć", "Quidditch przez wieki", "Nauka i magia", "Tezaurus", "Księga wiedzy czarodziejskiej" i "Magiczny swiat Harrego Pottera"...((az strach się akurat na tej stronce przyznawać do tego ze Hp jest moją ulubioną książką...1 miejsce a SNZ 2 ...ale...oby tak dalej...!!!...Violet...ja tez mam aż trzy książki o HP które podobnie jak ty sama napisałam ale mam je w zeszycie ((jeszcze wtedy neta nie miałam))...ale naprawde Violet ...sssuper...!!!...!!!
Nick:Quigley Dodano:2005-08-28 16:33:41 Url:tartak-tortur.blog.onet.pl Wpis:Ja tam, nie widzę niczego złego w blogach na onecie. Z resztą, wygląd to tylko dodatek, ważne jest to co zamieścisz na blogu.
Ale denerwują mnie konkursy, w których regulaminie, jest punkt: "W konkursie mogą brać udział tylko blogi z Onetu".
Każdy ma inny gust. Violet, co irytuje Cię w moim blogu??? (Bo też jest z Onetu).
Z szacunkiem
Quigley
Nick:Violet Dodano:2005-08-28 16:20:49 Url:www.violetslife.mylog.pl Wpis:
Mnie też irytują te blogi na Onecie. Mylog i blog.pl są dużo lepsze
Może zdziwił was inny adres mojej stronki. Otóż długo się zastanawiałam, czy "udostępnić" Wam tego bloga. To jest fan fiction o HP. Co prawda z szablonu ani z niczego to nie wynika. W końcu doszłam do wniosku, że przydałby się ktoś, kto by to w końcu przeczytał i powiedział mi szczerze, czy się to do czegoś nadaje...
Nie wiem, jak macie czas i ochotę, to zajrzyjcie. Staram się znaleźć lepszy szablonik, ale narazie się nie udaje...
Pozdrowionka
Nick:Wioletka B. Dodano:2005-08-28 15:15:38 Url:http://snz-wioletkab.blog.onet.pl Wpis:>>>>>>>>>!>>
Nick:Quigley Dodano:2005-08-28 13:38:31 Url:tartak-tortur.blog.onet.pl Wpis:No nie wiem RiLa, po prostu wchodzę sobie na Onet, widzę Blog, wchodzę, "załuż" i już...
Pozdrowienia!!
Nick:RiLa Dodano:2005-08-28 13:06:08 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:naprawde nie wiem co się z tą klawiaturką dzieje zamiast http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ wyskoczył mi jakiś hemioniak...dodatkowo nieistnieje...sorki za błąd...
Nick:RiLa Dodano:2005-08-28 13:03:28 Url:http://hermioniak.blog.onet.pl/ Wpis:aaa i mam jeszcze takie pytanko...dlaczego wy wszyscy musicie robic blogi w Onecie...???...???...
Nick:RiLa Dodano:2005-08-28 13:01:08 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:Wioletko nooo wiesz...z tymi komentami i z Księgą jest narazie mały problem...taka awaria...ale postaram się naprawić usterki...natomiast narazie robie szablon...tak wiem że to bazooo trudne ale jakoś nie moge znaleźć żadnego fajnego...praktycznie szablon już narysowałam((na kartce z bloku)) teraz musze na skaner do kompa i bawić się kodami...ufff będzie ciężko...dlatego jeżeli wpadł tu jakiś ziomal który się na tym zna bazooo prosze się ze mną skontaktować na moim gg......narazie pusto...heh heh jak zwykle...nic poczekam......
Nick:Milena Dodano:2005-08-28 12:31:01 Wpis:czytam Serię Niefortunnych Zdarzeń od samego początku zanim stała się jeszcze "sławna" bardzo lubię te książki.Są bardzo ciekawe i w ogóle.Ale kiedy będą następne części??Nie mogę się ich doczekać!!
Nick:Esmeralda Szpetna Dodano:2005-08-27 23:53:53 Url:http:/ziomalowa-czarna-porzeczka.blog.onet.pl Wpis:słychać odgłos wbijających się szpilek w ziemie... nie mylicie sie... TO ESMERALDA SZPETNA!!! dopadnie was czy tego chcecie czy nie...żartuje strasznie lubie snz i mam nadzieje że uda mi sie przeczytać wszystkie częsci! Pozdro!
Nick:Wioletka B. Dodano:2005-08-27 21:43:10 Url:http://snz-wioletkab.blog.onet.pl Wpis:RiLa..... mam małe pytanko.... jak ja mam Ci dodać komentarz albo wpisać sie do księgi??? jak nacisnę komentarze albo księgę gości to wyświetla mi sie: Nie można odnaleźć strony??? Ale ogulnie strona fajna: ). Nie przepadam za diddlem ( czy jak to się pisze) Ale jest Oki to przecież twoja strona nie?

Zobaczcie też moją i dodajcie jakiś komentarz proszęęę.... http://snz-wioletkab.blog.onet.pl

Z poważaniem Wioletka B.
Nick:Wioletka B. Dodano:2005-08-27 21:16:19 Url:http://snz-wioletkab.blog.onet.pl Wpis:Dobrze, ze już ok bo kończenie ze sobą nie jest drym rozwiązaniem bo i tak kiedyś każdy skończy i tym później tym lepiej wątpię że miłym uczucie by było czucie nic to jest najgorsza rzecz nie czuć nic.... Ale się rozpisałam o tej nicości.

To pozdrawiam was wszystkich no i trzymajcie się w jak najlepszych humorach musicie się nacieszyć przecież dopóki nie wyjdzie jedenasta część bo wtedy nie będzie tak wesoło...

Z poważaniem Wioletka B.
Nick:RiLa Dodano:2005-08-27 20:43:59 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:aaa i jeszcze jedno... WSZYSTKICH DOSŁOWNIE WSZYSTKICH ZAPRASZAM NA MOJĄ NOWO POWSTAŁĄ STRONKĘ...BLOGA...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WPADNIJCIE KONIECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


aaa Klaus B. moje pytania są nadal aktualne...czekam...
Nick:RiLa Dodano:2005-08-27 20:39:27 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:aaa i powiedz mi koffanie jak masz na imię...???

Twoja RiLa
Nick:RiLa Dodano:2005-08-27 20:37:07 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:aaa i sorki ze tak prosto z mostu Klaus B. ale nie moge się powstrzymać...byłam przed chwilą na Twoim blogu iii mam takie zapytanko...a właściwie dwa...

- - naprawde jestęś przystojny...???...

hmmm warte zastanowienia...

więc gdzie mieszkasz...???
Nick:RiLa - - która jednak nie Dodano:2005-08-27 20:15:39 Url:http://Klaudusiaaa.eblogi.net/ Wpis:Dziękuje za pocieszenia...naprawde...a jednak... teraz jak przeczytałam swoja notke wydaje mi się to żałosne...chociaż bez przesady...nie chciałabym żebyście pomyśleli że moja mama to tyran we własnej osobie...wcale tak nie jest...po prostu ostro się pokłuciłyśmy...a w kłótniach z nią kiedy już zatrzasne za soba drzwi zawsze wybucham płaczem...pisząc działałam pod wpływem emocji...i to wszystko...chociaż nadal się do niej nie odzywam...powoli mi cała złość przechodzi...chociaż wcale tego nie chce to wychodzi samo z siebie...teraz widze to z innej strony śmieje sie w duchu po prostu z tego całego mojego rozżalenia...to wszystko ma również swoje dobre strony...dawno się tak nie popłakałam po prostu troszke sie tej słonej wody uzbierało następnym razem nie bedzie to wyglądało jak fontanna...ale bardzo dziękuje za pocieszenia...teraz juz koniec...staram sie zapomnieć następna notka((za chwilke))będzie nieco weselsza...
Nick:Violet Dodano:2005-08-27 19:45:42 Url:tajemnicawzs.blog.pl Wpis:Hmm, RiLo, wiem że współczucie nie pomaga i nie zamierzam Ci współczuć, choć wiem jak to jest. Kilka razy miałam takie przypadki, po pewnym czasie rany się goją. Nie mówię oczywiście o żadnym okaleczaniu ani nic,bo to naprawdę najgorsza rzecz, jaka może przyjść do głowy człowiekowi w takiej sytuacji, tylko o bólu wewnętrznym. Nie znam Twojej sytuacji, nie wiem co się dokładnie stało. Mogę powiedzieć, że Twoja mama nie miała na myśli tego, co powiedziała, choć jej nie znam. Teraz radzę Ci się wyciszyć lub po prostu zasnąć. Obudzisz się jutro i wszystko się jakoś powoli ułoży.
A co do tego Twojego ostatniego pytania, to odpowiem na nie tak:
Kończąc ze sobą, nigdy się tego nie dowiesz.
Chciałabym wstawić tu wesołą buźkę, ale boję się, że w tej sytuacji będzie to wyglądać po prostu komicznie, tak jak w poprzednim poście Quigley'a lub Klausa B., już sama nie pamiętam (bez urazy).
Pozdrawiam Was wszystkich, którzy to czytacie.
Trzymaj się RiLa.
Nick:Quigley Dodano:2005-08-27 19:19:52 Url:tartak-tortur.blog.onet.pl Wpis:Oj RiLa....
Może to marne pocieszenie, ale........ masz jeszcze nas. Może spróbuj na to spojrzeć z innej strony i tak jak Baudelaire'owie porównaj swoją sytuację z sytuacją innej osoby.
PS. Oszczędzaj łzy, bo przecież będziesz płakać przy 11 częśći SNZ, która ma być smutniejsza od pozostałych
Nick:RiLa - - nie istnieje Dodano:2005-08-27 15:15:52 Wpis:a jeszcze sory że wam tutaj o tym pisze...może to nie nakjwłaściwsze miejsce ale naprawde nawet sie nie zastanawiałam...przepraszam...

łzy to dziwna rzecz...ja np. przez nie oślepłam...nie wiedze literek na klawiaturze...spływaja mi po obu policzkach i po prostu nie mogą przestać...tonę jestem na dnie...nie istnieję...

czy ktoś mnie jeszcze kocha...?
Nick:RiLa...już nieistniejąca Dodano:2005-08-27 14:56:53 Wpis:Nie wiem co robić jestem na dnie...albo jeszcze gorzej...dziwie się samej sobie że mam siłę jeszcze pisać...naprawde...Pragnęłabym teraz nie istnieć zniknąć po prostu umrzeć...Nigdy nie sądziłam że może do tego dojść...nie sądziłam że może nastąpić taka chwila...nie byłam przygotowana...na coś takiego...lecz co się stało...sama nie wiem...
głównym powodem jest chyba to że własna matka formalnie wyrzuciła mnie z domu teraz już kompletnie straciłam do niej zaufanie...chętnie bym stąd uciekła ale gdzie???...czy skończenie nie byłoby wyjściem???...ale czy to boli...naprawde nie wiem co robić...nie wiem...nie wiem...najgorsze jest to że gdybym naprawde"poszła" nikt dosłownie nikt by tego nie zauważył...łzy...to rzecz okropna...zalewa człowieka...dawno nie płakałam...teraz ...tonę...

i pozaostaje jedno wielkie pytanie czy ktoś mnie jeszcze kocha...???
Nick:Wioletka B. Dodano:2005-08-27 14:21:34 Url:http://snz-wioletkab.blog.onet.pl Wpis:Dawno nie pisałam bo byłam na koncercie Jeana Michaella Jarra było świetnie najlepsze były sztuczne ognie które wyglądały owiele lepiej niż w TV.
No było świetnie....

Z poważaniem Wioletka B.
Nick:Violet Dodano:2005-08-26 22:54:35 Url:tajemnicawzs.blog.pl Wpis:No, Holly Może mi teraz odpowiesz na pytanie, które już kiedyś zadałam.
Skąd się wzięła Twoja ksywka? Czy ma to coś wspólnego z "Artemisem Fowlem"? To za***ista książka...

Właśnie jestem po przymusowym oglądaniu koncertu z okazji 25-lecia "Solidarności".
Nick:Klaus B. Dodano:2005-08-26 21:18:38 Url:szkodliwy-szpital-snz.blog.onet.pl Wpis:Spoko Violet to mój głupi brachol...Pozdrówka:
Klaus B. i KlAuS b.
Nick:Holly Dodano:2005-08-26 21:18:05 Wpis:halo
Nick:Gienia kiedyś tu byłam da Dodano:2005-08-26 20:36:04 Url:chciało by sie co???pupa:> Wpis:siema wam sie jeszcze chce tu klikać...ja czytam ksiażki zamiast sie bawić w pierodoły!!ale z was kabule jak macie coś to na gg apapapap pozdro hehehehehhehee dawna Gienia jak nie wiecie kto ja przejzyjcie stare wpisy...ale to było dość daanwo
Nick:Violet Dodano:2005-08-26 19:51:58 Url:tajemnicawzs.blog.pl Wpis:EMU!!!!!!!!!!Jak dobrze Cię znów widzieć!!!))
A tu co za podróba Klausa B. się pałęta?? Weź mu powiedz, żeby nick zmienił!
« 1 2 3 4 5 ... 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 ... 155 156 157 158 159 »