Marylin Monroe

<12>

2007-07-23 20:11:22
Przedawkowała amfę przez odbyt

2007-07-20 12:16:58
ostatnio czytałam ze MM zmarła kilka dni przed swoim slubem z J. DiMaggio. Była z powodu tego slubu bardzo szczeslia. Wg mnie została zamordowana. Posiadała tyle informacji, ze dla nie których ludzi była bardzo niebezpieczna. Szkoda, bo była piekna, utalentowana aktorka i piosenkarka. Mogła osiągnąc jeszcze nie jeden skuces...

2007-07-02 19:10:24
Hmmm... Szczerze mówiąc sądzę, że wersja stwierdzająca, że marilyn odebrała sobie życie jest mniej prawdopodobna. Oczywiście może być inaczej, szkoda tylko, że już się tego nie dowiemy, zwłaszcza że Marylin była naprawdę dobrą aktorką i piosenkarką.

2007-06-27 14:22:18
Zgadzam się z wami , Marilyn Monroe to była bardzo niesamowta kobieta , która wiele przeszła , była wykorzystywana i przede wszystkim samotna Bardzo mi jej szkoda , gdyby jej nie zabili , bardzo mozliwe ze jeszcze by żyła! Szkoda ze niewiadomo kto ja zabil , Jestem bardzo tym wkurzona ze w sprawie sledztwa sie nie postarali i tak MM zabrala tajemnice jej zabojstwa do grobu

2007-06-11 17:05:11
zgadzam sie z poprzedniczkami. MM byla niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju.zal mi jej naprawde bo byla niesamowita. mam nadzieje ze sprawa w koncu sie rozwiaze a ludzie odpowiedzialni za jej smierc zaplaca za swoje

2007-06-02 23:29:57
Nie zabiła się na pewno. to że zabiła się bo byla samtna to nie prawda, ona mogła mieć każdego faceta, była śliczna...Stanowiła zagrozenie dla Kennediego, wiec ten palant wynajal jakiegos gorszego palanta i ten gorszy palant ukatrupil biedna MM...Ludzie sa okrpni, martwia sie o swoja reputacje ,a nie zycie innych

2007-05-17 22:00:08
Chciałam skomentować post pode mną
Nie zamordowali Marilyn, dlatego, ze miała romans, ale dlatego, że zagrażała całemu rządowi amerykańskiemu oraz mafii. Posiadała dowody, była niebezpieczna...
A jak najłatwiej rozwiązać taki problem? Zabić i po sprawie. Może ktoś pójdzie za to siedzieć, ale ona i tak już nie ujawni tego, co wiedziała.

Oczywiście, żal jej okropnie, bo była niesamowita. I podziwiam ją. W sumie... trzeba się przyznać, że chciałabym być taka jak ona. ;P

2007-03-15 16:19:43
Buuuu!!!!! Kto ja do cholery zabil?? Po co?? Usmiercono piekna kobiete tylko dlatego ze jacys idioci mieli z nia romans?? Mogli wczesniej o tym pomyslec!!! Boze jacy ludzie sa do dupy... Ehhh... jeden z takim wda sie w romans a potem nie potrafi wyjsc z tego z godnoscia Zalosne... eehhheheh Zal mi takich bezmyslnych i glupich ludzi Szkoda slow!!

2007-03-15 16:14:43
Hmmm... MM byla piekna, utalentowana i... niestety bardzo samotna kobieta Nie rozumiem jak mozna bylo ja zabic bo w samobujstwo nie wierze. To straszne! Podziwiam Marylin Monroe za wszystko czego w swoim (krotkim niestety) zyciu dokonala...

2007-01-23 01:32:43
Czytałam wiele na ten temat i myślę, że nie popełniła samobóstwa. Napewno była samotna. Ale jak było naprawdę ........................ wie tylko Ona

2006-10-18 18:36:22
Oglądałam taki program wtv gdzie wszystko dokładnie sprawdzili... Tytułu nie pamiętam, ale polecam. Bądź co bądź wyszło na to, ze popełniła samobója. Za dużo tłumaczenia, ale miała depresje. Wzięła środki nasenne i myślała, że ktoś ją uratuje (tak było w 3 innych próbach samobojczych), ale nikt nie przyszedł. Smutne, bo ona była strasznie samotna.

2006-10-01 17:22:55
Moim zdaniem nie popełniła samobójstwa... miała romans ale kłopoty mógł mieć jedynie Kennedy a nie ona... więc sądze że zlecił zabójstwo jakiemuś specjaliście po tym jak już opuścił jej mieszkanie... zamieszani w to mogli być równiez jej służący... Ta gospodyni i ktoś ponieważ gdyby ktoś ją zabijał to byłoby coś słychać... jakicchś łomot lub krzyki... Wszystko to pogmatwane... Ale Marylin Monroe na zawsze pozostanie w pamięci...

2006-08-19 10:09:43
Troche to wszystko polplątane ,ale osobiście uważam ,że rzekome samobójstwo M&M
było bardziej romantyczne? Taka piękność z bardzo ciekawą osobowością, mnóstwem fanów na całym świecie,bujnym życiem towarzyskim i pieniędzmi nagle odbiera sobie życie...ehh W takim razie pytam się - jaki jest sens istnienia ??? (*)

Jm
2006-06-01 11:00:25
Fascynujący felieton

2006-04-07 10:05:10
Jej histori jest bardzo interesująca. Tylko trudno zrozumiec jak można zamordowac taki talent w trosce o własną reputację. Straszne..