Chyba, że...

<1>

kbr
2004-07-18 21:00:37
jeszcze sie nie skonczyl, ale dla mnie nie byl to najlepszy dzien :/ szanse na oprawe sytuacji sa nikle, no ale zobaczymy... ide stad

2004-07-18 20:19:39
tak, dzis byl dobry dzien, mam nadzieje ze i dobra noc, a jutro? a jutro niech tez bedzie cieplo, najlepiej tak do srody:) dzis bilans jest na plus - poplywalam, pierwszy raz tego lata, pozbieralam poziomek, jedyne minusiki to komary, "slepaki", ktore mnie pociachaly, jakies podejrzane towarzycho co sie naschodzilo nad moje jeziorko kochane, ustronne, ale jest fajnie:)

2004-07-18 12:41:38
brava, brava tej pani! :) To mną wstrząsnęło, albo - jak mawiają niektórzy - zjechało psyche.


a ja stawiam sprawę jak kawa na ławę, że dzisiaj będzie dobra pogoda, dobry dzień i dobra noc, jutrzejszy poranek też może być niezły, a dalej już nie wróżę.


"na ten temat więcej... raptem cięcie"

2004-07-18 10:55:31
zasada nr 2: gdy Kama K. pojdzie do "miasta" na zakupy, bo dojdzie do wniosku ze taka chlodna pogoda jest idealna na "shoping" to mozna byc pewnym ze nagle zrobi sie cieplo, a Kama K. zmeczy sie i upoci jak mysz, natomiast gdy zatem postanowi rzucic te zakupy w cholere i pojsc na plaze to mozna byc pewnym jak 2+3 rowna sie 5, ze 10 do 15 min po jej wejsciu na plaze, a 3 min po tym jak posmaruje sie supertlustym olejkiem, bo dojdzie do wniosku ze wypogodzilo sie na dobre i jest sens owego smarowania sie, lunie (spadnie to zbyt delikatne slowo) deszcz; zasada ta potwierdzona zostala empirycznie (doswiadczalnie) dwa razy, na wiecej nie mialam sily moze nie tyle fizycznej (choc przy takim wietrze jaki sie zwrywal gdy wkraczalam na plaze to dosc latwo sie przeziebic), ale raczej psychicznej, bo jeszcze jedna taka proba a skonczyloby sie moim szalenstwem i odwiezieniem do najblizszego wariatkowa jako ciezki przypadek:>

2004-07-18 10:06:22
o dobra, ja tez to przeczytalma, nie bylo jeszcze zadnych komenatrzy, a twoje przemyslnia tak mna wstrzasnely, ze nie moglam z siebie wydusic ani slowa:], serio, serio, dodam moze jeszcze jedna zlota mysl: Kiedy Kama pzryjezdza nad morze mozesz byc pewien bardzije niz tego ze 2+2 jest 4, ze bedzie wtedy brzydka pogoda, chocby pzred samym przybyciem rzeczonej K. zar lal sie z niebia, coz po prostu tak jest i koniec, takie sa prawa natury:>

2004-07-18 10:00:53
czego chcesz :) są wakacje, tylko ...(nie wiem jakiego określenia użyć) siedzą przy kompach :D :)

2004-07-17 18:35:14
No to jest was dwoch =P ale to i tak troche malo ;/

2004-07-17 14:51:30
ej no, ja też przeczytałam tą notke :) ale i tak pozostawiam ją bez komentarza :P ;)

kbr
2004-07-17 12:29:22
szkoda, ze spalem. nie spalbym, gdyby nie jeden sms, ktory dal mi do myslenia (az musialem wziac lodowaty prysznic:D). Okaze się dzisiaj, czy warto bylo isc spac tak wczesnie (2:00). =]

afa
2004-07-17 09:58:38
Przyjaciół mozesz spotkać zawsze, nawet kiedy idziesz na spacer o 4:30 :P true, true
a babka i tak podejrzewa cię o najgorsze :D

afa
2004-07-17 03:04:27
Heh, a już miałem niekomentować :) widocznie tak chciał ON :D

kbr
2004-07-16 16:03:37
afa uratowales ta strone :) jakby nikt nie skomentowal to bym wyjebal w pizdu, a tak wiem, ze ktos to czyta :D

afa
2004-07-16 02:00:57
tesh czasem mam takie cos... :D