Nick:jurek Dodano:2008-04-13 23:28:36 Wpis:znalazła się jeszcze jedna zguba z tej klasy
prawie wszystkich rozpoznałem na zdjęciach mimo tylu lat.
spróbujmy zebrać się do kupy na "naszej klasie".
jest nas tam już czworo.
pozdrowienia dla wszystkich
jurek z.
p.s. był czas, że was nie lubiłem ale to już
historia.
Nick:Ewa Dodano:2007-01-24 18:59:59 Wpis:zajrzałam dzisiaj po kilku latach - cisza, dlaczego?
Nick:Ewa Dodano:2004-01-01 21:01:28 Wpis:Przez ostatnie miesiące strona nie działała, przepraszam. Obecnie już jest (co łatwo zauważyć)i przez jakiś czas będzie. Postaram sie ją w miarę aktualizować.
Dzisiaj pzesyłam Wam wszystkim serdeczne życzenia szczęśliwego Nowego Roku 2004.
Nick:Adek Dodano:2003-06-26 17:34:59 Wpis:OK
Nick:Ewa Dodano:2003-06-25 17:30:15 Wpis:Rozmawiałam z niektórymi osobami, wyjeżdżają już na urlopy. Przekładamy spotkanie na koniec sierpnia lub początek września. OK?
Nick:Włodek N Dodano:2003-06-16 09:54:43 Wpis:ze względu na długi wickend ja wyjeżdzam proponuję 27 czerwca
Nick:adek Dodano:2003-06-12 14:17:20 Wpis:13-go i 20-go będę wyjechany. 27-go już jestem umówiony. Ponieważ nie mam innych propozycji - życzę udanej imprezy.
Pozdrowienia dla chłopstwa i całusy dla dziewczyn.
Nick:Ewa Dodano:2003-06-10 15:20:09 Wpis:Tak, tak bardzo słuszna uwaga. Dawno się nie widzieliśmy. Już się biorę za organizację. Marysia chciałaby to samo miejsce ("U Araba") w któryś piątek wieczorem. Został nam 20-ty albo 27 czerwiec. Chyba, że 13-ty? Co kto na to?
Nick:Włodek N Dodano:2003-06-05 15:13:16 Wpis:chyba wreszcie musimy sie znowu spodkać prponuje czerwiec bo pózniej są wakacje Ewa decyzja nleży do ciebie
Nick:ewa Dodano:2003-04-23 17:33:20 Wpis:Gratulacje, chłopiec czy dziewczynka?
Nick:Adek Dodano:2003-04-18 14:55:04 Wpis:Kochani wszystkim Wam życzę zdrowych i bogatych Świąt Wielkanocnych oraz obfitego śmigusa dyngusa.
ZOSTAŁEM DZIADKIEM !!!
Nick:Adek Dodano:2003-03-20 15:17:44 Wpis:Wyrazy współczucia. Trzymaj się, głowa do góry.
Nick:Ewa Dodano:2003-03-15 17:41:39 Wpis:W piątek (14 marca) pochowałam swojego ojca. Trzy miesiące temu miał wylew. Z każdym dniem słabszy, bezradny. Plątały mu się po głowie jakieś daty, które wymawiał, bo od lat tworzył nasze drzewo genealogiczne. Dożył 87 lat.
Nick:Janusz Dodano:2003-01-06 19:29:50 Wpis:Ze zjawieniem sie fizycznie to troche potrwa ,
ale myslami i sercem postaram sie byc z wami.
Nie wiem czy pamietasz K.Wisniewskiego podobno
utopil sie[sprawa bardzo nie jasna]chyba w 1971
w Baltyku.
Ogladalem zdjecia z waszych spotkan i poznalem
tylko dwie osoby, oczywiscie Zdziska i Marie
Mieczkowska widzialem w 2000 na Boze narodzenie
Ponad 30 lat zrobilo swoje.
Nick:Ewa Dodano:2003-01-06 09:07:26 Wpis:Strasznie sie ciesze, ze mamy nowego, odnalezionego kolege. Janusz, dzieki za mile slowa. Mysle, ze zjawisz sie na najblizszym spotkaniu. Jesli nie fizycznie to sercem bedziesz z nami.