Masz dobrom cehe pisarza NIE NUDIASZ Rołlik pisze ostatńo jagby na odwalenie Ty zaciekawjasz le jak hcesz ją naśladować to ci się nie udaje

Wyśmienite dobre naprawde... chyba mnie wysłuhałeś ale nitak czuć nutke AMATORSZCZYZNY

Ta książka jest bardzo fajna!!! Napisz tylko bardzo dużo rozdziałów!

Fajna skórka, nie?Dygus, mam pewne pytanie, ale nie odpowiadaj na nie, pisząc do mnie, tylko po prostu daj tu komentarz z odpowiedzią. A pytanie jest takie: ile planujesz napisać rozdziałów "HP i KC"? Musi być ich raczej więcej niż w "Zakonie
Feniksa", bo w każdym tomie jest ich więcej (oczywiście nie chciałem cię tym przypomnieniem zmartwić). Odpowiedz jak najszybciej (według instrukcji oczywiście).

Super! Mówcie co chcecie, ale dla mnie ta książka jest genialna!
TAK TRZYMAJ!

ZAFAAAAAAAAAAAAAAAAAAJANITEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pisz dalej, dalej, dalej

Puścił pawia?co za słowa no ale jak chcesz to pisz.I przecież nie można używać zaklęć przed skończeniem 17 lat

Aha i jeszcze jedno czasem mam wrażenie że piszesz lepiej niż Rowling! Tylko jedna prośba: napisz jak najszypciej nastempny rozdział!!!

Ron nigdy nie wypowiadał imienia Voldemorta, nawet gdyby nastopiła jakaś zmiana w jego podejściu do tej sprawy to Harry by to chyba zauważył prawda? Pozatym OK.

O.K

CZłowieku proszę Cię napisz kolejny rozdział jak najszybciej. Pozdro

ja na miejscu draco nawet nie zadzieralabym z harrym bo wedlug mnie to harry ma wieksza moc od dumbledora no bo przeciez albus nie moze zabic voldemorta.mysle ze potter jes nawet silniejszy od voldiego no bo w koncu jesli v.nie moze zabic nastoletniego czhlopca to wcale nie jest taki silny.piszac o mocy harryego nie mam na mysli milosci swojej matki tylko mocy ktora potter po nikim nie odziedziczyl,o mocy ktora sam stworzyl.co do autora tego opowiadania to z kazdym rozdzialem jest coraz lepiej!

mi się podoba!!!!

z tego co pamietam to mozna uzywac czarow poza szkola dopiero po jej ukonczeniu, a nie po ukonczeniu 17 lat... Eeeee kolejna pomyłka?? =) Trochę za duzy zrobiles romans ze znajomosci Hermiony i Wiktora... Nie czytałeś piątej części, czy co?? Przeciez w 5 jest taka scena jak Hermiona pisze wyjatkowo dlugi list do Kruma a Ron dostaje napadu szału, a ty napisałes to tak jakby byl zazdrosny (moze tak bylo, ale Rowling tak tego nie ujela, wiec mozna sie tylko domyslac) A od kiedy Ron uzywa imienia Voldemort?? Mógłby sie chociaz jąkać jak to kiedys robiła Hermiona...

ten rozdział mi się nawet podoba zachęcam cię do pisania wiecej i więcej