Praktycznie nie udzielam sie na tej stronie,nigdy nie byłem na forum,mimo,że jestem fanem SOAD,chociaż często tę strone odwiedzam.Chciałem tylko powiedzieć,że obawiam się,iż nowa płyta będzie wielkim rozczarwaniem.Sądzę,że nagrali(przecież już jest po fakcie)zbyt przewidywalną płytę,taki "Self-titled" z dużą ilością wokali ze strony Darona...Tym razem geniusz Ricka Rubina im tu nie pomoże!Dlaczego nikt nie dostrzega tutaj jego roli w nagraniu trzech świetnych albumów?Ktoś wogóle z was słyszał Mars Voltę?Nu-metal i metal jako taki dawno zdycha,a SOAD trzyma tę muzykę przy życiu(nu-metal na to stanowczo nie zasługuje)!Dlatego słaba płyta z ich strony tak bardzo zaboli...Warto czasami spojrzeć wstecz,mozna znależć takie genialne zespoły jak At The Drive-In,w Polsce praktycznie nieznany.Nie slyszałem jeszcze B.Y.O.B.
|