Wydaje sie, ze nie tylko Pawel nie nawidzil matki ale i matka Pawla. Wielu historykow i poszukiwaczy sensacji zastanawialo sie nad pochodzeniem Pawla tj. czy byl on rzeczywiscie synem Piotra. Wielu domniemywalo ojcostwo Soltykowa, ale zarowno brzydota zewnetrzna jak i nie watpliwe uposledzenie umyslowe jednak przemawiaja za ojcostwem Piotra. Niechec Katarzyny do syna tez by na to wskazywala

. Ojcostwo Poniatowskiego raczej nie wchodzi w gre jeszcze wtedy Katarzyna nie znala Stasia. Byl on nie watpliwie ojcem coreczki Katarzyny.
Zreszto trudno sie dziwic Pawlowi matka stale odsuwala go od wladzy. A wychowawcy jego wyznaczani przez Katarzyne ograniczali i tlamsili przyszlego wladce. Za co zreszta mscil sie po wstapieniu na tron.
A co do odwolywania dekretow Katarzyny to to bardzo czeste zjawisko w dziejach Rosji. Nowy wladca zmienial zarzadzenia swego poprzednika.