Znaki od umarłych

<12>

2007-06-02 14:52:53
jak wuja umarł to u mojej coci podobno czaskały safki w nocy i nie wiem czy to jest prawda czy nie bo to mi opowiadała babcia

2007-05-31 15:43:24
Moim zdaniem te opowiesci rownie dobrze moga byc wymyslone.

2006-06-21 13:19:00
"daje znak - np. stanie zegar" , a jak zmarła moja babcia, to było 20' w cieniu... Tak. To na pewno był znak, babcia już wiedziała, że zima będzie tego roku łagodna...
Ludzie, jak można przypisywać interwencję zmarłych takim pierdołom. Skrzypiące schody, ruszające się firanki czy stające zegary - te i inne "niewiarygodne" zjawiska zdarzają się u mnie w domu milion pięćset razy w roku, bez względu na to czy ktoś umiera, czy nie.

2006-03-28 16:05:12
zdarzają się bardzo często takie przypadki kiedy człowiek umiera daje znak(nie zawsze) np. stanie zebar mojej cioci spadła lyzka sama!

2006-03-22 18:38:59
to naprawde fascynujace ale i straszne.To poruszenie palcem i mrugniecie pani Norkot musialo byc dla osob bedacych tam bardzo przerazajacym przezyciem.nie chcialabym tam sie znalezc.
pozdrawiam wszystkich internautow

2006-03-18 13:53:08
ojej to straszne bardzo interesujace jak znasz jeszcze jakies takie opowiadanka bardziej o duchach przeslij mi na e-mail : magumy@wp.pl lub madzialena2@poczta.onet.pl a napewno zamieszcze je na swoim blogu www.moje-mroczne-opowiesci.blog.onet.pl