Marku Dominiaku TRZYMAAJ SIĘ ZDROWO!!!!!!!

Bardzo fajny blog.Jak go przeglądam wyczówam miłą wręcz rodzinna atmoswerę.Też byłem morsem.Pozdrawiam całą grupę,a szczególnie p.Marka Dominiaka. Jurek.K. ze Ślaska.

BARDZO LUBIE ARTURA WIEC OGLĄDAJCIE MORSY.

Smutek to uczucie przygnebienia wynikajace z przykrych przezyc.Jestesmy smutni poniewaz stalo sie cos czego nie chcielismy aby sie wydarzylo. Brak slow (((((

nie wiem co napisac....po prostu zatkalo mnie!!
Nie znalem Krzyska ale po przeczytaniu informacji o jego smierci okropnie sie poczulem.... pewnie dlatego ze tez jestem morsem oraz motocyklista...
spoczywaj w spokoju [*]

choc pare lat sie nie widzielismy zawsze o tobie pamietalem i bede pamietal.

"Ci, których kochamy, nie umierają. Bo miłość to nieśmiertelność." E.Dickinson

drogi kolego nie spotkamy sie juz tu na ziemii ale w naszej pamieci

Gdziekolwiek jesteś, zaznaj spokoju... Aby moja pamięć nigdy mnie nie zawiodła i obym zawsze miał czas Ciebie wspomnieć.
Kondolencje dla Rodziny...

[*] [*]

[ * ]

Do zobaczenia gdzieś TAM, mój imienniku... Nawet przez myśl mi nie przeszło, że miniemy się po raz ostatni w Mielnie... Niby nieznani sobie, a jednak bliscy poprzez wspólną pasję. Byłeś i pozostaniesz ikoną Waszej grupy z Bisztynka [*]

[*]

ŻEGNAJ BRACIE.

Odszedł z życia ziemskiego, w naszych sercach pozaostanie na długo.Pewnie teraz beztrosko przemierza niebiosa motocyklem.Krzysiu nadal nie dochodzi do do mnie że już nigdy Cię nie zobaczę[`]