Króre mangowe wydawnictwo...? - kontrowersje

<1>

2005-05-30 06:56:49
Wypadałoby teraz samemu skomentowaćrozmyślania naszego zmyślnego Piotrusia^^ Ok, ale troche powagi i szybko do rzeczy. Więc....Troche rozumiem to lekkie obużenie Wankoe, bo przecieżsami są wydawcami i bronią się jak mogą Ale czy my byśmy tak nie robili? Trzeba też wziąśćpod uwagę to że Waneko to też fani Mangi i anime. Ja jako fan, który miał każdy numer Mangazynu, wydanie 100% gry, i jeden Mangazyn Extra bardzo ubolewam nad upadkiem mangazynu. Szkoda że taka porządna gazeta(pod względem technicznym, jakościowym, jak i jakościowym czy zawartościowym). Jak nam już dziświadomo, Mr. Jedi nie śpi i szykuje coś nowego. Mam nadzieje że sonda zrobiona przez Piotrka nie obraziła wydawców, a wręcz przeciwnie dła do myślenia i zmotywowała do pracy. Fanów też sieto tyczy. Ja wiem że lepiej kupić pakę czipsów czy 2 litry Coca Coli, ale tego potem nie ma. Co pozostaje? Narzekanie że w Polsce mangi są za drogie....

2005-03-15 10:54:48
Myślę ,że Waneko za bardzo przyjeło tę sondę do siebie.Ja tam się nie znam na marketingu, gospodarce czy czymś tam, ale wydaje mi się że takie rozmyslania powstają dlatego, bo ludzie boją się że nedługo nie będą mieli wyboru i będą musieli kupować szmatowate i spłycone Kawaii.

2005-02-27 21:42:41
No nie wiem. mangazyn został prowadzony prawie identycznie jak stare (dobre) Kwaii. czemu upadło?? ja osobiście czekjałem bez wytchnienia na numery ktore pojawia sie w mojej miejscowosci(dla niewiadomych Ketrzyn) Tam mangazyn zaczał ukazywac się od 3 numeru. mangazyn był świetnym projektem, miał wsyztsko to co bysmy potrzebowali. Dużo stron, ciekawe info, a cena nie była taka wysoka jak za takie coś! jednak upadło pogrążająć smutek fanów. oby Jedy nie miał przez to dużych kłopotów. jedi pozdrawiamy cie i życzymy otworzenia nowego pisma ktore nie upadnie

Asu
2005-01-10 21:22:08
Cush, w pewnym sensie rozumiem nasze kochane Waneko i Ich reakcję na sondę, czytać takie rzczy w momencie kiedy człowiek się stara i wyprówa sobie flaki aby wydać dla tych wszystkich zmarkotniałych fanów jakąś sensowną mangę, to zapewne nie jest łatwa i przyjemna rzecz. Podobnie musiał sie czuć MrJedi czytając wszystkie te opinię na forach, jak to on sie mógł lepiej postarać, jak to jest jego wina, bo reklama, bo za wąskie grono docelowe i bla bla bla.. Łatwo takie rzeczy wypisywać po fakcie, a najczęściej pisali to Ci, co nie kupowali, bo .. i tu tysiące wymówek do wyboru do koloru.. Ja z Mr.Jedi'em wymieniłam korespondencję po fakcie, wiem co człowiek przeszedł, jak go to zabolało, naprawdę dzielę z nim ten ból, dlatego tesh uważam że troszeczkę nie fair MIMO WSZYSTKO jest urządzać sobie takie sondy i zgadywanki kto kolejny na odstrzał.. Dosyć nietaktownie to wyszło i ja bym Waneko przeprosiła, jak i nie tylko Waneko zresztą.
Nie uważam abyśmy mieli powody do notorycznych narzekań, tak naprawdę to w naszych, fanów, rękach jest wszystko, my sobie narzekamy, wybrzydzamy i kręcimy nosami, a doprowadza to właśnie do takich sytuacji jak z Mzynem. Polak mądry po szkodzie. A ja bym chciała co by raz przed faktem pomyślał. To nie prawda, że to aż tak boli ^_- Pozdroofka I dla Piotrusia big hugg

2004-10-20 09:50:50
Cześć
Drogi Piotrku i wy nie miniej drodzy internauci!
Chciałem zrwucić waszą uwagę na kilka faktów: więc normalnie mangi są wydawane na szarym papierze (sam jestem właścicielem jednej orginalnej serii, i papier jest gorszej jakości niż ten którym nas raczy JPF i inne wydawnictwa, nawet jest cut gorszu niż ten na któryn zostały wydane "Skrzydła Serafina"). Natomiast w odniesieniu do konducji finansowej wydawnictw to kiedy ostatni raz byłem na stronach mangowych wydawnictw to nie było tam żadnych informacji o ich kondycji finansowej, zyskach, wynikach sprzedaży, itd. więc trudno prorokować o ich upadku.
Natomiast Sdecydowanie (jak uż pisałem) upadek Mangazynu jest dla całego rynku mangowego i wszystkich fanów ogromną i niepowetowaną stratą, ten świat już nie będzie taki jak dawniej. Natomiast co do okoliczności upadku Mangazynu najlepiej zna je Mr. Jedi i niema sensu ich wałkować, zresztą wydawcy też nie są cymbałami i zdają sobie sprawe z pewnych rzeczy a pozatym wszyscy są mondrzy po fakcie, ijeszcze jest to (przynajmniej dla mnie rozdrapywanie ran jeszcze nie zagojonych, amen.

2004-10-20 09:34:38
Kiedyś żył sobie pewien człowiek, Adam Smith mu było na imię. Człowiek ten wierzył w istnienie sił magicznych rządzących światem kapitalistycznym. Wszelkimi proplemami miała się zajmować tajemnicza istota zwana "czarną ręką rynku".
Niektórzy politycy za bardzo przejęli sie tą wspaniałą i wzniosłą wizją , co nie wyszło na dobre naszemu krajowi.
Bez względu jednak czy się wierzy w rączkę w czarnej rękawiczce czy nie, prawda jest taka, że istnieją pewne prawa, które eliminują słabsze osobniki - czy to w naturalnym środowisku, czy na rynku dóbr i usług. Są to prawa okrutne, ale umożliwiają funkcjonowanie całego systemu.
Niepotrzebnie wydawnictwo Waneko odniosło sondę aż tak bardzo do siebie. Rozumiem, że w obliczu ostanich wydarzeń (patrz: upadek Mangazynu) z ciężkim sercem czyta się podobne rzeczy. Ale: drodzy wydawcy, pamiętajcie, że takie sondy powstają też z naszego rozgoryczenia i są czymś w rodzaju czarnej autoironii wszystkich tych, co chcieliby zatrzymać wydawnictwa, które kochają i mangowy ryneczek w Polsce, co to się tak ładnie rozwinął, a niewiele mogą poradzić, bo i realia są trudne i stypendia studenckie niskie...