Witaj! Wpisz się do naszej księgi

« 1 2 3 4 5 ... 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 103 104 105 106 107 »
Nick:Gosia Dodano:2005-10-23 21:40:28 Wpis:NIe no nie musisz. Mysle ze wystarczy jak mi ja pokazesz a ja przyloze swoja reke do odbicia Ciesze sie ze nie masz za zle wyciagania na parkiet Buziaki dla Ciebie Adrianku i dla reszty :****
Nick:Adrian :)~ Dodano:2005-10-23 21:13:46 Wpis:Wspaniałe swiadectwo. Widzisz jak to Bog potrafi zadzialac, wtedy gdy najmniej sie tego spodziewamy On moze tak zamieszac, ze pozniej mowimy, ze to prawie nie mozliwe. Ciesze sie, ze przybylas do Wzonu i ostrzegam, ze OwDŚ jest jak pozytywny narkotyk, tego sie nie da zostawić nagle. Ludzie sa wspaniali, a obecnosc Boga jeszcze bardziej rozwesela serce. Najbardziej mi sie podobaja te łzy radosci, to musi byc naprawde wspaniale, a pomyslec ze w Niebie ma byc jeszcze lepiej, tam znow sie spotkamy i bedziemy balowac po wsze czasy Mysle, ze tych ktorych wyciagalas na sile na pewno nie maja Tobie za zle ;P A co do tej reki, to koszula jeszcze jest niewyprana, w zwiazku z tym zdejme linie papilarne, dam ojcu policjantowi do laboratorium, on mi powie
Chwała Panu
Nick:Gosia Dodano:2005-10-23 20:19:42 Wpis:I jakoś wzielo mnie na pisanie. Hmmm co chce napisac. Jaki stosunek do Wzonu mieli i maja moi rodzice. No wiec z poczatku jak poszlam poraz pierwszy na spotkanie byli szczesliwi ze moze wkoncu cos sie zmieni, nie tylko u mnie w serduszku, ale rowniez wplynie to na nasza rodzinke (jak w wiekszosci rodzin sa problemy). Mysle, ze ich oczekiwania sie sprawdzily (przynajmniej czesciowo). Wzon z kazdym dniem, tygodniem stawal sie dla mnie bardzo wazniejszy... I pewnego piatku uslyszalam ogloszenie wyjazdu do Żlobizny na rekolekcje.. Bardzo chialam jechac... tak bardzo mnie wtedy ciagnelo do tego, zeby jeszcze bardziej poglebyc swoja wiare... zeby byc blizej Boga... I c sie stalo? Oczywiscie na samym wstepie uslyszalam "NIE!". Nie pytalam dalej moi rodzice sa bardzo uparci, wiedzialam ze zaden placz, blagania czy telefony innych nie pomoga. Zdziwilam sie jednak kiedy w kwietniu tego roku mialam pozwolenie na wyjazd do Sobotki... Wiele mi ten wyjazd dal. Myslalam ze po tym wyjezdzie rodzice inaczej beda reagowali... jednak nie. Dalej bylo tak samo. Wyobrazcie sobie ze zrobili mi awanture w dzien przed balem... Nie chcieli mnie puscic mimo ze zostalam "zaproszona" i nie musialam za nic placic... Jakos udalo mi sie mame udobruchac (a to tylko dlatego ze tata byl w pracy ) i tak oto poszlam... Bawilam sie super... Poznalam lepiej niektorych naszych Wzonowiczow.... Sa wspaniali... Az brakuje mi slow. Kiedys nie sadzilam ze tacy ludzie sa.. czuje sie niesamowicie szczesliwa. Ale zdziwailam sie tego jak wrocilam do domku Mama nic nie mowila, miala tylko usmiech na twarzy i powiedziala ze pogadamy jutro. Dzis uslyszalam on niej takie slowa " widze jak CI ludzie sa dla CIebie wazni, jak sie cieszysz gdy mozesz z nimi spedzic chwile czasu, dlatego jesli beda jakies wyjazdy to mozesz jechac" Od razu polecialy mi lzy Mysle ze nie zmienia zdania moi rodzice i ze naprawde to zrozumieli...
Wracajac do balu to... nie wiem bede to przezywala jeszcze dlugi czas Mysle ze Ci ktorzy ze mna tancowali i zostali na sile wyciagnieci na parkiet nie maja mi tego za zle i dobrze sie bawili :****
Nick:Gosia Dodano:2005-10-23 20:01:03 Wpis:I dla Ciebie Adrianku tez jeszcze jeden dodatkowy buziak :* A ta reka... moze moja?? hehe...
Nick:Adrian Dodano:2005-10-23 19:45:23 Wpis:He he, ja wstalem o 12, dojsc o przyzwoitej porze i mam juz pierwsze zdjecia z balu (od Zajaca), ktore wkrotce wrzuce na stronke, jak ktos robil jakies zdjecia cyfrowka to prosze mi podrzucic na plycie lub przeslac jakos.

Wiecie co mnie najbardziej dziwi, na koszuli z tyłu mialem odbita jakas reke :-? i chyba nigdy nie dojde skad ona sie wziela

Dzieki za zabawe i :-* dla wszystkich dzieczyn (dla
Gosi jescze jeden ;-*).
ide sie uczyc... 3majcie sie Jezusa
Nick:Gosia Dodano:2005-10-23 14:40:24 Wpis:Krystianku to Ty jesteś szalony hehe dzięki za wczoraj Buziak :*
Nick:Pawel F. Dodano:2005-10-23 14:34:54 Wpis:Hejka! hih jak komus sie dluza dni i chcialby jakis przespac to polecam bale (wszelkigo rodzaju). hih ja dzis spalem do 14;-] (co te dni takie krotkie?! zima coraz blizej) Poza tym dziekuje wszystkim, ktorzy byli odpowiedzialni za organizacje balu (czyli sobie tez!) gdyz bawilem sie świetnie chociaz dzis nie moge chodzić (taka choroba...Dzieki Poka ze poszlas ze mna! 3majcie sie! pA
Nick:Krystian Dodano:2005-10-23 13:32:05 Wpis:Szalone...!!! ;P
Nick:Beata Dodano:2005-10-23 13:28:50 Wpis:Ef 4, 17-32
A na balu bawiłam się dobrze. Byli też tam moi koledzy z uczelni z roku-wytańczyłam się porządnie z nimi i z innymi. Dziękuje wzystkim.
Nick:Gosia Dodano:2005-10-23 10:09:35 Wpis:Witam moi kochani. JA już wstałam. No nie jestem tak rewelacujnie wyspana ale nikt spać nie daje Chciałam napisać że bal był naprawdę bardzo bardzo bardzo fajny. Dawno się tak nie bawiłam. A to dzięki Wam Dziękuję wszystkim Wzonowiczom, (w tym którzy ze mną tańczyli ) Szczególnie chciałam podziękować Krystianowi i Adrianowi Wykończyliśmy się nawzajem Dzięki chłopcy. Buziaki dla Was :***** Pozdrawiam
Nick:Adrian Dodano:2005-10-22 00:59:36 Url:www.ja-bog-zycie.mylog.pl Wpis:Nie chciałbym martwic, ale www.szkolamaryi.republika.wp.pl
sie nie otwiera, a dokladnie brak strony na serwerze.

Chyba chodzi na 99% o
www.szkolamaryi.republika.pl
ta stonka dziala
Nick:Bacówka Dodano:2005-10-21 22:26:28 Wpis:Ludzie!Ludziska!
Informacja no.1- Szkoła Maryi odbędzie się w przyszły wekend(od piaku od 1 i będzie kosztować jedynie 25 zł. Chętnych zapraszam na stronę www.szkolamaryi.republika.wp.pl. Można tam poznać szczegóły tego wydarzenia. Na pewno warto (ja się wybieram)
Informacja no.2 jutro o 19.20 odbywać się będzie ceremonia ROBIENIA KANAPEK, w niej również warto uczestniczyć A tak poważnie to byłoby niesamowicie gdyby znalazło się 5-6 osób by to zrobić. Najlepiej przyjść już w stroju na bal (ewentualnie fartuszek, lub strój roboczy, a potem się przebrać), makijażu, fryzurze, coby można było od razu po zrobieniu kanapek przystąpić do zabawy!
Przypominam- BAL ROZPOCZYNA SIĘ O 21.00. dOKŁADNIE "00" NIE 21.10 CZY 21.15, BĄDżMY PUNTKUALNI, IM WCZEŚNIEJ ZACZNIEMY tym dłużej będziemy się bawić!
Ale...ale... zanim wybierzemy się na bal przybądźmy licznie na dzień jedności do par. na Horbaczewskiego (od 9.00 do 17)
Dobranoc!
Nick:Krystian Dodano:2005-10-21 22:01:13 Wpis:A tak jeszcze na marginesie to polecam piosenki zespolu Myslovitz a chodzi mi tu mi szczegolnie o jedna pt. "Acidland" jest dobra na dola.
Nick:szer. Krystian Dodano:2005-10-21 21:53:44 Wpis:Jeszcze dzien jeszcze chwila dziadki ida do cywila
Juz we wtorek wychodze z wojska i pomyslalem sobie, ze przyszedl czas na podsumowanie tych 10 miesiecy w sluzbie ojczyznie.
Do wojska szlem nie majac pojecia co mnie czeka mialem tylko nikle informacje od brata kolezanki mojej siostry ktory byl juz w tej jednostce 3 miesiace. Myslalem, ze pierwsza przepustke zobacze po 2 miesiacach bo myslalem ze dopiero w ten czas jest przysiega (w rzeczywistosci byla po miesiacu) nie mialem pojecia, ze istnieje cos takiego jak odwiedziny.
Wiec szlem z wizja, ze przez dwa miesiace nie zobacze rodziny i trafie do obcych ludzi i na dodatek tyle nasluchalem sie o fali. Jednym slowem dwa dni przed poborem chodzilem "chory". (Kto szedl do nowej klasy wie miejwiecej o czym mowie w moim jednak przypadku te uczucia byly x 100). Spodkalem jednak ludzi podobnych do siebie jedni byli bardziej polapani inni mniej jak w kazdym srodowisku. Teraz to juz znimi zjadlem "beczke soli" (i nie tylko) i kazdego z nich znam po imieniu i wlosy ich sa juz przezemnie policzone ;D
Wojsko to naprawe wielkie przezycie, zdobylem wiele doswiadczen, obycia z ludzmi. Przezylem wiele porazek, radosci, rozczerowan, malych zwyciestw z samym soba ze zlem.
Odylem niesamowita walke duchowa, poszukiwanie Boga w srodowisku w ktorym jest zapomniany. Byl to dla mnie sprawdzian wiary i zakorzenienia w Jezusie.
Czy dalem rade niech osadzi Bog i ci ktorzy mnie obserwowali.
"Ten poznal milosc kto kochal i wierzyl, ten poznal wolnosc kto wojsko przezyl"
Czolem - 004ddc
Nick:*** Dodano:2005-10-21 21:27:45 Wpis:I przyszedl Bog do czlowieka i dotknal jego serca
i serce czlowieka zostalo przepelnione swietym duchem
i czlowiek ten wykrzyknal "ALELUJA!!!" lecz czul, ze nie wypowiedzialo to w pelni tego co stalo sie w jego wnetrzu
Lecz czlowiek ten juz na wieki pragnal tego dotyku chcial aby byl on coraz mocniejsze i blizszy jego sercu
Bo stalo sie dla niego oczywiste, ze ten ktory go dotknal zrobil to bezinteresownie z wielkiej milosci ktora sam jest.
Nick:Adrian Dodano:2005-10-21 20:59:47 Url:www.ja-bog-zycie.mylog.pl Wpis:Wszytko będzie dobrze Daria. Przecież Ty jestes praktycznie wirtuozem muzycznym Ale modlitwa tez pewnie sie przyda... Ja mam taki nadmiar obowiazkow, ale postanowilem udac sie jutro na dzien jednosci i na bal, 3majcie sie Jezusa
Nick:Daria Dodano:2005-10-21 17:40:30 Wpis:ZAPRASZAM BARDZO BARDZO SERDECZNIE JUTRO NA GĄDÓW, BO MY GRAMY. WOLAŁABYM, ŻEBYŚCIE BYLI, BĘDZIE NAM SIĘ WTEDY LEPIEJ PROWADZIŁO... BOJĘ SIE TROCHE TEGO, DLATEGO PROSZE TEŻ O MODLITWĘ W TEJ INTENCJI I W INTENCJI LUDZI (CZYLI NAS WSZYSTKICH) COBY DOBRZE PRZEŻYLI TEN DZIEŃ JEDNOŚCI!!!!!!!! KOCHAM WAS
Nick:Gosia Dodano:2005-10-21 08:17:52 Wpis:Heh na bal ... Fanie by bylo No ale cóż, mnie tam niestety nie bedzie a powod jest jeden... nie no chociaz dwa. No cóz.. i milej zabawy Wzonowicze buziaki :****
Nick:Krystian Dodano:2005-10-20 19:59:38 Wpis:Przybadzcie na bal jak najliczniej mimo tego, ze ja tam bede
Nick:gosia m Dodano:2005-10-20 15:54:10 Wpis:kuku
gosia i marcys zapraszaja na ballll
bedzie fajnie
(bo my bedziemy )
zglaszam sie do robienia kanapek i jesli istnieje taka potrzeba to moge pomoc w zakupach. prosze mi dac znac na komorke (601434449), kiedy i gdzie mam sie zglosic,bo jak wiadomo nie mam internetu.
pozdrawiam, i do potanczenia
« 1 2 3 4 5 ... 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 103 104 105 106 107 »