Nick:mklmklfmk
Dodano:2006-07-08 13:57:47
Wpis:R. zrobił sobie powtórkę z OWP Jeskowa. I stwierdza , że przy każdej lekturze bardziej przekonuje się , że jest to dzieło świetne i wybitne. Relacje pokazujące głęboką magię międzyludzką , na których R. kształtował - między innymi - swoje postrzeganie tejże. Urzekająca w wielu momentach (acz zdruzgotana przez tłumaczenie) stylistyka , cudne dialogi i niesamowite opisy przyrody... R. czysto subiektywnie stwierdza , że niech się schowa Tolkien ze swoim serem. Jak będzie (R. , a nie Tolkien) chciał sam sobie dopisywać na tak rozległą skalę opisy , emocje czy tło do czytanego tekstu , to prościej i lepiej dla rezultatu mu będzie napisać coś własnego od początku. Do Jeskowa wracając : złożone aluzje do istniejącego świata , bardzo niejednoznaczne i skomplikowane zakończenie , dopracowane portrety psychologiczne bohaterów...
Doprawdy , to wielka rzecz. I tylko wydawnictwo , które pracuje nad nowym przekładem (to jest Fabryka Słów) , wrzuca do planu coraz to nowe pozycje , przekładając Jeskowa na plan dalszy.
|