Jest to moje pierwsze zwycięstwo na tym torze i muszę przyznać, że nie było łatwo. Godzinę przed wyścigiem dopadło mnie zatrucie pokarmowe, co odbiło się trochę na moim wyścigu. Im bliżej było do mety tym gorzej mi się jechało. W pewnym momencie chciałem po prostu wysiąść z samochodu i zakończyć ten wyścig, ale mój zespół przekazał mi przez radio, abym jeszcze wytrzymał - i udało się

. Mój zespół awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji i jestem z tego powodu niezmiernie uradowany. Serdeczne gratulacje dla Rossiego i Stoogesa, którzy zdobyli niższe stopnie podium. Nie należy tutaj pominąć pozostałych - świetnie jeżdżących kierowców. Wśród nich według mnie największe postępy poczynił PioJoch, który w ciągu paru ostatnich tygodni naprawdę ciężko pracował, aby uzyskiwać lepsze wyniki. Już nie mogę się doczekać Francji, gdzie mam nadzieję na dużą zdobycz punktową

.